Rybki, a czekała na Was przynajmniej gorąca patelnia?
no i fajnie że do dobrych Wdzydz trafiliście
OSTRZEGAM -
nie T U C H O L S K I E tylko te drugie
a co do zeszłorocznej imprezki to
zgadza się - obsługa o 3 rano spi jak zabita, niektórzy ołnersi także, ale NIKT NIGDY NIKOGO POD KRZAKIEM WE WCYCACH NIE ZOSTAWIŁ obojętnie, o której godzinie i czy pada czy leje, czy się zapisał czy wpadł tak po prostu
tak gwoli ścisłości:
1. miejscówek w zeszłym roku było zarezerwowanych NA WSZELKI WYPADEK więcej niż zamówionych ( w tym roku mniej aby uatrakcyjnić dodatkowo imprezę)
2. ponieważ przyjechało tradycyjnie WIĘCEJ ludzi niż się zapowiedziało (qrna chyba lubią tam jeździć - nie ma to jak noc z Kaszubem/ką) wszystkie domki do północy zostały rozdysponowane - także te zamówione przez Was
4. miejsc nie brakowało - dla każdego było łózko i koje na jachcie do dyspozycji, ale trzeba było się do rana polokować w kilku miejscach
5. czy ktoś zauważył, że nie było punktu 3.?
w tym roku oczywiśnie będzie inaczej czyli wolna amerykanka - wyrka sa dla silniejszych - to sie nazywa zimny wychów i selekcja naturalna
życie to nie jebajka - życie to jebitwa
SERDECZNIE WELKAM NA WCYCACH
Najgorsza rzecz na Zlocie to NUDA nie brak łózka

tym razem grożą nam obie plagi z uwagi na wybuchy wulkanu na Islandii, tsunami w Fuck-u-szimie oraz terorzyzm w Iraku Iranie i północnej IKEI

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS