Panowie mam problem występujący już u kilku z Was lecz generlanie pytam o jak najszybsze rozwiązanie problemu. Przyczyną pewnie jest lewa masa - na wszystkich 3 przekaźnikach tj : mijania , kierunki oraz długie mam problemy - światła szaleją co więcej przekaźniki od mijania i długich po włączeniu klepią jak dzikie w częstotliwością 1 kHz. Zabrałem się za to dziś same przekaźniki dobre więc szukam usterki na wspólnej masie... Co więcej wysiadł mi multimetr jak na złość .
Krótkie pytanie czy w RC46 ta duża opatulona przez izolację kostka pod lewą owiewką to miejsce spotkania wszystkich mas. Może ktoś podpowie jak przedzwonić najlepiej kable aby jak najszybciej znaleźć usterkę ?.
- Postojowe ok
- migacze - po włączeniu wszystki mruga z postojem
- mijania - brzęczy i widać nie ma potencjału w ogóle prawie nie świecą
- drogowe to samo
raczej czachę trzeba zdjąć ale jak zdejmiesz boki to warto zajrzeć do kostek od przełączników po lewej masz te odpowiedzialne za kierunki i zmianę świateł
Zdjąłem już szybę i boczne te małe owiewki po zdjęciu szyby jest dostęp do przekaźników 3 o których pisałem. Postaram się zdjąć czachę ale wydaje mi się iż do tego trzeba boczne ściągnąć.
Wydaje mi się, że mam podobny problem. Przy włączaniu świateł dzieją się dziwne różne rzeczy. Dodatkowo jeśli motocykl jest odpalony to po przełączeniu na światła mijania moto gaśnie. Poniżej pokazane co się dzieje bez odpalania moto podczas włączania świateł mijania. Dodatkowo jak włączam kierunkowskaz to wszystkie lampy w motocyklu migają w rytm przerywacza...
Z tego co próbowałem:
- Wymieniłem przekaźniki od świateł (to od nich pochodzi takie buczenie)
- Sprawdziłem aku i regler (wszystko wygląda, że jest w porządku)
- Podłączyłem drugi zespół włączników od świateł (mój włącznik jakoś tak niepewnie chodził)
- Kostki do których miałem dostęp porozpinałem, spryskałem preparatem, spiąłem
Zaczyna mi brakować sił już, ze o chęciach nie wspomnę..... Czy ktoś jest w stanie pomóc lub chociaż nakierować na źródło problemu?
Co do mas to szczerze mówiąc nie wiem jak się za to zabrać...
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob 07 sty 2012, 12:48 przez m0rd3rc4, łącznie zmieniany 1 raz.
moja propozycja zdejmij czachę po lewej stronie na wiązce elektrycznej będziesz miał zgrubienie po rozcięciu izolacji powinieneś zobaczyć tzw. złącze wielokrotne czyli kostkę zieloną do której dochodzi dużo przewodów masowych rozbierz oczyść posprawdzaj połączenia powinno zakończyć twoje problemy
Hmmmm..... Próbowałem ją rozpiąć i nie dałem rady więc spsikałem porządnie preparatem typu "kontakt". Efekt zerowy.... Z resztą wszystkie kostki jakie miałem pod rękę również rozpinałem (jeśli dałem radę) i czyściłem... Mimo wszystko spróbuję jednak nie czuję, żeby to był problem. Bardziej mi to wygląda na jakiś nadpalony przewód, który powoduje zwarcie - tylko weź tu teraz siedź i szukaj w kilometrach przewodów (w szczególności jak się całymi dniami pracuje a nieogrzewany garaż jest oddalony o prawie 2km.)
a to istotne ,rozpiąć i spiąć przewody samo psikanie nie wiele pomoze a i tej kostki nie widać jak nie zdejmiesz izolacji żebyśmy się dobrze zrozumieli
szukanie wszystkiego zagubionego do łatwych nie należy - masy też sie to tyczy
ważne: odłączyć wszystkie zamieszane żarówki & aku!! potem tylko omomierz (lub bezwzrokowo "pikający" diode tester w multimetrze) do łapy, musisz znaleźć gdzie masy nie ma (na której żarówce) i po kablu do kłębka
Znalazłem jeszcze jedno... Przy kostce z bezpiecznikami w miejscy gdzie dochodzi cała wiązka przewodów jedną kosteczkę mam odpiętą ale za cholere nie ma gdzie jej przypiąć. Wiecie co to może być? Zdjęcia poniżej:
Edited: Już namierzyłem, że to zworka serwisowa. Jak będę przy najbliższej okazji w garażu to zobacze co mi pokaże....
Będąc w garażu sprawdziłem jakie błędy pokaże mi komputer. Pokazuje mi błąd numer 11 czyli czujnik prędkości. Może w jego obwodzie szukać tej zgubionej masy? Co wy na to? Jakieś inne sugestie?
Masowy kabel od czujnika ma kolor zielony , a po kostce zielono czarny , zmasuj go do minusa aku i sprawdz czy bład zniknie (po wczesniejszym odpieciu akumulatora.
Sprawdz czy głowny kabel masowy jest przykrecony do ramy , w vfr 1998 jest przykrecony do ramy z prawej strony pod plastikiem zadupka.