RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Witajcie,
od jakiegoś czasu w mojej vfr pojawiły się problemy z paleniem, najpierw sprzęgiełko rozrusznika zaczęło o sobie dawać znać, na razie zostało "zregenerowane" i w miarę ładnie kręci. Ostatnio jednak pojawił się problem samego odpalania, wcześniej paliła bezproblemowo. Ostatnie "kilka odpaleń" to to był spory wysiłek.. Dziś zapakowałem sprzęgiełko po spawaniu, z załączonym ssaniem ma lekkie problemy ale kręci, bez ssania kręci ładnie. Jednak jak wcześniej nie potrzebowała dużo do załapania i nawet na padniętym sprzęgiełku odpalała, tak teraz kręcić mogę nawet 10 sekund i nie załapuje nawet na chwilę, czasem zakończy tylko głośnym strzałem z komina.
Gaźniki synchro były ostatnio robione (bynajmniej z tego co mówił mechanior), świece kilka dni temu wymieniłem osobiście, bo myślałem, że tu leży problem. Jeszcze wczoraj trochę pojeździłem, silnik dobrze zagrzany odpalał dosłownie na dotyk startera. Dziś kręci ale tylko na chęciach się kończy.
Problem nie pojawił się "nagle", tylko od kilku tygodni zaczęły się małe problemy z odpalaniem, a dziś nie zaskakuje wcale, dodam że nigdy nie miałem problemu z falującymi obrotami, samym odpalaniem, nigdy mi też nie zgasła.
Jakieś sugestie drodzy koledzy ?
EDIT:
Poszedłem znów do garażu,
Bezpieczniki - ok
Świece wykręcone z gara 3 i 4 - lekko wilgotne czyli paliwo idzie, iskra również jest
Zdjąłem wężyk wychodzący z pompki - paliwo się wylewa
Przy okazji wykręcania świec zauważyłem dziurawy wężyk tuż przy baku aczkolwiek wydaje mi się, że musiał się jakoś przeciąć podczas poruszania bakiem, bo raczej bym zauważył tak dużą dziurę i wyciek, skróciłem nieco, podłączyłem - nadal nie pali.
Moto przy kręceniu nadal mocno strzela z wydechu raz na kilka kręceń.
Sprzęgiełko znów daje trochę w dupę, szczególnie przy dodaniu gazu/ssania (zwiększają się opory i zaczyna rzęzić? ), zaczynam się zastanawiać czy wina nie leży w zestawie sprzęgiełko - impulsator no ale z drugiej strony iskra jest..
Przypomnę, że przedwczoraj z rana zapaliła po chwili z lekkimi problemami, po południu zimna pomimo nadal przepuszczającego sprzęgiełka ledwo ale odpaliła, później przy zjeździe do garażu gorąca odpaliła na dotyk, dziś zimna kręci ale nic nie załapuje niezależnie od pracy sprzęgiełka.
Mindblow...
od jakiegoś czasu w mojej vfr pojawiły się problemy z paleniem, najpierw sprzęgiełko rozrusznika zaczęło o sobie dawać znać, na razie zostało "zregenerowane" i w miarę ładnie kręci. Ostatnio jednak pojawił się problem samego odpalania, wcześniej paliła bezproblemowo. Ostatnie "kilka odpaleń" to to był spory wysiłek.. Dziś zapakowałem sprzęgiełko po spawaniu, z załączonym ssaniem ma lekkie problemy ale kręci, bez ssania kręci ładnie. Jednak jak wcześniej nie potrzebowała dużo do załapania i nawet na padniętym sprzęgiełku odpalała, tak teraz kręcić mogę nawet 10 sekund i nie załapuje nawet na chwilę, czasem zakończy tylko głośnym strzałem z komina.
Gaźniki synchro były ostatnio robione (bynajmniej z tego co mówił mechanior), świece kilka dni temu wymieniłem osobiście, bo myślałem, że tu leży problem. Jeszcze wczoraj trochę pojeździłem, silnik dobrze zagrzany odpalał dosłownie na dotyk startera. Dziś kręci ale tylko na chęciach się kończy.
Problem nie pojawił się "nagle", tylko od kilku tygodni zaczęły się małe problemy z odpalaniem, a dziś nie zaskakuje wcale, dodam że nigdy nie miałem problemu z falującymi obrotami, samym odpalaniem, nigdy mi też nie zgasła.
Jakieś sugestie drodzy koledzy ?
EDIT:
Poszedłem znów do garażu,
Bezpieczniki - ok
Świece wykręcone z gara 3 i 4 - lekko wilgotne czyli paliwo idzie, iskra również jest
Zdjąłem wężyk wychodzący z pompki - paliwo się wylewa
Przy okazji wykręcania świec zauważyłem dziurawy wężyk tuż przy baku aczkolwiek wydaje mi się, że musiał się jakoś przeciąć podczas poruszania bakiem, bo raczej bym zauważył tak dużą dziurę i wyciek, skróciłem nieco, podłączyłem - nadal nie pali.
Moto przy kręceniu nadal mocno strzela z wydechu raz na kilka kręceń.
Sprzęgiełko znów daje trochę w dupę, szczególnie przy dodaniu gazu/ssania (zwiększają się opory i zaczyna rzęzić? ), zaczynam się zastanawiać czy wina nie leży w zestawie sprzęgiełko - impulsator no ale z drugiej strony iskra jest..
Przypomnę, że przedwczoraj z rana zapaliła po chwili z lekkimi problemami, po południu zimna pomimo nadal przepuszczającego sprzęgiełka ledwo ale odpaliła, później przy zjeździe do garażu gorąca odpaliła na dotyk, dziś zimna kręci ale nic nie załapuje niezależnie od pracy sprzęgiełka.
Mindblow...
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Jeżeli strzela z wydechu, to oznacza, że paliwo się leje.
Nie ma jednak iskry [we właściwym momencie], coby zapalić mieszankę.
Być może przestawiłeś zapłon podczas zabawy ze sprzegiełkiem i stąd te problemy?
Nie ma jednak iskry [we właściwym momencie], coby zapalić mieszankę.
Być może przestawiłeś zapłon podczas zabawy ze sprzegiełkiem i stąd te problemy?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Co do pierwszych dwóch zdań to oczywiście racja, jeśli chodzi o przestawienie zapłonu to nie mówię nie, ale w jaki sposób mogłem to zrobić ?figaro pisze:Jeżeli strzela z wydechu, to oznacza, że paliwo się leje.
Nie ma jednak iskry [we właściwym momencie], coby zapalić mieszankę.
Być może przestawiłeś zapłon podczas zabawy ze sprzegiełkiem i stąd te problemy?
Dokręcając główną śrubę sprzęgiełka musiałem raz czy dwa razy "cofnąć wałem" czyli grzechotką żeby móc wyjąć sklinowany w zębatkach śrubokręt ale czy to by miało jakiś wpływ? Samo sprzęgiełko wchodzi na wałek zawsze w ten sam sposób..
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Wypustki na kole nr 3 w kontakcie z kostkami impulsatora dają iskrę i pracę pompy paliwa.
Może obróciłeś wałkiem o jeden lub dwa ząbki i masz przestawione fazy?
Może obróciłeś wałkiem o jeden lub dwa ząbki i masz przestawione fazy?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
figaro cholerka faktycznie tak się mogło stać, biorę latarkę w zęby i idę sprawdzić i zaraz dam znać 

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Ok, wygląda na to, że już wiemy w czym problem (tak coś myślałem o tych wypustkach właśnie i impulsatorze), teraz tylko nie mogę się doszukać jak to prawidłowo ustawić, na sprzęgiełku niby są znaki :


Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- Fakir
- klepacz
- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Hej, jakby Ci się nie spieszyło to mam w chacie swoje stare sprzęgiełko i mogę porobić fotki w których miejscach są wypustki
mogę to zrobić dopiero w niedziele, ew. przyszły tydzień

mogę to zrobić dopiero w niedziele, ew. przyszły tydzień
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Fakir chodzi o to, że nie wiem jak wypustki mają być ustawione względem czujników 

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- Fakir
- klepacz
- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Względem czujników? obudowa z wypustkami obraca się z całym sprzęgiełkiem
Problem masz w tym że obudowa na której są wypustki obróciła się na sprzęgiełku, i owszem iskra jest, ale w niewłaściwym momencie - masz poprostu przestawiony zapłon.
Możesz teraz pokombinować metodą prób i błędów i przesunąć obudowę na sprzęgiełku
samo sprzęgiełko też ma wypustkę na wieloklinie, także inaczej go nie założysz na wał, jak w jednym odpowiednim położeniu.
Problem masz w tym że obudowa na której są wypustki obróciła się na sprzęgiełku, i owszem iskra jest, ale w niewłaściwym momencie - masz poprostu przestawiony zapłon.
Możesz teraz pokombinować metodą prób i błędów i przesunąć obudowę na sprzęgiełku
samo sprzęgiełko też ma wypustkę na wieloklinie, także inaczej go nie założysz na wał, jak w jednym odpowiednim położeniu.
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- Fakir
- klepacz
- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Widzę że masz przyspawaną tą obudowę do całego sprzęgiełka?
jeśli działało, to może to wina tego że wypustki są powgniatane?
jeśli działało, to może to wina tego że wypustki są powgniatane?
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Zapędziłem się z tym wszystkim i źle pojąłem problem.
Jestem prawie przekonany, że obudowa jest przyspawana w dobry sposób, bo niektóre otwory w obudowie i samym sprzęgiełku muszą zgadzać się na przestrzał, jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to tak jak mówisz - sprawdzenie stanu samych wypustek, bo na zdjęciu widzę, że są powyginane i mogą nieprawidłowo podawać sygnał lub nawet wcale ale sprawdzę to już jutro, w międzyczasie muszę ustalić jaka ma być szczelina pomiędzy czujnikiem a wypustką
Jestem prawie przekonany, że obudowa jest przyspawana w dobry sposób, bo niektóre otwory w obudowie i samym sprzęgiełku muszą zgadzać się na przestrzał, jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to tak jak mówisz - sprawdzenie stanu samych wypustek, bo na zdjęciu widzę, że są powyginane i mogą nieprawidłowo podawać sygnał lub nawet wcale ale sprawdzę to już jutro, w międzyczasie muszę ustalić jaka ma być szczelina pomiędzy czujnikiem a wypustką

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
No i nic z tego panowie, kilka wypustek faktycznie było lekko "przyklepanych", poprostowałem ale jak nie łapapała tak nadal nie łapie, nawet na moment..
Nawet jeśli by się coś rozregulowało w gaziorach to chociaż na trochę by załapał, a tak to już kończą mi się pomysły, a z chęcią by jeszcze polatał w tym sezonie..
Nawet jeśli by się coś rozregulowało w gaziorach to chociaż na trochę by załapał, a tak to już kończą mi się pomysły, a z chęcią by jeszcze polatał w tym sezonie..

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
Miałem kiedyś po wypadku podobny problem.
Jedna z wypustek została wgięta i szlag trafił iskrę na świecach oraz pracę pompy paliwa.
Po ustawieniu właściwego luzu pomiędzy wypustką a impulsatorem wszystko wróciło do stanu sprzed wypadku, czyli do normy.
Odległość, nie pamiętam dobrze, ale coś w okolicach 0,5 - 0,8 mm
Mój wątek: viewtopic.php?f=18&t=5685&view=unread#unread
Pablopbs, na twoim miejscu sprawdziłbym rezystancję samego impulsatora zgodnie z serwisówką.
Były przypadki, choć rzadkie, że impulsator wyzionął ducha.
Chociaż ja dalej obstawałbym przy przestawionym zapłonie.
Tu nie trzeba wiele, wystarczy ząbek na wieloklinie i już jest
Jedna z wypustek została wgięta i szlag trafił iskrę na świecach oraz pracę pompy paliwa.
Po ustawieniu właściwego luzu pomiędzy wypustką a impulsatorem wszystko wróciło do stanu sprzed wypadku, czyli do normy.
Odległość, nie pamiętam dobrze, ale coś w okolicach 0,5 - 0,8 mm

Mój wątek: viewtopic.php?f=18&t=5685&view=unread#unread
Pablopbs, na twoim miejscu sprawdziłbym rezystancję samego impulsatora zgodnie z serwisówką.
Były przypadki, choć rzadkie, że impulsator wyzionął ducha.
Chociaż ja dalej obstawałbym przy przestawionym zapłonie.
Tu nie trzeba wiele, wystarczy ząbek na wieloklinie i już jest

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- olo
- klepacz
- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
figaro, ale sprzęgiełka rozrusznika nie da się przestawić na wieloklinie, na stronce serwisówki którą zapodałeś wyraźnie to zaznaczono...
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section 

- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: RC36 rzuciła palenie.. (zagadka)
olo, nigdy nie demontowałem sprzęgiełka więc zapewne masz rację, ale zawsze warto sprawdzić.
Inny pomysł:
Pablopbs, spróbuj wykręcić świece [wszystkie] wytrzeć je do sucha i ponownie zamontować.
Spróbuj odpalić silnik na zimno bez ssania, wyłącznie z lekkim dodaniem gazu.
Jeżeli silnik będzie próbował zaskoczyć bez ssania wyłącz go i drugie odpalenie zrób na ssaniu już bez dotykania gazu.
Mogło się zdarzyć, że mechanik ustawił zbyt bogatą mieszankę, która zalewa Ci z lekka świece.
To może również być powodem problemów z odpaleniem [szczególnie na zimno].

Inny pomysł:

Pablopbs, spróbuj wykręcić świece [wszystkie] wytrzeć je do sucha i ponownie zamontować.
Spróbuj odpalić silnik na zimno bez ssania, wyłącznie z lekkim dodaniem gazu.
Jeżeli silnik będzie próbował zaskoczyć bez ssania wyłącz go i drugie odpalenie zrób na ssaniu już bez dotykania gazu.
Mogło się zdarzyć, że mechanik ustawił zbyt bogatą mieszankę, która zalewa Ci z lekka świece.
To może również być powodem problemów z odpaleniem [szczególnie na zimno].
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości