Kawały.
- PBWroc
- pisarz
- Posty: 249
- Rejestracja: czw 10 lut 2011, 17:04
- Imię: Paweł
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kawały.
- Ech, nie wyspałem się dzisiaj...
- A przyczyna?
- Przyczyna też się nie wyspała.
- A przyczyna?
- Przyczyna też się nie wyspała.
Z laskami jest odwrotnie niż z VTEC-iem - im mniej wałków tym lepiej
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
- grover88
- teksciarz
- Posty: 129
- Rejestracja: śr 22 sie 2012, 10:06
- Imię: Marcin
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Kawały.
Wieczorem młody Jasio niespodziewanie wszedł do sypialni rodziców i zastał ich w jednoznacznej sytuacji, po czym wybiegł z pomieszczenia.
Na co mama Jasia mówi do taty:
- Idź i porozmawiaj z nim jak mężczyzna z męzczyzną
Tata więc szuka Jasia po całym mieszkaniu i znaleźć nie może ale nagle słyszy dziwne odgłosu z pokoju Babci więc postanawia tam zajrzeć, a jego oczom ukazuje się obraz wypietej matki rodzicielki i Jasia uprawiającego sex z Babcią, zaskoczony sytuacją pyta :
- Co ty robisz Synu ?
- Zapamiętaj sobie - odpowiada Jasio :
"Jak Ty będziesz ruchał moją Matkę to ja będę ruchał twoją !"
Na co mama Jasia mówi do taty:
- Idź i porozmawiaj z nim jak mężczyzna z męzczyzną
Tata więc szuka Jasia po całym mieszkaniu i znaleźć nie może ale nagle słyszy dziwne odgłosu z pokoju Babci więc postanawia tam zajrzeć, a jego oczom ukazuje się obraz wypietej matki rodzicielki i Jasia uprawiającego sex z Babcią, zaskoczony sytuacją pyta :
- Co ty robisz Synu ?
- Zapamiętaj sobie - odpowiada Jasio :
"Jak Ty będziesz ruchał moją Matkę to ja będę ruchał twoją !"
VFR800 RC46 Fi - poszła w UA
VFR800 RC46 II - czarna bestyia...
VFR800 RC46 II - czarna bestyia...
- PBWroc
- pisarz
- Posty: 249
- Rejestracja: czw 10 lut 2011, 17:04
- Imię: Paweł
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kawały.
- Jolka, ty palisz? Od kiedy?
- Od tego wieczoru, gdy mój mąż wrócił z delegacji i zobaczył peta w popielniczce
- Od tego wieczoru, gdy mój mąż wrócił z delegacji i zobaczył peta w popielniczce
Z laskami jest odwrotnie niż z VTEC-iem - im mniej wałków tym lepiej
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Re: Kawały.
Ile jest kucharek w Etiopii???
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
6
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
6
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- kamil grudziadz
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
- Imię: Kamil
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
- Kontakt:
Re: Kawały.
Przychodzi chłop do weterynarza i się skarży:
- Panie doktorze moje świnie nie chcą żreć.
Weterynarz na to:
- Musi pan je zabrać do lasu i się z nimi pokochać.
Chłop szybko wrócił do domu, załadował świnie na żuka i jazda do lasu. Tam zrobił, co mu weterynarz kazał, świnie znów na żuka i jazda do domu.
Oczywiście świnie dalej nie chcą żreć. Wkurzony, że dał się tak nabrać leci znowu do weterynarza. Ten go uspokaja:
- Musi pan je zabrać do lasu w nocy, a nie w dzień, wtedy pomoże.
Chłop zaczekał do nocy. Znowu załadował świnie na żuka, do lasu i tam zrobił co trzeba. Przyjeżdża nad ranem do domu, świnie zaprowadził do chlewu i zmęczony natychmiast zasypia.
Ze snu budzi go przerażona baba:
- Stary wstawaj szybko, wstawaj!
- Co się dzieje?
- Świnie!
- Żrą wreszcie?
- Nie! Siedzą na żuku i trąbią
- Panie doktorze moje świnie nie chcą żreć.
Weterynarz na to:
- Musi pan je zabrać do lasu i się z nimi pokochać.
Chłop szybko wrócił do domu, załadował świnie na żuka i jazda do lasu. Tam zrobił, co mu weterynarz kazał, świnie znów na żuka i jazda do domu.
Oczywiście świnie dalej nie chcą żreć. Wkurzony, że dał się tak nabrać leci znowu do weterynarza. Ten go uspokaja:
- Musi pan je zabrać do lasu w nocy, a nie w dzień, wtedy pomoże.
Chłop zaczekał do nocy. Znowu załadował świnie na żuka, do lasu i tam zrobił co trzeba. Przyjeżdża nad ranem do domu, świnie zaprowadził do chlewu i zmęczony natychmiast zasypia.
Ze snu budzi go przerażona baba:
- Stary wstawaj szybko, wstawaj!
- Co się dzieje?
- Świnie!
- Żrą wreszcie?
- Nie! Siedzą na żuku i trąbią

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Słabo nam coś idzie z tymi kawałami.
Zaczynamy się koledzy powtarzać
Może to właśnie ma być dowcipem?
Ruszcie głową i myszkami.
Zaczynamy się koledzy powtarzać

Może to właśnie ma być dowcipem?
Ruszcie głową i myszkami.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Dlaczego blondynka chowa gazete do lodówki?
Odp.Bo zawsze chce mieć świeże wiadomości
Odp.Bo zawsze chce mieć świeże wiadomości
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Blondynka spóźnia się do pracy.
Zdenerwowany szef dzwoni do niej i mówi:
- Gdzie Ty jesteś?
- Jadę do pracy, korek jest
- A jak długi?
- Nie wiem, bo jadę pierwsza.
Zdenerwowany szef dzwoni do niej i mówi:
- Gdzie Ty jesteś?
- Jadę do pracy, korek jest
- A jak długi?
- Nie wiem, bo jadę pierwsza.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Na furmance pełnej siana wraca z łąki chłop z żoną. W pewnej chwili odwraca się i widząc pięciu punków jadących na motorach, woła:
- Patrz stara, jakie cudaki zaraz będą nas wyprzedzać!
Chłop zaczyna dłubać w nosie, nagle patrzy, a tu wyprzedza furmankę motor z punkiem bez głowy. Po chwili drugi, też bez głowy, zaraz następny... Chłop woła ponownie do żony:
- Stara, lepiej postaw tę kosę w pionie, bo wszystkich powyrzynasz!
- Patrz stara, jakie cudaki zaraz będą nas wyprzedzać!
Chłop zaczyna dłubać w nosie, nagle patrzy, a tu wyprzedza furmankę motor z punkiem bez głowy. Po chwili drugi, też bez głowy, zaraz następny... Chłop woła ponownie do żony:
- Stara, lepiej postaw tę kosę w pionie, bo wszystkich powyrzynasz!
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Do bacy wypasającego owce przyjeżdża limuzyną człowiek w średnim wieku w garniturze. Wysiada z samochodu:
- Baco, co tu robicie? Wypasacie owieczki?
- Ano tak panocku...
- A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to odstąpicie mi taką jedną, do upieczenia?
- Dobrze, panocku...
Pan wrócił do samochodu, wziął laptopa, połączył się z internetem, wprowadził dane, popracował chwilę nad programem, który mu to policzył, i mówi:
- Baco, na tej łące macie 451 owieczek.
- Zgadza się panocku, wybierzcie sobie jedną tak jak się umówiliśmy.
Pan wybrał sobie jedną, ładną, białą.
Baca nagle mówi:
- Panocku, a jak ja wom powiem, kim jesteście, to oddacie mi ją?
- Pewnie, oddam.
- To wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
- Oooo dobrze! A skąd to wiecie?
- Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Dlatego oddajcie mi mojego psa!!!
- Baco, co tu robicie? Wypasacie owieczki?
- Ano tak panocku...
- A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to odstąpicie mi taką jedną, do upieczenia?
- Dobrze, panocku...
Pan wrócił do samochodu, wziął laptopa, połączył się z internetem, wprowadził dane, popracował chwilę nad programem, który mu to policzył, i mówi:
- Baco, na tej łące macie 451 owieczek.
- Zgadza się panocku, wybierzcie sobie jedną tak jak się umówiliśmy.
Pan wybrał sobie jedną, ładną, białą.
Baca nagle mówi:
- Panocku, a jak ja wom powiem, kim jesteście, to oddacie mi ją?
- Pewnie, oddam.
- To wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
- Oooo dobrze! A skąd to wiecie?
- Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Dlatego oddajcie mi mojego psa!!!
- damianj
- zadomowiony
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz 28 lis 2010, 20:05
- Imię: Damian
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Re: Kawały.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
"Panie doktorze jestem w ciąży"
Lekarz przeprowadza badanie i odpowiada:
"Niech się Pani nie martwi to tylko powietrze"
Sytuacja powtarza się przez 2 dni. Na 3 dzień baba przychodzi z mężem i mówi:
"Panie doktorze jestem w ciąży"
Lekarz spogląda i mówi:
"Niech się Pani nie martwi to tylko powietrze"
Na co mąż odpowiada:
"Co Pan se z mojego ch... pompkę robisz ?!?!?"
"Panie doktorze jestem w ciąży"
Lekarz przeprowadza badanie i odpowiada:
"Niech się Pani nie martwi to tylko powietrze"
Sytuacja powtarza się przez 2 dni. Na 3 dzień baba przychodzi z mężem i mówi:
"Panie doktorze jestem w ciąży"
Lekarz spogląda i mówi:
"Niech się Pani nie martwi to tylko powietrze"
Na co mąż odpowiada:
"Co Pan se z mojego ch... pompkę robisz ?!?!?"
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Żona do męża informatyka:
- Poznajesz tego człowieka na fotografii?
- Tak
- Ok, dzisiaj o 15 odbierzesz go z przedszkola.
- Poznajesz tego człowieka na fotografii?
- Tak
- Ok, dzisiaj o 15 odbierzesz go z przedszkola.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Na korytarzu pewnej firmy stoi pracownik przy niszczarce do dokumentów.
Podchodzi do niego dyrektor z dokumentem w ręku.
Na tym dokumencie pełno pieczątek i kilka podpisów.
Dyrektor mówi do pracownika:
- Wie pan, wstyd się przyznać, ale ja nie bardzo wiem, jak się to obsługuje. Czy mógłby mi pan pokazać, jak to działa?
- Ależ oczywiście, panie dyrektorze!
Pracownik wziął dokument z ręki dyrektora, włożył do niszczarki, bzzziiiit i po wszystkim.
A dyrektor:
- To ja jeszcze jedną kopię poproszę!
Podchodzi do niego dyrektor z dokumentem w ręku.
Na tym dokumencie pełno pieczątek i kilka podpisów.
Dyrektor mówi do pracownika:
- Wie pan, wstyd się przyznać, ale ja nie bardzo wiem, jak się to obsługuje. Czy mógłby mi pan pokazać, jak to działa?
- Ależ oczywiście, panie dyrektorze!
Pracownik wziął dokument z ręki dyrektora, włożył do niszczarki, bzzziiiit i po wszystkim.
A dyrektor:
- To ja jeszcze jedną kopię poproszę!
- ivan
- klepacz
- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawały.
Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina
- O ***** jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
- Siadaj koło mnie to Ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha. Chłopak zaczął przeklinać:
- Do ***** wafla! Niech to ***** pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka żeby nie przeklinał, bo to nieładnie i niekulturalnie on na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie to powiem babci.
Babcia usiadła i chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
- O w pizdę! Spierdolona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok i mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać.
A ona na to, aby dziadek usiadł obok niej to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana...
- O ***** jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
- Siadaj koło mnie to Ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha. Chłopak zaczął przeklinać:
- Do ***** wafla! Niech to ***** pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka żeby nie przeklinał, bo to nieładnie i niekulturalnie on na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie to powiem babci.
Babcia usiadła i chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
- O w pizdę! Spierdolona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok i mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać.
A ona na to, aby dziadek usiadł obok niej to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana...
- damianj
- zadomowiony
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz 28 lis 2010, 20:05
- Imię: Damian
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Re: Kawały.
Kontrola zawitała na budowę. Wszystko ładnie pięknie, pracownicy zapie....... w pocie czoła tylko z jednym jest coś nie tak. Gość lata z PUSTĄ taczką w tą i z powrotem.
Kontroler podchodzi i pyta:
"Panie, czemu Pan tak jeździsz ciągle z pustą taczką ??", pracownik odpowiada:
"Proszę Pana, taki zapier... jest , że nawet nie ma czasu załadować"
Kontroler podchodzi i pyta:
"Panie, czemu Pan tak jeździsz ciągle z pustą taczką ??", pracownik odpowiada:
"Proszę Pana, taki zapier... jest , że nawet nie ma czasu załadować"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości