
Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
- Groszek
- klepacz
- Posty: 618
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę 

- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
mówisz Groszku, że taka ochrona przed wiatrem iż można stracić czujność
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę
dokladnie mialem to samo!!
identycznie

Nie ma boga, jest Mmmmotór!
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
a co to??olo pisze: Miałem kiedyś ZZR1000...
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
tylko czy rozpatrywac to w kategorii wad tego motocykla? wiadomo że i tak i nie, lecz pojawia się chęć poznania nieznanego. Gdzieś głęboko siedzi gen łowcy i poszukujemy czegoś nowego.Lucek pisze:Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę
dokladnie mialem to samo!!
identycznie
Chciałbym nie popełnić błędu i na Waszych się uczyć, lecz kto się nauczył jeździć nie przewracjąc się...
Stanie się tak jak mówił Olo, konieczny mały przelot i wszystko się wyjasni, a Wam chłopaki dziękuje za obiektywne zobrazowanie tematu, choć ciągota wielka że hmm...
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Mój kolega tak miał jak z Bandita N przesiadł się na VFR. Nie wiedział nawet kiedy miał 160.Lucek pisze:Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę
dokladnie mialem to samo!!
identycznie

- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Ale XX, to nuda...
Wiem, ze moto to nie puszka i inaczej do nich podchodzimy, ale XX, to troche jak jazda passatem, czy golfem.
Dobre auta, ale takie przewidywalne, bez kszty ciekawego designu, czy szalenstwa.
W koncu moto nie sluzy tylko do przemieszczania sie z punktu A do B.
Sprzet musi miec cos, co powoduje, ze budzisz sie w srodku nocy i mysliszo kolejnych winklach, odrobinie szaleństwa.
A moze porownanie do passata nie jest odpowiednie?? Czy moze bardziej pasuje VW Transporter? Byly przeciez mocne versje V6...
Wiem, ze moto to nie puszka i inaczej do nich podchodzimy, ale XX, to troche jak jazda passatem, czy golfem.
Dobre auta, ale takie przewidywalne, bez kszty ciekawego designu, czy szalenstwa.
W koncu moto nie sluzy tylko do przemieszczania sie z punktu A do B.
Sprzet musi miec cos, co powoduje, ze budzisz sie w srodku nocy i mysliszo kolejnych winklach, odrobinie szaleństwa.
A moze porownanie do passata nie jest odpowiednie?? Czy moze bardziej pasuje VW Transporter? Byly przeciez mocne versje V6...
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Chyba troche racji masz Jarku i w sumie taka jest VFRa, zakochałem się w niej od pierwszego razu gdy zobaczyłem, a jeszcze jak zagrała; nie było nic innego zupełna zaćma, ciemność, nie wspominając że miałem oglądać z zimną głową podczas zakupu. Scześliwie jest forumowa i przez przypadek trafiłem dobrą sztuke.
XX dla mnie wielka niewiadoma i z niewiadomych przyczyn jakoś ciągnie. Bez ognia na kokones, zbadam temat, przymiarke jakąś poczynię za sterem, lecz na pewno nie sprzedam VFRy wcześniej niż będę w 100% pewien sprawdzonego moto i tego że będzie mi pasował.
Wiele daliście mi do myślenia i zastanowienia. Pozwoliło to ochłonąć bo byłem bardzo bliski szybkiej decyzji.
Za namową poszedłem wczoraj do sklepu, kupiłem 5 szt grosha i zasiadłem przed vfra i ja do niej ona do mnie, jeden strzał w starter... powróciło opamiętanie i wspomnienie gdy usłyszałem jak świszcze pierwszy raz. PIĘKNIE
Dzięki chłopaki za cenne rady i zimny pogląd na temat troche z boku, bo wiadomo jak to czasem jest gdy coś zaświeci w czaszce.
XX dla mnie wielka niewiadoma i z niewiadomych przyczyn jakoś ciągnie. Bez ognia na kokones, zbadam temat, przymiarke jakąś poczynię za sterem, lecz na pewno nie sprzedam VFRy wcześniej niż będę w 100% pewien sprawdzonego moto i tego że będzie mi pasował.
Wiele daliście mi do myślenia i zastanowienia. Pozwoliło to ochłonąć bo byłem bardzo bliski szybkiej decyzji.
Za namową poszedłem wczoraj do sklepu, kupiłem 5 szt grosha i zasiadłem przed vfra i ja do niej ona do mnie, jeden strzał w starter... powróciło opamiętanie i wspomnienie gdy usłyszałem jak świszcze pierwszy raz. PIĘKNIE
Dzięki chłopaki za cenne rady i zimny pogląd na temat troche z boku, bo wiadomo jak to czasem jest gdy coś zaświeci w czaszce.
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- olo
- klepacz
- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Lucjusz.......fakjuLucek pisze:a co to??olo pisze: Miałem kiedyś ZZR1000...

VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section 

- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Oleńka, ale ZZRy to chyba 600, 1100 i 1400 byly??olo pisze:Lucjusz.......fakju
Chyba, że twój miał dużo nagaru w cylindrach i szlifowane tłoki...
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- olo
- klepacz
- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Tak, Słoneczko moje....jeszcze czterysetka, dwieściepięćdziesiątka i tysiącdwieście co najmniej. Miałem na myśli że nasz wspólny kolega się pierdół czepia, miała być jedynka zamiast jednego zera, każdy wie o co chodzi....przepraszam, prawie każdy 
Nagaru nie miałem zbyt dużo ale wżery na wałkach rozrządu-owszem...jak to w zygzakach

Nagaru nie miałem zbyt dużo ale wżery na wałkach rozrządu-owszem...jak to w zygzakach

VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section 

- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Olo rozumiem, ze mnie młodego chciałeś delikatnie rzecz biorąc w maliny wpuścić ?
Kolega k..wa mac, dzięki chłopaki za czujność, ja mogłem nie zauważyć bo wybieram opinie najbardziej mi panujące, a Olo chciał to wykorzystać podstępnie , oj oj oj. Za karę w Białej wypijesz karniaka, chyba ze Wcycki wcześniej to ty polejesz karnego

Kolega k..wa mac, dzięki chłopaki za czujność, ja mogłem nie zauważyć bo wybieram opinie najbardziej mi panujące, a Olo chciał to wykorzystać podstępnie , oj oj oj. Za karę w Białej wypijesz karniaka, chyba ze Wcycki wcześniej to ty polejesz karnego



Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- Groszek
- klepacz
- Posty: 618
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
No moim zdaniem tutaj obiecanki w stylu "będę miał olej w głowie" i "nie ważne co masz pod d..ą, ważne co nad", nie działają To jest szybki motocykl i tyle.Marsel pisze:mówisz Groszku, że taka ochrona przed wiatrem iż można stracić czujność
Jeżeli piszesz, że dalekie autostradowe przeskoki nie dla Ciebie, to i XX zastosowania wielkiego nie bedzie miał. Fakt, mam kolegę co Xem po torze R1ki objeżdża, ale to jest Wariat, bo i zdarza mu się tym samym Xem 2tyś km przez Europę na 1 zamach trzasnąć.
Marsel, a tą VFR dużo najeździłeś? A wczesniej innymi sprzętami sporo latałeś?
-
- pisarz
- Posty: 466
- Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
- Imię: Adam
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kartuzy
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
i 1200benito pisze: Oleńka, ale ZZRy to chyba 600, 1100 i 1400 byly??

KRótko w porównaniu do RC46: SC35 jest większa, dużo mocniejsza, bardziej komfortowa, ale mniej poręczna, droższa w utrzymaniu.
Adam
- nierob
- klepacz
- Posty: 552
- Rejestracja: wt 30 sty 2007, 13:43
- Imię: nierob
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Przemków
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
gdyby XX miał V4 i budę Thunderace, to bym polecił iksa.
trzask prask i po wszystkim.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości