Cztery strony swiata w jeden liked

[Dresik]

[quote="doyar"]
Najdalej na zachód wysunięty kraniec Polski
14

[UxY]

Dam znać Peterowi jaki termin bo on był chętny poleciec ja jeszcze pomsle ale chyba musiąl bym w lini prostej jechac zeby za wami zdążyć.

[mors]

Przypominam, że nie mamy noclegu u Centusiów.

To może przyspiewka ludowa na obudzenie braci w rogatywkach:

Krakusy Krakusy
nie bądźcie nygusy,
załatwcie jakieś spanko,
najlepiej ze szlachcianką
ale jak będzie z ludu to tez zaśpiewamy:
Łubudubu Łubudubu,
niech zyje Prezes naszego Klubu.
Bo gdy bąble na dupie
a my gnamy w kupie
w baku cienko chlupie,
gdy zaliczamy cztery Polski różki
i czasami damskie nóżki

No teraz to już chyba cos nam załatwią - Czyz nie? (że zapytam składnią anglosaską)

doyar - to chyba jakoś tak się pokrywa z moją trasa te wikipediowe namiary?

[cristo]

a reszta?

Niejako wywolany przez doyara do tablicy tez musze powiedziec NIESTETY NIE DAM RADY...
Jako, ze nie dysponuje wlasnym lokum to z zalatwieniem spania bedzie problem, ale moze cos sie uda zalatwic.
Nie sledze zbyt dokladnie tematu. Potrzebuje info kiedy dokladnie bylibyscie w Kraku - na ktora noc jest potrzebny nocleg i na ile osob.
Nic nie obiecuje, ale postaram sie.

[Grześ]

Nie mogę Cristo zostawić samego!!A więc:muszę wiedzieć ilu i kiedy,postaram się pomóc!Również nic nie mogę obiecać!!Wybaczcie!

[doyar]

Jak onanizator tym razem ja sie poczulem wywolany. Panowie, dzieki za zainteresowanie. Na KraQw zamiarowujemy nadleciec, zgodnie z Przebieglym Planem Morsa: http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/forum ... &start=180 w piatek wieczorem, cholera wie jak poznym (z Koszalina via Cycek zachodni). Jak nie dacie rady samotrzec, to moze podrzuccie jakas tania miejscowke z paniami chetnie smarujacymi dupska Linomagiem w domkach-campingonkach. Sękju!

[cristo]

Czyli podsumowujac...
Przebrnalem troche przez temat i w Krakowie potrzebujecie nocleg z 8 na 9 czerwca, tak?
Jesli chodzi o liczbe chetnych do spania to ~4 person, tak?
I kolejne pytanie, psiwory bedziecie miec ze soba?
No i zeby nie bylo za latwo to kolejne pytanie...
Te panie do smarowania to warunek konieczny?

[mors]

tzw. sine quanon - konieczny, ale niewystarczjący

jeszcze Wasze pyszczycha i siarka od Wawelskiego (czyli tanie wino - moncheri rocznik bieżący)

jak Panie będą gorące to psi wór niepotrzebny - ale weźmiemy.

A może w Sheratonie pod Wawelem? Mają tam jakieś tanie czwórki? w pakiecie po promocji?

[rommi]

Wygląda na to, że JEŚLI W OGÓLE wezmę w tym udział, to z Warszawy będę mógł wyjechać w czwartek dopiero około godziny 12.00
Sprawy mi się komplikują i tak na 100% czy jadę czy nie, będę wiedział dopiero przed samym wyjazdem - około 4 - 5 czewca. Sorry.
Oczywiście moja propozycja noclegu w Koszalinie nadal aktualna. Tak więc jeśli wyjadę to spotkamy się dopiero na miejscu w Koszalinie - chyba że ktoś dotrzyma mi towarzystwa i pojedzie ze mną z W-wy do K-lina

[Lucek]

ja tez moge wyjecha dopiero w czwartek...

[mors]

tak a propos to WSZYSCY wyjeżdżaja w czwartek

rommi - ale jedziesz do Koszaolina przez Jastrzębią? Jak polecisz 7-ka to na 4tą 4:30 powinienes być w Jastrzębiej i na 6tą 6:30 w KOszalinie. Nie jest dramat - jeszcze zdązymy browca obalić

[Jacko]

Ku.wa.............jak ja bym chciał z Wami pojechać
Ale niestety nie będę w stanie
Ehhhhhhhhhhh...................życie

[rommi]

rommi - ale jedziesz do Koszaolina przez Jastrzębią? Jak polecisz 7-ka to na 4tą 4:30 powinienes być w Jastrzębiej i na 6tą 6:30 w KOszalinie. Nie jest dramat - jeszcze zdązymy browca obalić

morsie zazwyczaj latam trasą: Warszawa- Toruń - Świecie - Chojnice - Człuchów - Koszalin (puszką od 5,5 do 6 godzin) tak więc na pewno wypijemy nie jednego.
Czy przez Jastrzębią - nie wiem, nie zauważyłem takiej miejscowości
Na numery dróg też nie patrzę

Ku.wa.............jak ja bym chciał z Wami pojechać
Ale niestety nie będę w stanie
Ehhhhhhhhhhh...................życie

Jacko " spokojnie ... jeszcze się Książę ponajeżdża ... " jak to mówią w tej reklamie piwa

[mors]

rommi - ja tam nie chce ci narzucać trasy, ale oprócz utwardzenia Dupy mamy podobno zaliczyć cztery cycki Ojczyzny i wiele cycków naszych pieknych Rodaczek, żeby nam coś po drodze nie umknęło

[rommi]

mors, zgadza się, ale wy wylatujecie rano i w grupie, ja bedę leciał chyba sam i dopiero wylecę z W-wy około 12 więc na pewno nie będę starał się was dogonić
cycki nie zając, nie uciekną