Maszyna do remontu i jak z OC???
- klosiewi
- klepacz

- Posty: 1369
- Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
- Imię: Grzegorz
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Dobra dobra, nie obiecuj
powiedz jak jest z tym ubezpieczeniem parkingowym bo wiem że komisy tak czasem robią 
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz

- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Też jestem tym zainteresowana, tak, że gadaj tu szybciutko co i jakklosiewi pisze: powiedz jak jest z tym ubezpieczeniem parkingowym
Mamy dwie miłości-
i
VFR Viking SeXszyn North Roads
VFR Viking SeXszyn North Roads
- Stuwka
- klepacz

- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz 04 paź 2009, 01:14
- Imię: Konrad
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Na razie dwa telefonu i potwierdzają wersje Dżamba czyli kary itd. Dzwonie dalej !! 
- Dżambo
- klepacz

- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
moich wersji nie trzeba potwierdzaćStuwka pisze:Na razie dwa telefonu i potwierdzają wersje Dżamba czyli kary itd. Dzwonie dalej !!
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
- Dżambo
- klepacz

- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Art. 27. U S T A W A z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
2. Umowę ubezpieczenia krótkoterminowego na czas nie krótszy niż 30 dni, w
odniesieniu do pojazdów mechanicznych zarejestrowanych na stałe, może zawrzeć
podmiot prowadzący działalność gospodarczą polegającą na pośredniczeniu w
kupnie i sprzedaży pojazdów mechanicznych w zakresie pojazdów przeznaczonych
do kupna lub sprzedaży lub polegającą na kupnie i sprzedaży pojazdów
mechanicznych.
w UNIQA kosztuje 65,00/30 dni
w PZU - 75,00/30 dni (CHYBA)
w Liberty Direct - około 360,00/rok
2. Umowę ubezpieczenia krótkoterminowego na czas nie krótszy niż 30 dni, w
odniesieniu do pojazdów mechanicznych zarejestrowanych na stałe, może zawrzeć
podmiot prowadzący działalność gospodarczą polegającą na pośredniczeniu w
kupnie i sprzedaży pojazdów mechanicznych w zakresie pojazdów przeznaczonych
do kupna lub sprzedaży lub polegającą na kupnie i sprzedaży pojazdów
mechanicznych.
w UNIQA kosztuje 65,00/30 dni
w PZU - 75,00/30 dni (CHYBA)
w Liberty Direct - około 360,00/rok
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
- Fankas
- pisarz

- Posty: 329
- Rejestracja: sob 31 lip 2010, 21:26
- Imię: Fankas
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
tylko pytanie czy nie musi byc zachowana ciaglosc ubezpieczenia.... czyt mozesz se wykupic na miesiac ale po ty okressie musisz znowu wykupic....
z czego co sam sie kiedys orientowalem to raczej nie ma bata zeby nie placic...
no chyba ze konradzie zrobisz tak jak ja z golfem
z czego co sam sie kiedys orientowalem to raczej nie ma bata zeby nie placic...
no chyba ze konradzie zrobisz tak jak ja z golfem
Like a true nature's child
We were born, born to be wild
We can climb so high
I never wanna die
Born to be wild
We were born, born to be wild
We can climb so high
I never wanna die
Born to be wild
- Dżambo
- klepacz

- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
musi być ciągłość (bez dnia przerwy)
krótkie przerwy UFG wyłapuje najszybciej...
krótkie przerwy UFG wyłapuje najszybciej...
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
- możej
- pisarz

- Posty: 250
- Rejestracja: ndz 04 sty 2009, 15:32
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Fakt faktem większych i trwałych przeróbek raczej nie radzę, natomiast nawet zamiana silnika na sezon, czy zmiana detali, które nie są trwałe jest raczej na porządku dziennym. Mam znajomego, który lata na żółtych blachach i po awarii oryginalnego silnika, wrzucił drugi na czas naprawy tego pierwszego. Suma sumarum opłacalność żółtych blachach rozchodzi się głównie w kwestii tego ile będzie trwał twój remont oraz to czy twój klub mercedesa ma podpisaną umowę z ubezpieczycielem i na podstawie oświadczenia np. prezesa stowarzyszenia mając zwykłe blachy możesz dostać upust jak na żółte. Ja np. mam skundlonego starego Forda na zwykłych tablicach, ale ponieważ klub ma podpisaną umowę z PZU to na podstawie klubowego oświadczenia, za moje 2,9 ze zwyżką za wiek płacę rocznie 300 zł. Od tego roku będzie jeszcze parędziesiąt złotych taniej.klosiewi pisze:to jest prawda, ALE!!! jak masz żółte blachy to nic nie zrobisz bez zgody konserwatora zabytków!!!
- ivan
- klepacz

- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Dziś mówili w radiu, że poprawili znacznie skuteczność (zmienili oprogramowanie) odnajdywania niezapłaconych OC. Kara za jazdę (ciekawe czy parkowanie też tak traktują) bez ważnego OC powyżej 14 dni to 3tys. zł a więc pewnie przewyższy wartość samochodu 
A tak BTW, nie wiem jak w Kętach ale jeśli u mnie pod blokiem by ktoś zostawił jakiegoś grata dłużej niż 0,5 roku to administracja (po kilku monitach) usuwa takie auto. Poza tym auto, które stoi niejeżdżone, wybrakowane to dobry plac zabaw dla młodych gniewnych
A tak BTW, nie wiem jak w Kętach ale jeśli u mnie pod blokiem by ktoś zostawił jakiegoś grata dłużej niż 0,5 roku to administracja (po kilku monitach) usuwa takie auto. Poza tym auto, które stoi niejeżdżone, wybrakowane to dobry plac zabaw dla młodych gniewnych
- Stuwka
- klepacz

- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz 04 paź 2009, 01:14
- Imię: Konrad
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Auto mam w garażu. A Dżambo powiedz mi jak się to tyczy motorowerów ??? też 3 tyś ?
- Dżambo
- klepacz

- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Wysokość opłaty karnej za brak OC komunikacyjnego uzależniona jest od:Stuwka pisze:A Dżambo powiedz mi jak się to tyczy motorowerów ??? też 3 tyś ?
1. rodzaju pojazdu, którego posiadacz nie spełnił obowiązku ubezpieczenia:
samochody osobowe – równowartość 2- krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, (3 000,00)
samochody ciężarowe, ciągniki samochodowe i autobusy – równowartość 3- krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę,(4 500,00)
pozostałe pojazdy – równowartość 1/3 minimalnego wynagrodzenia za pracę; (500,00)
2. okresu pozostawania bez ochrony ubezpieczeniowej w danym roku kalendarzowym:
do 3 dni – 20% pełnej opłaty karnej,
4 do 14 dni – 50% pełnej opłaty karnej,
powyżej 14 dni – 100% opłaty karnej;
3. minimalnego wynagrodzenia za pracę w roku kontroli, ustalonego na podstawie ustawy z 10 października 2002 roku o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
- KolczyK
- stary wyjadacz

- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
MOtorowery pamiętajcie, że teraz mają przeglądy co 2 lata.
Co do "OC" to przedłuża się automatycznie, więc odpowiedzialność jest. wydaje mi się, że do pół roku tylko, ale jest, potem już ubezpieczyciel nie bierze odpowiedzialności, gdy składka nie zostanie opłacona.
Ubezpieczenie krótkoterminowe jest jednorazowe dla przykładu _ auto sprowadzone, trzeba zrobić przegląd, przejechać z pkt A do pkt B. na miesiąc. nie ma możliwości przedłużenia.
Co do "OC" to przedłuża się automatycznie, więc odpowiedzialność jest. wydaje mi się, że do pół roku tylko, ale jest, potem już ubezpieczyciel nie bierze odpowiedzialności, gdy składka nie zostanie opłacona.
Ubezpieczenie krótkoterminowe jest jednorazowe dla przykładu _ auto sprowadzone, trzeba zrobić przegląd, przejechać z pkt A do pkt B. na miesiąc. nie ma możliwości przedłużenia.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Stuwka
- klepacz

- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz 04 paź 2009, 01:14
- Imię: Konrad
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Czyli jednym słowem dupa blada???
Czyli jak zrobię tak że wymówię sobie OC w tej firmie co mam i nie pójdę do innej czyli zrobię mały przekręt i tak mnie znajdą i tak ???
Czyli jak zrobię tak że wymówię sobie OC w tej firmie co mam i nie pójdę do innej czyli zrobię mały przekręt i tak mnie znajdą i tak ???
- Dżambo
- klepacz

- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Nie dotyczy komisówKolczyK pisze:Ubezpieczenie krótkoterminowe jest jednorazowe dla przykładu _ auto sprowadzone, trzeba zrobić przegląd, przejechać z pkt A do pkt B. na miesiąc. nie ma możliwości przedłużenia.
Tak....Stuwka pisze:Czyli jednym słowem dupa blada???
Czyli jak zrobię tak że wymówię sobie OC w tej firmie co mam i nie pójdę do innej czyli zrobię mały przekręt i tak mnie znajdą i tak ???
Tak jak wspominałem, poszukaj jakiegoś directa...
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
- Arnold
- ostry klepacz

- Posty: 2432
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Maszyna do remontu i jak z OC???
Jeszcze by można pożonglować umowami kupna-sprzedaży i opchnąć go jakiemuś kloszardowi, a po remoncie go odkupić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości
