No i zaczęło się

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: No i zaczęło się

Post autor: Monsti » pn 19 mar 2012, 17:03

Jacko pisze:Ale jak się bierze świeżaka i zapier.. a on myśli że da radę po czym na zakręcie okazuje się że boi się przechylić to jak ma przeżyć ??????????
No właśnie o to mi chodzi.
Jacko pisze:I na pewno świerzak nie powinien pierwszy jechać
Hmm, tutaj będę dyskutował. Świeżak jedzie pierwszy, żebyś po 1 nie poganiał go a po 2 później możesz mu powiedzieć co robi nie tak a jak jedziesz pierwszy to nawet nie masz pojęcia co on tam za Tobą kombinuje.
Ostatnio zmieniony pn 19 mar 2012, 21:42 przez Monsti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: No i zaczęło się

Post autor: Groszek » pn 19 mar 2012, 18:46

Monsti pisze:przecież te oszołomy na motocklack to
prawdziwa tragedia jechałem w niedziele jadą kupą
i robią na drogach co chcą nawet wyprzedzał mnie
prawą stroną przy barierce gdzie nie było dotego
miejsca jak zatrąbiłem i pytam co robi nakońcu
pokazał mi palec a ja najchętnie przdusił go do
tej barierki to nie był jeden przypadek na trasie
200km i to są efekty"
Przyznam sie szczerze - niestety patrząc na codzień na to co się dzieje na drogach, w 100 % podzielam już to zdanie i sam już zaczynam dokładnie tak myśleć. Łącznie z tym przyciskaniem do barierek.

Bądźmy szczerzy - motocykliści zawsze tak się zachowywali na drogach. Tyle, że jak kiedyś był to 1 gość na tydzień, czy na miesiąc (a tak było), którego widziałem swobodnie pędzącego na drodze - to super, leć sobie szczęśliwie... ale jak teraz co 10-15 minut mi się taki trafia, i myśli, że wciąż jest tym jedynym wyjątkowym faciem na fantastycznym motocyklu, którego mu wszyscy wokół zazdroszczą - to już mam dość rozglądania się wokoło czy zaraz jakiś kolejny mi skądś nie wyskoczy i jeszcze będzie obrażony, że ja go nie zauważyłem i tego jego pięknego rumaka. Przecież wszyscy powinni patrzeć na niego, ustępować z drogi i kłaniać się!

Niestety, nie te czasy mili państwo. Motocykli jest już pełno, nie jesteśmy już zadnymi wyjątkami i NIE MAMY NA DRODZE ŻADNYCH PRZYWILEJÓW, pora to zrozumieć i zmienić nawyki, a i wielu wypadków uda się uniknąć.

To, że nasze motocykle są szybkie wcale nie daje nam przywileju, że możemy nimi szybko jeździć.

Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: No i zaczęło się

Post autor: Monsti » pn 19 mar 2012, 21:43

A jeszcze tak w temacie. Dzisiaj w faktach -> http://www.tvn24.pl/28377,1738684,0,1,m ... omosc.html

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: No i zaczęło się

Post autor: kris2k » wt 20 mar 2012, 07:48

Monsti pisze:A jeszcze tak w temacie. Dzisiaj w faktach -> http://www.tvn24.pl/28377,1738684,0,1,m ... omosc.html
Ooo... nawet miesem nie rzucali. Calkiem spoko material.

Awatar użytkownika
Zając
klepacz
klepacz
Posty: 1018
Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
Imię: Dariusz
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Hanna

Re: No i zaczęło się

Post autor: Zając » wt 20 mar 2012, 08:52

Pamiętam jak rok temu dokładnie pierwszego kwietnia wracam z pracy i słyszę wiadomości w radio, otóż w pierwszym kwartale 2011 roku zginęło 10 motocyklistów, tylko, że ten bilans tak naprawdę powstał przez ostatni tydzień tego kwartału, gdyż ten tydzień pozwolił na jazdę motocyklem w porównaniu rok 2010 zginęło 7 motocyklistów więc statystyki wskazują iż liczba rośnie. Pomyślałem sobie w tedy, kurcze dlaczego tak się dzieje, może w następnym roku tak nie będzie. A tu proszę przez jeden weekend ginie 9 motocyklistów oczywiście nie wspomnę o innych motocyklistach, którym się już tragicznie zakończyło (fakt ten marzec jest cieplejszy niż dwa ostatnie ale statystyki są nie ubłagane). Do końca marca mamy jeszcze jeden weekend a i dni słonecznych nie zabraknie. Boję się słuchać wiadomości pierwszego kwietnia tego roku. :(

Rozmawiałem ostatnio z policjantem z drogówki, mają nakaz karania motocyklistów za prędkość i inne wykroczenia z górnej półki, nie ma taryfy ulgowej.
Znając życie oberwie się tym co z reguły są ostrożni a wykroczenia popełniają sporadycznie. :evil: :evil:
LWL 74HN

Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: No i zaczęło się

Post autor: Monsti » wt 20 mar 2012, 10:33

kris2k pisze:Ooo... nawet miesem nie rzucali. Calkiem spoko material.
Bo redaktor Płuksa to motocyklista. Nawet Rumunie GSem zjeździł w ubiegłym roku :)

Awatar użytkownika
RALF
klepacz
klepacz
Posty: 678
Rejestracja: pn 03 lis 2008, 23:27
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: No i zaczęło się

Post autor: RALF » wt 20 mar 2012, 10:44

Groszek pisze:
Monsti pisze:przecież te oszołomy na motocklack to
prawdziwa tragedia jechałem w niedziele jadą kupą
i robią na drogach co chcą nawet wyprzedzał mnie
prawą stroną przy barierce gdzie nie było dotego
miejsca jak zatrąbiłem i pytam co robi nakońcu
pokazał mi palec a ja najchętnie przdusił go do
tej barierki to nie był jeden przypadek na trasie
200km i to są efekty"
Przyznam sie szczerze - niestety patrząc na codzień na to co się dzieje na drogach, w 100 % podzielam już to zdanie i sam już zaczynam dokładnie tak myśleć. Łącznie z tym przyciskaniem do barierek.

Bądźmy szczerzy - motocykliści zawsze tak się zachowywali na drogach. Tyle, że jak kiedyś był to 1 gość na tydzień, czy na miesiąc (a tak było), którego widziałem swobodnie pędzącego na drodze - to super, leć sobie szczęśliwie... ale jak teraz co 10-15 minut mi się taki trafia, i myśli, że wciąż jest tym jedynym wyjątkowym faciem na fantastycznym motocyklu, którego mu wszyscy wokół zazdroszczą - to już mam dość rozglądania się wokoło czy zaraz jakiś kolejny mi skądś nie wyskoczy i jeszcze będzie obrażony, że ja go nie zauważyłem i tego jego pięknego rumaka. Przecież wszyscy powinni patrzeć na niego, ustępować z drogi i kłaniać się!

Niestety, nie te czasy mili państwo. Motocykli jest już pełno, nie jesteśmy już zadnymi wyjątkami i NIE MAMY NA DRODZE ŻADNYCH PRZYWILEJÓW, pora to zrozumieć i zmienić nawyki, a i wielu wypadków uda się uniknąć.

To, że nasze motocykle są szybkie wcale nie daje nam przywileju, że możemy nimi szybko jeździć.

dobrze gadasz zgadzam się Groszku :)
Radio Kolor 103 FM
K&N - Exhaust Delkewic - White Lamp - White Indicators - Polished wheel rims -Carbon Mudguard - Bagster


Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Re: No i zaczęło się

Post autor: Jacko » wt 20 mar 2012, 11:08

Monsti pisze:. Świeżak jedzie pierwszy, żebyś po 1 nie poganiał go a po 2 później możesz mu powiedzieć co robi nie tak a jak jedziesz pierwszy to nawet nie masz pojęcia co on tam za Tobą kombinuje.
Nie zgodzę się z Tobą. Jak możesz mu powiedzieć że on robi coś nie tak puszczając go pierwszym jak on nawet nie wie jak ma to robić. To tak jakbyś dziecku które nie potrafi pisać powiedział żeby napisało a Ty później powiesz co źle napisało.
Przede wszystkim na początku trzeba pokazać jak powinien jechać, tor jazdy, prędkość bezpieczna w łukach, pokazywać rękoma na co ma zwracać uwagę a w lusterku bez problemu ocenisz na początku co żle robi. Nie raz już przetestowałem swój "sposób nauczania" i teraz bez problemów chłopaki śmigają. Oczywiście przychodzi czas że "świeżaki" biorą już sami za siebie odpowiedzialność ale na początku jak ktoś z doświadczeniem zabiera takiego na wspólny wypad to za niego odpowiada.

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: No i zaczęło się

Post autor: kris2k » wt 20 mar 2012, 12:09

Powiedzialbym... klasyka gatunku.
Zgadzam sie w 100%

Awatar użytkownika
RALF
klepacz
klepacz
Posty: 678
Rejestracja: pn 03 lis 2008, 23:27
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: No i zaczęło się

Post autor: RALF » wt 20 mar 2012, 12:20

"Sakwy zwisają po bokach jak jaja słoniowi" -dobre określenie :biggrin
Radio Kolor 103 FM
K&N - Exhaust Delkewic - White Lamp - White Indicators - Polished wheel rims -Carbon Mudguard - Bagster

Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: No i zaczęło się

Post autor: Monsti » wt 20 mar 2012, 14:52

Jacko pisze:
Monsti pisze:. Świeżak jedzie pierwszy, żebyś po 1 nie poganiał go a po 2 później możesz mu powiedzieć co robi nie tak a jak jedziesz pierwszy to nawet nie masz pojęcia co on tam za Tobą kombinuje.
Nie zgodzę się z Tobą. Jak możesz mu powiedzieć że on robi coś nie tak puszczając go pierwszym jak on nawet nie wie jak ma to robić. To tak jakbyś dziecku które nie potrafi pisać powiedział żeby napisało a Ty później powiesz co źle napisało.
Przede wszystkim na początku trzeba pokazać jak powinien jechać, tor jazdy, prędkość bezpieczna w łukach, pokazywać rękoma na co ma zwracać uwagę a w lusterku bez problemu ocenisz na początku co żle robi. Nie raz już przetestowałem swój "sposób nauczania" i teraz bez problemów chłopaki śmigają. Oczywiście przychodzi czas że "świeżaki" biorą już sami za siebie odpowiedzialność ale na początku jak ktoś z doświadczeniem zabiera takiego na wspólny wypad to za niego odpowiada.
Ok, pewnie są różne podejścia. Ja jednak wolę jechać za mniej doświadczonym niż przed (i chyba takie podejście opisane jest w "motocykliście doskonałym"). Fakt jest taki, że trzeba się trochę opamiętać i ograniczać ryzyko do minimum jeżdżąc na moto. Szerokiej drogi dla wszystkich!

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Re: No i zaczęło się

Post autor: Fred » wt 20 mar 2012, 15:29

Monsti, jak masz na początku świeżaka to niby możesz go kontrolować ale jak taka osoba ma prowadzić grupę? Gdy popełni błąd reszta musi się męczyć (a jak gdzieś wydupi na środku?). W dodatku na niego wywierana jest presja bo "powiedzą że za wolno jadę, że sobie nie radzę" itp

Gdy masz takiego gościa z tyłu to musi się dostosować do grupy, obserwować ich zachowania a potem może zadawać pytania gdy czegoś nie wie

W przypadku gdy prowadzący olewa tych z tyłu, i nie w dodatku jest jakiś nowicjusz który nie chce być gorszy - sprawa wygląda jak w tym wyżej opisanym wypadku


Spotkałem się też z tym, że nowego kolegę daje się do środka i to też w jakimś stopniu jest dobre rozwiązanie


PS. W "Motocyklista Doskonały" są przykłady w których stosujesz się do reguł i stylu jazdy "kapitana" czyli jedziesz w środku lub z tyłu"

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Re: No i zaczęło się

Post autor: Jacko » wt 20 mar 2012, 15:40

Monsti pisze:Ja jednak wolę jechać za mniej doświadczonym niż przed
Każdy robi jak uważa, co nie zmienia mojego podejścia do tej sprawy.
Fred pisze:Spotkałem się też z tym, że nowego kolegę daje się do środka i to też w jakimś stopniu jest dobre rozwiązanie
Jestem również za !

Awatar użytkownika
Diego
klepacz
klepacz
Posty: 1544
Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
Imię: Mirek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Płock city

Re: No i zaczęło się

Post autor: Diego » śr 21 mar 2012, 00:08

Fred pisze:Spotkałem się też z tym, że nowego kolegę daje się do środka i to też w jakimś stopniu jest dobre rozwiązanie
Zgadzam się z tym i oczywiście z Jackiem .Tez tak jeździmy z mniej doświadczonymi.Łatwiej im się uczyć i oczywiście prędkości są odpowiednie,a i tak najczęściej trzeba troszkę poczekać na ogon.
Jazda na motocyklu to najlepsze coś,co można robić w ubraniu

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości