ssanie 800fi
-
- Posty: 1
- Rejestracja: czw 28 kwie 2011, 20:50
- Imię: mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
ssanie 800fi
witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy vfr-ek! mam motorek z 99r. 800fi i przy zimnym silniku na włączonym ssaniu mechanicznym(dźwignia) dopiero po chwili od odpalenia wchodzi na wyższe obroty! moim zdaniem powinno ssanie załączyć się bezpośrednio po rozruchu. jaka może być przyczyna? ostatnio zauważyłem jeszcze ze przy szybkim dodaniu gazu na biegu jałowym dławi się delikatnie- można te dwie rzeczy powiązać z jedną usterką?
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
jeśli dławi się na zimnym to normalne
musi się rozgrzać
co do rozruchu...miałem to samo i nic z tym nie robiłem...było trochę lepiej po wymianię na irydy świec i ustawieuniu wtrysku (przepustnic)

co do rozruchu...miałem to samo i nic z tym nie robiłem...było trochę lepiej po wymianię na irydy świec i ustawieuniu wtrysku (przepustnic)
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Kudlaty
- teksciarz
- Posty: 155
- Rejestracja: pt 24 gru 2010, 15:20
- Imię: Kamil
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
To normalne... w każdym motocyklu obroty po chwili rosną. Silnik jest zimny i musi sie to rozruszać. Jakby od razu miał wchodzić na 4tys obr to nie bylo by dobrze bo nawet olej nie zdarzył by wszędzie dotrzeć. Tak więc tym się nie przejmuj. Co to dławienia to też bardzo normalne, ale też nie powinno się tak robić!!! Po co chcesz gazować jak silnik jest zimny. Są tacy co robią odcinkę od razu po zapaleniu ale na pewno na dobre to motocyklowi nie wychodzi
- artur82
- zadomowiony
- Posty: 69
- Rejestracja: pn 29 mar 2010, 19:33
- Imię: Artur
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: lublin
Re: ssanie 800fi
również u mnie obroty wzrastają chwilę po odpaleniu, także nie ma się czym zamartwiać raczej tak ma być 

- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: ssanie 800fi
Odgrzebuję temat,
u mnie właśnie mam jakiś problem z ssaniem, tak jak by prawie w ogóle nic nie dawało, zimny silnik ma delikatny problem z odpaleniem (dodatkowo sprzęgiełko przepuszcza), a 90% otwarte ssanie daje raptem dodatkowo ok +1000 obr/min, jeśli zwiększe na max silnik zaczyna tracić obroty, dusi się. Ostatnio zauważyłem, że na rozgrzanym silniku ssanie również prawie nic nie daje, pod czas stałej jazdy np na 2 biegu czuć bardzo delikatne poszarpywanie (stała pozycja przepustnicy), szykuje mi się regulacja gaźników?
u mnie właśnie mam jakiś problem z ssaniem, tak jak by prawie w ogóle nic nie dawało, zimny silnik ma delikatny problem z odpaleniem (dodatkowo sprzęgiełko przepuszcza), a 90% otwarte ssanie daje raptem dodatkowo ok +1000 obr/min, jeśli zwiększe na max silnik zaczyna tracić obroty, dusi się. Ostatnio zauważyłem, że na rozgrzanym silniku ssanie również prawie nic nie daje, pod czas stałej jazdy np na 2 biegu czuć bardzo delikatne poszarpywanie (stała pozycja przepustnicy), szykuje mi się regulacja gaźników?

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
- Fakir
- klepacz
- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: ssanie 800fi
Sprawdź jak pracują cięgna ssania przy gaznikach, być może same gazniki są zasyfione.
U mnie po wszelkich regulacjach czyszczeniach i nowych swieczkach odpala bez problemu, na zimnym ssanie na maxa, minimalnie dodaje gazu i odpala od strzała nawet po miesięcznym postoju. Obroty zaraz po odpaleniu mają coś pod 1500 i w miarę rozgrzewania dochodzą do 2tys rpm.
To nie iksjota żeby po odpaleniu zaraz wchodziła na 4tys rpm
U mnie po wszelkich regulacjach czyszczeniach i nowych swieczkach odpala bez problemu, na zimnym ssanie na maxa, minimalnie dodaje gazu i odpala od strzała nawet po miesięcznym postoju. Obroty zaraz po odpaleniu mają coś pod 1500 i w miarę rozgrzewania dochodzą do 2tys rpm.
To nie iksjota żeby po odpaleniu zaraz wchodziła na 4tys rpm

Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: ssanie 800fi
Ssana używamy wyłącznie do uruchomienia zimnego sinikaPablopbs pisze:Odgrzebuję temat,
u mnie właśnie mam jakiś problem z ssaniem, tak jak by prawie w ogóle nic nie dawało, zimny silnik ma delikatny problem z odpaleniem (dodatkowo sprzęgiełko przepuszcza), a 90% otwarte ssanie daje raptem dodatkowo ok +1000 obr/min, jeśli zwiększe na max silnik zaczyna tracić obroty, dusi się. Ostatnio zauważyłem, że na rozgrzanym silniku ssanie również prawie nic nie daje, pod czas stałej jazdy np na 2 biegu czuć bardzo delikatne poszarpywanie (stała pozycja przepustnicy), szykuje mi się regulacja gaźników?

Wraz ze wzrostem temperatury silnika, wzrastają także obroty i należy stopniowo zamykać ssanie

Jazdę rozpoczynamy dopiero po zamknięciu ssania, kiedy obroty są stabilne na poziomie 1000 + - 100 obr/min.

Ciepły silnik uruchamiamy bez ssania, można delikatnie uchylić przepustnicę

Jeżdżąc na niedomkniętym ssaniu, możesz doprowadzić do zalania świec zapłonowych

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: ssanie 800fi
Tutaj jest wszystko jasne, na ciepły silniku ssanie załączyłem tylko i wyłącznie w celach badawczych, z opisu poprzedniego właściciela wynika, że w ciągu ostatnich ok 2 lat nie były robione gaźniki więc nawet zapobiegawczo to wykonam, anóż pomożefigaro pisze:Ssana używamy wyłącznie do uruchomienia zimnego sinikaPablopbs pisze:Odgrzebuję temat,
u mnie właśnie mam jakiś problem z ssaniem, tak jak by prawie w ogóle nic nie dawało, zimny silnik ma delikatny problem z odpaleniem (dodatkowo sprzęgiełko przepuszcza), a 90% otwarte ssanie daje raptem dodatkowo ok +1000 obr/min, jeśli zwiększe na max silnik zaczyna tracić obroty, dusi się. Ostatnio zauważyłem, że na rozgrzanym silniku ssanie również prawie nic nie daje, pod czas stałej jazdy np na 2 biegu czuć bardzo delikatne poszarpywanie (stała pozycja przepustnicy), szykuje mi się regulacja gaźników?![]()
Wraz ze wzrostem temperatury silnika, wzrastają także obroty i należy stopniowo zamykać ssanie![]()
Jazdę rozpoczynamy dopiero po zamknięciu ssania, kiedy obroty są stabilne na poziomie 1000 + - 100 obr/min.
Ciepły silnik uruchamiamy bez ssania, można delikatnie uchylić przepustnicę![]()
Jeżdżąc na niedomkniętym ssaniu, możesz doprowadzić do zalania świec zapłonowych

Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości