KASK - kompendium

[Kawa]

A testy Sharp`a można traktować "z przymrużeniem oka", gdyż nikt mnie nie przekona że jakiś NO NAME made in ??? jest lepszy od S1PRO od zachodniego okupanta, z którego korzystałem przez wiele lat i nadal jest w formie.

Z wszystkim co napisales wyżej się zgodze, poza zacytowanym zdaniem. Jeżeli niezależne testy mam traktować z przymrużeniem oka, to czym mam się kierowac przy wyborze kasku jeśli chodzi o jego bezpieczeństwo. Ceną? Oczywiście S1PRO na pewno jest zrobiony z materiałów lepszej jakości niż kask za 800, np. szyba, wysciółka, skorupa tez. Ma ładniejsze malowanie, lepszy lakier. Nikt nie mowi ze kask za 800 jest lepszy od tego za 2000. Pytanie tylko czy kask za 2 tys zawsze lepiej ochroni przy upadku niż kask za 800. Jak widać nie koniecznie. Czy firmom niemieckim nie zdarza się wypuścić bubla? - Mysle, ze jak najbardziej się zdarza. Patrz problemy z elektronika w K1600. Czy mamy podstawy żeby watpic w wiarygodnosc testow sharpa - instytucji finansowanej przez rząd WB, która dokładnie opisuje metodologie i testuje kaski zakupione w sklepie a nie modele testowe? No ja nie mam. Chyba, ze znane sa jakies fakty, o których nie wiem. Z drugiej strony jestem ciekaw, na czym oblal ten Shuberth ... już sprawdziłem, bo strona jest rozwijana i można teraz zobaczyć, które części glowy sa najmniej chronione - w przypadku tego kasku obszary skroniowe.

[dzi-es]

Kupując jednak tańszy kask musisz liczyć się z faktem, iż szyba zaraz się porysuje, antifog "prawie" działa, nie ma różnicy między otwartą a zamkniętą wentylacją, a jak będziesz potrzebował wymienić jakiś element, to zaczynają się schody.

Tutaj masz racje,ale to właśnie też trzeba mieć zdrowy rozsądek i nie wymagać od kasku za 300-400zł tego co oferują te za 1000zł. W moim szybka sie nie rysuje,ale za to typowe dla kasków HJC w tej cenie jest niedomykanie sie szybki tak na 5mm. Trzeba siłą ją docisnąć do końca,ale kto ma na to czas podczas jazdy? Części są,ale cena taka sobie.
Moim zdaniem najgorzej z czesciami jest do garnków firm LS2 i Naxxa - o tańszych nie wspominam bo nie ma sensu, te dwa to już najtansze garnki ktore jeszcze sie nadają np na moto o małej pojemnosci lub skuter. Częsci do nich dostać ciężko,a jak są to kosztują zazwyczaj 3/4 kasku albo nawet tyle samo/wiecej niz kask. Słyszałem troche bo kolega ma kask LS2 szczękowy i po pol roku mocowanie szybki poszło w cholere... nowe to 1/2 ceny kasku.

Także na pierwszy garnek wg mnie śmiało można brać cos w przedziale 300-500zł. Jeśli jednak mamy zapędy na mocno sportową jazde to sugerowałbym coś lepszego. Wiem jak to jest jak nie ma sie zbyt duzo kasy a trzeba kupić ubranie na moto. Głupio by było kupić garnek za 1000zł+ i nie mieć nawet na byle jakie buty/spodnie/kurtke itd.

PS.mój HJC ma ECE R 22-05 ,zawsze coś http://infokaski.pl/europejska-homologa ... e-r-22-05/

[zaba80r]

http://www.megamotorcyclestore.co.uk/hj ... ce-helmet/ taniej nie będzie. .. a inne malowanie bo to jest Ben Spies jest o 30 funtów tańsze czyli 150zl a jest czarno czerwone czyli na najszybsza vfr idealne.http://www.megamotorcyclestore.co.uk/hj ... ce-helmet/ http://www.megamotorcyclestore.co.uk/hj ... ce-helmet/

[benito]

Mam nadzieję, iż nikogo nie urażę, lecz nie wierzę w marki typu: NAXA, czy LS2...Tornado.

[zaba80r]

Tornado ehhhh moje marzenie jak jeździłem w białym jajku ojca takim ala ZOMo z szybą. Dla zainteresowanych szyba prysła jak na WSC-e(175 wiatr) nie ustałem bo byłem za niski ))

[dzi-es]

Też osobiście LS2 i NAXXY nie kupiłbym nigdy.Chociaż to i tak nieco wyższa jakość niż Tornado Te cuda kosztują zazwyczaj po 160-200zł . Dorzucić drugie tyle i mamy spoko AGV/HJC/Nolan itd.

[regaciarz]

ja miełem jeden sezon ls2, kupiony na slr650, ale i na vfr w nim jeździłem, wersja enduro, na vfr z odkręconym daszkiem. Pizga, gwizda, przez szybe mało co widać, ale sprawiał wrażenie solidnego( sztywnośc skorupy i grubość wnętrza porównywalna z obecnym HJC-is17). Drugi raz go nie kupię, leży jako awaryjny

[Kawa]

Mam nadzieję, iż nikogo nie urażę, lecz nie wierzę w marki typu: NAXA, czy LS2...Tornado.

Ale w testach Sharpa nie ma kaskow Tornado

[benito]

To drogi Kawo, pomysl o biznesie w formie ich eksportu;)

[zaba80r]

http://www.megamotorcyclestore.co.uk/sh ... le-helmet/ dobre ceny. Panowie pytali o Shark-i http://www.megamotorcyclestore.co.uk/sh ... le-helmet/

[Koobsky]

A testy Sharp`a można traktować "z przymrużeniem oka", gdyż nikt mnie nie przekona że jakiś NO NAME made in ??? jest lepszy od S1PRO od zachodniego okupanta, z którego korzystałem przez wiele lat i nadal jest w formie.

Też się z tym nie zgodzę.
Smutny jest fakt, że testy SHARP'a są prawdziwe i pokazują jak topowi producenci kasków próbują nas czasem nabić w butelkę oferując gówno warty kask za kwotę, na którą co poniektórzy muszą pracować cały miesiąc.
ALE!!
Testy SHARP'a to nie wszystko. Oni testują kast tylko w zakresie bezpieczeństwa a do tego jest to test "krótkodystansowy"...
Nikt nie testuje tych kasków po roku noszenia a prawda jest taka, że mój SHOEI XR-1100 nadal siedzi ciasno a jak kiedyś zmierzyłem jakiegoś LS2 w szkole nauki jazdy to rozmiar "medium", który normalnie noszę mogłem obrócić o 180 stopni bez zdejmowania. Gdyby mój XR-1100 się jednak z czasem uklepał i zrobił luźny to zawsze mam wymienne wypełnienie a LS2 można wywalić do kosza i kupić nowy bo wymienny jest tylko wizjer a niby oba mają 4 czy 5 gwiazdek w teście SHARP'a. Wentylacja w SHOEI'u działa rewelacyjnie a w tanich kaskach wloty powietrza mają jedynie funkcję ozdobną bo o wentylacji to możemy mówić jedynie jak uchylimy/otworzymy wizjer. Oczywiście materiał z jakiego wykonany jest kask też jest diametralnie różny.
Tak więc w przypadku z górnej półki, znanej marki możemy mówić o bezpieczeństwie i komforcie przez długi czas. Inwestuje się spore pieniądze ale ma się pewność, że komfort nie spadnie po 6 miesiącach używania, wentylacja będzie nie tylko ozdobą a części zamienne w razie jakiegoś uszkodzenia będą łatwo dostępne.

Tani kask jest dobry bo jest tani ale nic poza tym. Może być bardzo bezpieczny ale pytanie jak długo.. Czy nie zrobi się luźny po pół roku a jeśli tak to co wtedy..? Śmietnik bo tam się nic nie da wymienić.
Ja oczywiście rozumiem, że nie każdego stać na SHOEI, Arai czy AGV a już szczególnie te z górnej półki ale na tych markach i modelach dobre kaski się nie kończą.
Są marki produkujące kaski w średnich cenach, które w niczym nie ustępują wyżej wymienionym.
Nie rozumiem jak to jest, że ktoś kupuje motocykl za 10 czy 20 tysięcy złotych a żal mu 1000zł na coś od czego w trudnej sytuacji może zależeć jego życie.
Ja sobie nie wyobrażam jeździć w tanim/kiepskim kasku. Pomijając bezpieczeństwo to dużo latam w deszczu lub w niskich temperaturach i to jest dramat jak wizjer ciągle paruje. Jest to dodatkowo niebezpieczne a chyba nie o to w kasku chodzi, żeby nam stwarzał niebezpieczeństwo tylko je minimalizował.

Wszystko sprowadza się do kasy. Tu winny jest nasz cudowny rząd, który robi wszystko byśmy mieli jej jak najmniej. Jakbyśmy zarabiali tak jak się zarabia w cywilizowanych krajach to w kaskach za 300 złotych jeździły by najwyżej małolaty na skuterkach 50cc.
Przepraszam, że was pewnie zanudziłem na śmierć ale odkładałem napisanie własnego zdania w tym temacie długo lecz jednak nie wytrzymałem.

Kupujcie przyzwoite i bezpieczne kaski, które będziecie nosić z przyjemnością i obyśmy nigdy nie sprawdzili czy naprawdę są bezpieczne.
Pozdro.

[KidRackBrawura]

a LS2 można wywalić do kosza i kupić nowy bo wymienny jest tylko wizjer a niby oba mają 4 czy 5 gwiazdek w teście SHARP'a.(...)Tak więc w przypadku z górnej półki, znanej marki możemy mówić o bezpieczeństwie i komforcie przez długi czas. Inwestuje się spore pieniądze ale ma się pewność, że komfort nie spadnie po 6 miesiącach używania, wentylacja będzie nie tylko ozdobą a części zamienne w razie jakiegoś uszkodzenia będą łatwo dostępne. Tani kask jest dobry bo jest tani ale nic poza tym. Może być bardzo bezpieczny ale pytanie jak długo.. Czy nie zrobi się luźny po pół roku a jeśli tak to co wtedy..? Śmietnik bo tam się nic nie da wymienić.

Trochę demonizujesz z tym zużywaniem się LS2. Może to i gówniany kask. Wentylacja prawie tak jak piszesz (coś tam niby daje, ale niewiele). Głośny - powyżej 110 to już tylko szum... ale jeśli chodzi o tą niewypinaną wyściółkę to chyba jakiś przedpotopowy kask miałeś w rękach. Miałem (mam bo jeszcze leży u mnie) kask tej firmy przez 2 lata i ponad 20kkm i nie ma mowy o czymś takim jak piszesz. Więcej - jeszcze na początku wakacji byłem w nim w sklepie i przy okazji przymierzyłem ten sam tylko nowy. Nowy oczywiście nieco ciaśniejszy, ale tylko tyle - nie ma mowy o jakimkolwiek lataniu kasku na głowie. Za to leży jeszcze u mnie kask Sharka (ma tak z 4-6 lat) i wyściółkę ma taką właśnie...że jej prawie nie ma

[zaba80r]

kurde w PL te kaski hjc po 2000 tu nawet tysiaak nie kosztuja bo zaczne nimi handlowac hjs l 10 ralpha http://www.megamotorcyclestore.co.uk/hj ... ce-helmet/ i alledrogo.pl http://allegro.pl/listing/listing.php?p ... jc+rpha+10 i w pelnej krasie motorMania.pl http://motormania.com.pl/testy/motocykl ... y-bad-boy/

[dixon]

kurde w PL te kaski hjc po 2000 tu nawet tysiaak nie kosztuja bo zaczne nimi handlowac hjs l 10 ralpha http://www.megamotorcyclestore.co.uk/hj ... ce-helmet/ i alledrogo.pl http://allegro.pl/listing/listing.php?p ... jc+rpha+10 i w pelnej krasie motorMania.pl http://motormania.com.pl/testy/motocykl ... y-bad-boy/

Różnica konkretna! nic tylko kupować w uk i handlować w pl;)

[emil]

Ja wczoraj nabyłem szczękę Scorpion EXO-900 w barwach signal
o taki


można z niego zrobić jeta i będzie wyglądał tak

daszek jest w komplecie

a szczena tak


jeździłem przez ostatnie lata w modelu EXO-450, zrobiłem niecałe 70kkm w nim, kask się ani nie wytarł, ani nie wygniótł, również posiadał system pompowania policzków, który w razie czego można użyć, gdyby głowa zaczęła robić się luźna - ale nie używałem tego bo nie było potrzeby.

Z minusów 900tki widzę szybę bez pinlocka (podobnie jak w 450tka), dlatego kupiłem wklejanego, który sprawdzał się zarąbiście

Kolor taki oczojebny chciałem, widać to z 2km na trasie, zwłaszcza przy takiej szarówie jak teraz.

Jakość wykonania ok, nic nie skrzypi, nie trzeszczy, ciekawi mnie jak się będzie sprawował - oby tak jak poprzedni