"DZICZ OPOLSKA" & STARY MŁYN, WYSPA,OGIEŃ,WODA 21-23.06.2013

[polakko]

Puzon, Emil i Juhass już są na młynie i grabią...
(Trawę)
Janusz za około godzinę będzie, a Petry też już są w drodze.

[mamihlapinatapai]

My dojedziemy na 100% ale jeszcze gram imprezke wiec albo w nocy albo nad ranem bede

[Radarro]

Melduję że dotarłem wczoraj koło północy. I to nieprawda że namiot przeciekał...
PS - może z 10 min jak wyjechałem musiałem robić postój na ubieranie przeciwdeszczówki, bo zaczęło lać i błyskać. A jeszcze przed Opolem kolejny postój na przystanku, bo lało tak, że drogi nie widziałem.

PS 2 - W I E L K I E D Z I Ę K I dla organizatora i całej ekipy wspomagającej! Krzysiek - miejscówka super, klimat super, takie miejsce że się chce wracać

Pozdro!

[juhass]

Widzisz, trzeba było wracać wcześniej.
Ekipa z Opola szybciutko mnie odstawiła do... Opola. Dalej już spokojnie, tylko jedna suszarka ale zajęci byli
Dziękuje wszystkim za fajny klimat i atmosferę. Polakko-wi i Puzonowi za wzorową onanizację, ekipie warszawskiej za przybycie taki kawałek drogi, a Janowi, Puzonowi i Emilowi za rozmówki śląsko-zagłębiowsko-opolskie. No i mamihlapinatapai z ekipą, za powrót.
PS. Szkoda tylko że ciągnika nie było.

[Arnold]

Ja przyjechałem trochę wcześniej do domu. Krzychu, wieeeelkie dzięki za świetną bibe. Dziękuję wszystkim imprezowiczom za spotkanie.

[emil]

jak nie było jak nie było a jakie zawody były..


Dzięki Krzychu za zajebistą organizację po raz kolejny!!! I wszystkim za super zabawę Miejsce bardzo zjawiskowe..

Pozdrówka!! I dawać zdjęcia

[polakko]

Cieszymy się że wam się podobało.
Dzięki również za wielko uśmiechowy jubel, wszystkim za poświęcenie i przybycie.
Sory Juhass za taftaja że go nie dosiadłeś ale chłopaki pokażą Ci co cię opuściło.
Jada ogarnąć JubelHaus, poszukać zaginionych kotów i przywołać "BAŚKĘ"

[PETER]

PETERY w domu bez problemów choć w drodze powrotnej załapaliśmy się na zlocik motocyklowy z DARMOWOĄ KIEŁBĄ Krzysiu dzięki za organizacje i atmosfere, a jazda ciągnikiem w slalomie na czas, to nie zapomniane wrażenia pozdrowienia od MAŁGOSI dla MAŁGOSI

[szVagier]

wypompowany ,ale szczęśliwy Krzychu dzięki za wszystkie atrakcje ,i wszystkim przybyłym za zajebiście spędzony wekeend

[globe11]

przez te cholerne komary trzeba było siedzieć do rana...co się wypiło kieliszeczek to zanim się go "poczuło" to już był wyssany przez pierniczone komarzyce

Dzięki za spotkanko...oczywiście do domu dojechałem jako drugi

[puzon]

No wreszcie mogę odpocząć. Dziękuję wszystkim za wspólną libację w jakże odlotowej "melinie" . Było srogo ale z taką ekipą to nawet w barze mlecznym człowiek jest w stanie super się bawić. Jeszcze raz dziękuję wszystkim przybyłym i Krzyśkowi za organizację i wszelkie atrakcje

[Siogu]

było super i sory że popsułam wam impreze

[mamihlapinatapai]

Jako naczelny "teletubis imprezy" rowniez chcialbym podziekowac za naprawde bardzo mile spotkanie i tysiace cennych rad. Krzysiowi i reszcie ekipy za bardzo spoko podejscie do reszty "nie forumowych" ziomkow itd no i za wszelkie cenne "lozyskowo - zawieszeniowe" rady . Ps. next time zapraszam do siebie

[polakko]

Jou jou, chacjęda ogarnięta. Luki parę fotek obejrzał, cieszył się że zabitych i rannych na jego rewirze nie było, za wyjątkiem paru osób Rany szybko się goją wspomnienia zostają-he he szVagier nie zapomnę Ci tego aktu rozkoszy z krwawymi scenami
Co tam i tak było zajebiście !
Jony wracaj bo został jeszcze Chiński afrodyzjak, bo jak dotąd nie było asów do "degustacji" tego zajzajeru (gospodarz też się z nami załapuje)
Kargulo odsłoń karty kroniki "WYSPIARZY"

p.s. od Małgorzaty dla Małgorzaty - 'odpozdrawiam' Miło było poznać! Jak również CAŁĄ EKIPĘ.

[adjar]

No ta, i znowu przeczytałem o fajnej imprezce, kiedy się skończyła