Kawały.
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Bezludna wyspa. Polak Niemiec i Rusek na niej. No i nie mają co jesc. Postanowili ze będą dawać swoje częsci ciala do zjedzenia. Pierwszy dzien -Rusek dal noge i sie najedli. Drugi dzien - niemiec dal reke i sie najedli. Na trzeci dzien kolej polaka- dalej polak musisz cos dac do jedzenia . Polak rozpina rozporek i wyciaga wacka. O kielbaska- ciesza sie rusek i niemiec. a polak na to -Po Jogurciku i spac
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
- Dlaczego już nie ma balów przebierańców w Wąchocku?
- Bo raz córka sołtysa przebrała się za akumulator i ją całą noc ładowali...
- Bo raz córka sołtysa przebrała się za akumulator i ją całą noc ładowali...
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Kawały.
Na ten bal dostała zaproszenie również blondynka. Nie wiedziała za co ma się przebrać, więc rozebrała się do naga i pomalowała na biało.- Dlaczego już nie ma balów przebierańców w Wąchocku?
- Bo raz córka sołtysa przebrała się za akumulator i ją całą noc ładowali...
Wchodząc na salę balową wzbudziła ogromne poruszenie swoim "kostiumem''.
Nagle jeden z gości nie wytrzymał i zapytał:
- Za co się Pani przebrała?
Blondynka na to:
- Ja?
Szeroko rozchyliła nogi i powiedziała .... za dziurę w zębie.
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Synowa dzwoni do tesciowej i pyta:
-Mamusiu , jak sie dziecko zesra to przebiera ojciec czy matka??
Teściowa odpowiada:
- Oczywiście że matka!!
Na to synowa:
- No to Mamusia się zbiera i przyjeżdza, bo synuś tak się napierdolił,
że nie trafił do kibla

-Mamusiu , jak sie dziecko zesra to przebiera ojciec czy matka??
Teściowa odpowiada:
- Oczywiście że matka!!
Na to synowa:
- No to Mamusia się zbiera i przyjeżdza, bo synuś tak się napierdolił,
że nie trafił do kibla



“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- Diego
- klepacz
- Posty: 1544
- Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
- Imię: Mirek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Płock city
Re: Kawały.
Do finału międzynarodowego konkursu rozpoznawania alkoholi po smaku przeszli Czech, Rosjanin i Polak. Ich zadanie polegało na tym, aby z zawiązanymi oczami podać nazwy i kraje pochodzenia trunków, które im polewano.
Najpierw Czech:
- Co to za alkohol?
- Piwo.
- Dobrze. A z jakiego kraju?
- Eee... no... nie wiem. Poddaję się.
Kolej na Rosjanina.
- Co to za alkohol?
- Piwo.
- Dobrze. A skąd?
- Irlandzkie.
- Jaka marka?
- Guiness.
- Dobrze. A teraz co?
- Wino białe.
- Dobrze. Z jakiego kraju?
- Eee... no... nie wiem. Poddaję się.
Teraz Polak.
- Co to za alkohol?
- Piwo, czeskie, Karkonosz.
- Dobrze. A teraz?
- Wino, tokaj, Węgry.
- Zgadza się. A teraz co?
- Szampan.
- Jaki?
- Ruski, igristoje.
- Bardzo dobrze.
W sumie i tak już wygrał, ale jury postanowiło dać mu jeszcze bimber, w końcu co to trzy proste alkohole dla prawdziwego Polaka.
- Co pan pije?
- Żytnia...
Cała widownia i jury w śmiech, bo co to za Polak, bimbru nie poznał.
- Cicho, jeszcze nie skończyłem. Żytnia... Żytnia 34, Łomianki pod Warszawą.
Najpierw Czech:
- Co to za alkohol?
- Piwo.
- Dobrze. A z jakiego kraju?
- Eee... no... nie wiem. Poddaję się.
Kolej na Rosjanina.
- Co to za alkohol?
- Piwo.
- Dobrze. A skąd?
- Irlandzkie.
- Jaka marka?
- Guiness.
- Dobrze. A teraz co?
- Wino białe.
- Dobrze. Z jakiego kraju?
- Eee... no... nie wiem. Poddaję się.
Teraz Polak.
- Co to za alkohol?
- Piwo, czeskie, Karkonosz.
- Dobrze. A teraz?
- Wino, tokaj, Węgry.
- Zgadza się. A teraz co?
- Szampan.
- Jaki?
- Ruski, igristoje.
- Bardzo dobrze.
W sumie i tak już wygrał, ale jury postanowiło dać mu jeszcze bimber, w końcu co to trzy proste alkohole dla prawdziwego Polaka.
- Co pan pije?
- Żytnia...
Cała widownia i jury w śmiech, bo co to za Polak, bimbru nie poznał.
- Cicho, jeszcze nie skończyłem. Żytnia... Żytnia 34, Łomianki pod Warszawą.
Jazda na motocyklu to najlepsze coś,co można robić w ubraniu
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Lokalne biuro Ku Klux Klanu, do sali wchodzi facet i na starcie słyszy: - Jeśli chce pan zostać naszym członkiem, musi pan zabić 6 murzynów i kotka... - A czemu kotka? - Gratulacje, jest pan przyjęty
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Ministrant uratował proboszczowi życie. Wymacał mu guza na jajach.
The best is yet to come! 

Re: Kawały.
Na odwrót powinno być 

- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Na ulicy spotyka sie dwoch gejow. - co u ciebie? Pyta jeden- aj mowie ci, tak sie zakochalem ze nie mam kiedy sie wysrac ;D
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- kamil grudziadz
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
- Imię: Kamil
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
- Kontakt:
Re: Kawały.
Spotykają się dwaj księża. Jedne pyta drugiego:
- Ilu miałeś ministrantów w parafii?
- Dwóch z sześciu.
Spotykają się dwaj księża. Jedne pyta drugiego:
- To twój ministrant?
- Ciasny ale własny.
- Ilu miałeś ministrantów w parafii?
- Dwóch z sześciu.
Spotykają się dwaj księża. Jedne pyta drugiego:
- To twój ministrant?
- Ciasny ale własny.

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Matka miała trzy córki i za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich, żeby napisały do niej o ich życiu płciowym (po prostu wścibska była). Potworek.com/dowcipy/najlepsze
Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie. W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe". Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli..." Była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała list dopiero tydzień po ślubie. W liście było słowo: "Marlboro". Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size" I znowu matka była szczęśliwa.
Trzeciej córce zabrało 4 tygodnie by napisać do domu. W liście było: "British Airways". Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane: "British Airways - TRZY RAZY DZIENNIE, SIEDEM DNI W TYGODNIU, W OBIE STRONY.
Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie. W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe". Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli..." Była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała list dopiero tydzień po ślubie. W liście było słowo: "Marlboro". Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size" I znowu matka była szczęśliwa.
Trzeciej córce zabrało 4 tygodnie by napisać do domu. W liście było: "British Airways". Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane: "British Airways - TRZY RAZY DZIENNIE, SIEDEM DNI W TYGODNIU, W OBIE STRONY.
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- gregors79
- teksciarz
- Posty: 122
- Rejestracja: pt 24 wrz 2010, 23:02
- Imię: Grzegorz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: okolice CIESZYNA
Re: Kawały.
Przychodzi baba do fryzjera z trzema włosami na głowie.
mówi: proszę mi zrobić warkocz. Fryzjerka bierze się do pracy,ale niechcący wyrywa jeden włos upss... przepraszam mówi... to trudno niech mi Pani zrobi kok.
Fryzjerka znowu niechcący wyrywa drugi włos...Po chwili klientka wstaje z fotela i mówi : to huj pójdę w rozpuszczonych

mówi: proszę mi zrobić warkocz. Fryzjerka bierze się do pracy,ale niechcący wyrywa jeden włos upss... przepraszam mówi... to trudno niech mi Pani zrobi kok.
Fryzjerka znowu niechcący wyrywa drugi włos...Po chwili klientka wstaje z fotela i mówi : to huj pójdę w rozpuszczonych





Transalp 600V 91r był
Suzuki SV 650 2001 był
Vfr 800 Fi 98 był
Vfr 800 Fi 00r jest
Suzuki SV 650 2001 był
Vfr 800 Fi 98 był
Vfr 800 Fi 00r jest
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Jaka jest definicja odważnego,prawdziwego mężczyzny? To facet który wraca pijany w trupa do domu, przy tym wszędzie pokryty szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej mocnego klapsa w tyłek a potem mówi: - Ty jesteś następna, grubasku..
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- adamobmw
- bywalec
- Posty: 29
- Rejestracja: pn 26 sie 2013, 10:26
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Leszno/Kościan/wlkp
Re: Kawały.
Wchodzi kogut do łazienki a tam zakręcone kurki.
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: Kawały.
Przychodzi sprzątaczka na skargę do dyrektora kopalni i mówi:
- Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać!
Na to dyrektor:
- To czemu żeście nie uciekali?!
A na to ona:
- Kaj, na te pomyte?!
********************************************************************************************
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
- 25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Ja pier*olę, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
*******************************************************************************************
Blondynka wsiada do autobusu. Nagle słyszy, że w torebce dzwoni jej telefon.
Szuka, szuka i nie może znaleźć. Cała wściekła rzuca torebką i krzyczy na cały autobus:
- Ja pie**ole! Pewnie znowu zostawiłam na przystanku!
- Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać!
Na to dyrektor:
- To czemu żeście nie uciekali?!
A na to ona:
- Kaj, na te pomyte?!
********************************************************************************************
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
- 25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Ja pier*olę, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
*******************************************************************************************
Blondynka wsiada do autobusu. Nagle słyszy, że w torebce dzwoni jej telefon.
Szuka, szuka i nie może znaleźć. Cała wściekła rzuca torebką i krzyczy na cały autobus:
- Ja pie**ole! Pewnie znowu zostawiłam na przystanku!
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości