Kombinezony OZONE

[Revolut]

Ma ktoś kombinezon Tschula, rozmiar 50? Chodzi mi o przeniesienie rozmiaru na centymetry... Na allegro wychodzi na to, że rozmiar 50 Tschula to jak 52 Ozona...

Generalnie nie mam gdzie przymierzyć akurat Tschula Ozone różnie, niektóre 54 były ok, inne brałem 52, żeby nie było luzów

No i też jak jest ze wzrostem dla tych rozmiarów? Tak więc jeśli ktoś ma tschula o rozmiarach 50-54, to proszę o wypowiedzenie się na temat tego jak mu leży

[Zając]

Nie wiem dokładnie o co ci chodzi ale mam tschula rozmiar 54 to jest XL (mój wzrost 174 cm i waga 93 kg) jest dopasowany aczkolwiek jak był nowy to był trochę sztywny i ciasnowaty teraz po kilku włożeniach jest ok.
Jeżeli chodzi o tekstylia OZONE to najpierw bym przymierzył, gdyż jak kupowałem to jedna kurtka XL była większa od drugiej o roz XXL, także trzeba było sobie dopasować (może coś z rozmiarówką nie tak nie wiem) No i tekstylia roz XL zawsze będą luźniejsze od skórzanego XL.
Z tego co wiem spodnie tschula roz 52 są o centymetr krótsze od roz 54.

[Revolut]

Z OZONE na 90% rezygnuję, więcej negatywów niż pozytywów...

I właśnie chodzi mi o to by jeśli ktoś ma kombi rozmiar 52 napisał: mam tyle i tyle wzrostu, tyle i tyle w pasie i jest luźno/ciasno. Bo chcę sobie poukładać jak się mają rozmiary np "50" do realnych centymetrów jeśli chodzi o szerokość i długość kombi

[Zając]

To mogę ci tylko podać moje rozmiary przy kombi roz 54.

[Revolut]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Właśnie zakupiłem używany skórzany kombinezon firmy Büse Niebawem testy i ogólne wrażenia

[Zając]

Dobry wybór, skóra to skóra.

[emils]

Ja miałem ozone.
Po sezonie, w którym zrobiłem jakieś 2-3tys km poszły szwy na rękawie (można było głowę włożyć).
Strach pomyśleć, co by się stało przy glebie.
Zdecydowanie odradzam.

[Zając]

Strach pomyśleć, co by się stało przy glebie.

Miałem glebę, porwał się jak papier.