co lubicie chlać :)

[Lisu]

Według mnie najlepsza whisky z mieszanych. Polecam też Chivas Regal 18tkę. Głębszy i mocniejszy smak

Jak whisky z colą to tylko jakaś najtańsza. Lepszych marek nie zalewam colą bo to profanacja

Zgadzam się jak nigdy Do miksów z colą używam Whiskaczy z Lidla (Grants, Scotch Whisky, Hunter's Glenn) bo są tanie jak barszcz (ok. 30zł za 0,5l), a są na prawdę zacne z tej dolnej półki (zresztą zmiksowane z colą i tak w sumie jeden pies czy wali spirytem czy nie )

[Stuwka]

A ja piję wszystko i się tego nie wstydzę !!!!

[Fred]

Za 3 dychy jest w biedronce Golden Loch 0,7L i tez z dobrze smakuje z colą

[Piotr_Pan76]

może staroświeckie i nie wyszukane ale ja preferuje: gin z tonikiem

[Stuwka]

Za 3 dychy jest w biedronce Golden Loch 0,7L i tez z dobrze smakuje z colą

W sobotę to sprawdzę

[jamafan]

Nie będę w ogóle oryginalny piję raczej wszystko : jeśli gin to z sokiem pomarańczowym
jeśli whisky blended to raczej z colą jeśli molt to moja ulubiona Glenmorangie.
Jeśli czysta to nemiroff.

[sajmon]

Kasztelan i Vino, nie ważne jakie byle by z gwinta

[Ruda i Piotr]

Za 3 dychy jest w biedronce Golden Loch 0,7L i tez z dobrze smakuje z colą

W sobotę to sprawdzę

Stuwka nie pal głupa

Piliśmy to w Częstochowie i w Grabowie(zanim nastał rolbar )

Wali jak każda inna, teraz pokazała się w Biedronce inna Blue....(coś tam ), burbonowata podobna do tej Lidlowej, też daje radę


Zresztą co ja się tu wypowiadam, przecież ja abstynentka jestem




ale dosypałam do ognia

[puzon]

Wołają na mnie Puzon i piję alkohol od 22 lat najwięcej i najchętniej oczywiście nasz narodowy trunek czyli wódkę od czasu do czasu nachodzi mnie chętka na whisky to ją piję piwa staram się unikać ale mi nie wychodzi. Licytowanie się która wódka czy whisky ,piwo są lepsze to nieporozumienie bo każdy ma inne preferencje smakowe. Na winach się nie znam. Ogólnie moje motto na picie to : ocet nie ocet byle był procent .

[Fakir]

i Vino, nie ważne jakie byle by z gwinta

nooo i "swój" chłop
ostatnio ciekawe wina można dostać w lidlu, nakrętka albo syntetyczny korek może odstraszać,
ale większość jest całkiem przyjemna
ja natomiast preferuje tylko słodkie/półsłodkie

[jaroslawp]

A ja skromnie Jim Beam'a

[kiki]

ocet nie ocet byle był procent

no to hasło przewodnie zlotu w Białej 2012 już mamy

[Buła]

Coś na forum zrobiło się alkoholowo ale w sumie smak nie ważny,ważne żeby sponiewierało

[Łysolek]

Wołają na mnie Puzon i piję alkohol od 22 lat najwięcej i najchętniej oczywiście nasz narodowy trunek czyli wódkę od czasu do czasu nachodzi mnie chętka na whisky to ją piję piwa staram się unikać ale mi nie wychodzi. Licytowanie się która wódka czy whisky ,piwo są lepsze to nieporozumienie bo każdy ma inne preferencje smakowe. Na winach się nie znam. Ogólnie moje motto na picie to : ocet nie ocet byle był procent .

Kowalski jak Wy coś napiszecie to zalatauje samą mądrością

[puzon]

Kowalski jak Wy coś napiszecie to zalatauje samą mądrością

A jak się umyję to nawet zalatuje świeżością Szefie