Pęknieta jedna śruba mocująca silnik do ramy
- sams0n
- teksciarz
- Posty: 129
- Rejestracja: pn 01 lis 2010, 10:53
- Imię: Szymon
- województwo: podlaskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Białystok
Pęknieta jedna śruba mocująca silnik do ramy
Dziś wieczór postanowiłem założyć Pady od ŁASUCHA , lecz niestety odkręcając śrubę "14" z gwintem "8" zamiast której powinien się znaleźć pad urwała się !!
silnik siedział na cegłówkach lecz to było za mało "lekko siadł do dołu ok 1,5 mm. Odkręcając tą śrubę wyszła do połowy i bach trach pierdyknęła.
Co w tej sytuacji doradzacie domowym sposobem??
Ps dodam że z drugiej strony siedzi sobie na swoim miejscu nie ruszam jej póki tą nie wyciągnę.. o ile się da..
silnik siedział na cegłówkach lecz to było za mało "lekko siadł do dołu ok 1,5 mm. Odkręcając tą śrubę wyszła do połowy i bach trach pierdyknęła.
Co w tej sytuacji doradzacie domowym sposobem??
Ps dodam że z drugiej strony siedzi sobie na swoim miejscu nie ruszam jej póki tą nie wyciągnę.. o ile się da..
"Deski nie oddają ciosów"- Bruce Lee
- kruhy
- klepacz
- Posty: 642
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
- Kontakt:
ja bym podniósł troche silnik do normalnej wysokości jak sie obniżył, syknął najpierw wd40 lub czyms podobnym, może coca-colą. Potem jeśli nie da sie niczym złapać i wykręcić można albo lewe wiertła ale jak to jest śruba trzymająca silnik i sie złamała to nie wyjdzie lekko(wg mnie lewie wiertło prędzej rozwierci śrube niż ją wykręci). Rozwiązaniem są dobre wykrętaki(kupisz w każdym sklepie z narzędziami), nawiercasz śrube potem probujesz wykręcić wykrętakiem. Tylko wykrętak nie może być za cienki żeby się nie urwał ani za gruby żeby nie rozwarł śruby bo wtedy tym bardziej nie wyjdzie.
JEśli wykrętakiem sie nie da to pozostaje najgorsze rozwiązanie tj. rozwiercanie maksymalnie tak żeby nie uszkodzić gwintu do którego wkręcasz śrube po czym delikatnie usuwasz pozostałości gwintownikiem(jeden obrót w głąb 2 do tyłu, żeby wydobyć opiłki )
Jeśli śruba wystaje na tyle, że można dojść spawarką można zaryzykować dospawanie kawałka drutu i potem wykręcać, ale to też ryzykowne jeśli spawacz się przeliczy
Inna opcja to wykręcić pozostałe mocujące silnik śruby i wyjąć śrube razem z silnikiem, wtedy czymś pewnie się da załapać
ale może zrobisz fote i wkleisz jak to wygląda
Moje metody ktoś uznał za hardkorowe, ale nie wiem czy w tym przypadku da się inaczej, ktoś ma pomysł, Peter?
JEśli wykrętakiem sie nie da to pozostaje najgorsze rozwiązanie tj. rozwiercanie maksymalnie tak żeby nie uszkodzić gwintu do którego wkręcasz śrube po czym delikatnie usuwasz pozostałości gwintownikiem(jeden obrót w głąb 2 do tyłu, żeby wydobyć opiłki )
Jeśli śruba wystaje na tyle, że można dojść spawarką można zaryzykować dospawanie kawałka drutu i potem wykręcać, ale to też ryzykowne jeśli spawacz się przeliczy
Inna opcja to wykręcić pozostałe mocujące silnik śruby i wyjąć śrube razem z silnikiem, wtedy czymś pewnie się da załapać
ale może zrobisz fote i wkleisz jak to wygląda
Moje metody ktoś uznał za hardkorowe, ale nie wiem czy w tym przypadku da się inaczej, ktoś ma pomysł, Peter?
Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]
- sams0n
- teksciarz
- Posty: 129
- Rejestracja: pn 01 lis 2010, 10:53
- Imię: Szymon
- województwo: podlaskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Białystok
Fotki zrobię jutro i wrzucę podejdę do znajomego blacharza pewnie ma takie wkrętaki. Co do spawania nie będzie to możliwe ponieważ przeszkadza rama trzeba by wyciągnąć silnik a mnie to się nie do końca widzi bo jeśli pozostałe strzelą?
Co do podniesienia silnika czym polecacie boje się uszkodzić kolektory aby się nie wgniotły.
Co do podniesienia silnika czym polecacie boje się uszkodzić kolektory aby się nie wgniotły.
"Deski nie oddają ciosów"- Bruce Lee
- ivan
- klepacz
- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
kruhy, wyczerpał temat. W pełni się z nim zgadzam.
Leć po wywiertak, tylko kup taki lepszy a więc nie za 5-10 zł bo będziesz biegł drugi raz
O ile zrozumiałem to śruba pękła bo została skrzywiona (tzn. częściowo już się wykręciła). Jeśli tak to nie powinno być problemu z wykręceniem. Gorzej jest jak śruba się zapiecze i nie chce drgnąć.
Leć po wywiertak, tylko kup taki lepszy a więc nie za 5-10 zł bo będziesz biegł drugi raz
O ile zrozumiałem to śruba pękła bo została skrzywiona (tzn. częściowo już się wykręciła). Jeśli tak to nie powinno być problemu z wykręceniem. Gorzej jest jak śruba się zapiecze i nie chce drgnąć.
-
- bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: pt 07 maja 2010, 22:08
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Przerabiałem to w listopadzie, też przy okazji crash-padów.
U mnie pomógł warsztat obróbki precyzyjnej. Kolesie dorobili sobie narzędzia i na moto rozwiercili śrubę nie uszkadzając gwintu.
Jeżeli urwałeś śrubę, z dużym prawdopodobieństwem jej nie wykręcisz wykrętakiem.
Proponuje spróbować dorobić coś co pozwoli na równe prowadzenie wiertła rozwiercającego śrubę (tuleja z uchwytem na ramę, lub coś w tym stylu) i kolejnymi średnicami rozwiercać.
Drugą opcją jest próba wykręcenia. Wtedy najlepiej podgrzać tą śrubę np. TIGiem - potraktować ją takim prądem by się rozgrzała a nie stopiła.
Tak czy inaczej, zastanowił bym się czy robić to samemu - bo dość łatwo coś spie.dolić, i kłopot sie robi do kwadratu.
Co ważne - sprawdź czy śruba jest odstępna od tyłu (w vtec-u silnik na górze jest przykręcany za "uszy", a cześć śrub dostępna jest od wewntrz po zdjęciu baku i rozbrojeniu kawałka moto). Można wtedy spóbować ją wkręcić w drugą stronę.
Tak czy inaczej powodzenia.
U mnie pomógł warsztat obróbki precyzyjnej. Kolesie dorobili sobie narzędzia i na moto rozwiercili śrubę nie uszkadzając gwintu.
Jeżeli urwałeś śrubę, z dużym prawdopodobieństwem jej nie wykręcisz wykrętakiem.
Proponuje spróbować dorobić coś co pozwoli na równe prowadzenie wiertła rozwiercającego śrubę (tuleja z uchwytem na ramę, lub coś w tym stylu) i kolejnymi średnicami rozwiercać.
Drugą opcją jest próba wykręcenia. Wtedy najlepiej podgrzać tą śrubę np. TIGiem - potraktować ją takim prądem by się rozgrzała a nie stopiła.
Tak czy inaczej, zastanowił bym się czy robić to samemu - bo dość łatwo coś spie.dolić, i kłopot sie robi do kwadratu.
Co ważne - sprawdź czy śruba jest odstępna od tyłu (w vtec-u silnik na górze jest przykręcany za "uszy", a cześć śrub dostępna jest od wewntrz po zdjęciu baku i rozbrojeniu kawałka moto). Można wtedy spóbować ją wkręcić w drugą stronę.
Tak czy inaczej powodzenia.
- Tomek Grudziądz
- klepacz
- Posty: 1150
- Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
- Imię: Tomek
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grudziądz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość