Przygodę z motocyklami rozpocząłem w 2008 roku, poprzez Hondę CBR 600 F4, Yamahę FZ6 S2 i FZ1 GT wylądowałem obecnie na Hondzie VFR 800 FI. Marzyła mi się zawsze VFR V-TEC (biało-czarna), ale przypadek i spontaniczność sprawiły, że stałem się właścicielem modelu FI jednego z tutejszych forumowiczów

Preferuję jazdę na dalekich (docelowo górskich) dystansach typu Bieszczady, Słowacja, Alpy, Dolomity (chociaż Chorwację i Wenecję też zaliczyłem), jazda po mieście niestety kojarzy mi się z walką jak nie z puszkami to z felerami naszych ulic.
Życzę Wam wszystkim szerokich i krętych dróg dobrej jakości i żebyście zatrzymywali się tylko na stacjach i żarciu, a nie na ścianach, drzewach czy puszkach

Pozdrawiam
Piwo