ból dłoni
- summer75
- zadomowiony
- Posty: 82
- Rejestracja: czw 29 mar 2007, 19:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Złocieniec
- Kontakt:
ból dłoni
nie jeżdżę długo ale po przejechaniu kilkudzuiesieciu kilometrów odczuwam silny ból w dłoniach i nadgarstach, jak sobie z tym radzicie? może zmienic manetki na wygodniejsze albo pozycje za kierownicą, choc to trudne? a może przyzwyczaje się z czasem? jak sobie radzicie z tym problemem i czy w ogóle go macie?
NIE WOLNO WZNOSIĆ SIĘ ZA WYSOKO...
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj,
W ostatni weekend drobiłem chyba 1000 km. Też odczuwam taki ból ale tylko w prawej dłoni. To jest związane z brakiem zaufania do innych kierowców i ciągłym trzymaniu palców na klamce hamulca. Manetkę trzymam tylko małym i serdecznym palcem co mi dokucza właśnie bólem.
-Znajdź sobie miekką piłkę albo gumowe kółko i ściskaj przy każdej wolnej okazji, raz jedną dłonią raz druga. Wrobią się mięśnie i ścięgna.
-Ja przy dłuższych jazdach raczej staram sie leżeć na baku, schowany za owiewką co odciąża nadgarstki, dłonie i łatwiej chwytać klamki. Tankbag ułatwia taką pozycję.
-Popracuj nad mięśniami kręgosłupa (pływanie, tenis, inne podobne, nawet łopata i piach
) to pozwoli ci zmniejszyć nacisk na ręcę.
Zmiana manetek na wieksze raczej nie da nic jezeli chodzi o nadgarstki i ich obciążenie pozycją za kierownicą. Ale mniej będa bolały mięśnie od kręcenia i trzymanania manetki.
W ostatni weekend drobiłem chyba 1000 km. Też odczuwam taki ból ale tylko w prawej dłoni. To jest związane z brakiem zaufania do innych kierowców i ciągłym trzymaniu palców na klamce hamulca. Manetkę trzymam tylko małym i serdecznym palcem co mi dokucza właśnie bólem.
-Znajdź sobie miekką piłkę albo gumowe kółko i ściskaj przy każdej wolnej okazji, raz jedną dłonią raz druga. Wrobią się mięśnie i ścięgna.
-Ja przy dłuższych jazdach raczej staram sie leżeć na baku, schowany za owiewką co odciąża nadgarstki, dłonie i łatwiej chwytać klamki. Tankbag ułatwia taką pozycję.
-Popracuj nad mięśniami kręgosłupa (pływanie, tenis, inne podobne, nawet łopata i piach

Zmiana manetek na wieksze raczej nie da nic jezeli chodzi o nadgarstki i ich obciążenie pozycją za kierownicą. Ale mniej będa bolały mięśnie od kręcenia i trzymanania manetki.
- Groszek
- klepacz
- Posty: 618
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
- Kontakt:
widac, ze to twoj pierwszy motocyklsummer75 pisze:nie jeżdżę długo ale po przejechaniu kilkudzuiesieciu kilometrów odczuwam silny ból w dłoniach i nadgarstach, jak sobie z tym radzicie? może zmienic manetki na wygodniejsze albo pozycje za kierownicą, choc to trudne? a może przyzwyczaje się z czasem? jak sobie radzicie z tym problemem i czy w ogóle go macie?


- DIDI
- klepacz
- Posty: 1575
- Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
mnie dopiero dzis od wczorajszego latania nawala. A łapki bola troche. jak mam mniejszą prędkosc to łapki odciażam opierajac sie o bak i jedną łapą kierując. ale z gazem to cieżko. Trzeba by zrobić blokowana manetęHubert pisze:Mnie to pizgała dynia od szumu

Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać 
DIDI

DIDI
- Groszek
- klepacz
- Posty: 618
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
- Kontakt:
jest coś takiego, w louisie chyba czy gdzieś. taka jakas nakładka na manetkę, że nie trzeba zaciskać ręki, tylko odstaje taki płaski element i opierając się o nadgarstek trzyma manetę w wybranym położeniu. nie bardzo umiem to wyjaśnić, a na allegro nie widzę czegoś takiego w tej chwili.Daniel VTS pisze:ale z gazem to cieżko. Trzeba by zrobić blokowana manetę
a co do hałasu w uszach ja jak jadę gdzies dalej biorę słuchawki i muzykę. Jest problem żeby je założyć tak, żeby nie uwierały, ale jak się uda to można pomykać - jest ciszej niż bez bo troche zatykają uszy, a do tego gra muzyczka

- Krajan
- klepacz
- Posty: 1273
- Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Kontakt:
co do bolących rąk to tak jak już wspomnieli przedmówcy.. albo nie przyzwyczajone mięśnie do obciążeń, albo kurczowe ściskanie kierownicy (też tak mam na początku sezonu). Wracając z Częstochowy cirpła mi prawa dłoń i to na każdym motocyklu mam takie "problemy"
Chyba uciskam jakiś nerw
i będę musiał wnieść jakąś korektę w mój styl jazdy i częściej kęcić manetką
[ Dodano: 2007-04-16, 23:41 ]



[ Dodano: 2007-04-16, 23:41 ]
ja niestety z słuchawkami w uszach mam inne odczucia.. muzykę słyszę tylko przy prędkości dochodzącej do max 80 km/h a potem to tylko jakieś "świsty", a zakładanie kasku z słuchawkami w/na uszach to już mistrzostwo świata jak się uda to szybko zrobićGroszek pisze: jest ciszej niż bez bo troche zatykają uszy, a do tego gra muzyczka

- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Choperowcy coś takiego stosują i nazywa się to potocznie leniuszek.Groszek pisze:taka jakas nakładka na manetkę, że nie trzeba zaciskać ręki, tylko odstaje taki płaski element i opierając się o nadgarstek
Podobno można dokupić do dowolnej manetki.
Chyba zanabędę.
Ale to się nadaje na dłuższe trasy gdy nie manipulujesz prędkością.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości