Post
autor: Tomek Grudziądz » śr 29 maja 2013, 19:07
Dzięki projektowi
Śliniaka udało się wyrzeźbić coś takiego(dzięki Adrian za użyczenie motka do rzeźbienia)
Dzięki Śliniak stawiam Ci browar.
Ale Ty musisz postawić mi flaszkę bo po założeniu stelaży nie mogę dostać się do zamka pod siedzeniem (ale było moje zdziwienie

).
Nie pozostaje nic innego jak wozić w kieszeni kluczyk 10.
Zobaczymy jak się będzie sprawował na trasie do Wawy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"