No trzebaby realnie przeliczyć koszty oczywiście. Myślę, że póki wyrabiamy się w założonej przeze mnie kwocie 18 K ode łba na moto, sprawa jest do rozważenia, tymbardziej, że mam nadzieję, na dłuższy pobyt niż 2 tyg. Celik, wystawie Ci L4

będzie 2 tyg urlopu i 2 na zwolnieniu

Mam nadzieje, że sprawa jest do ogarnięcia za kwotę 18 K. Oczywiście liczę na to, że kompleksowe wypożyczenie kilku maszyn - 4-5 + samochód na powiedzmy 2 czy 3 tyg, zdecydowanie potani koszt doby ze 150 do np. 70 $ / dobę. Wtedy mamy 3 tyg motka za 1500 $.
Podsumowując wstępnie koszty powiedzmy 3 tygodniowe, przy założeniu, że na cały pobyt mamy motocykl, kurs dolara oscyluje w okolicy 3 zł, żywimy się po taniości ( bez krabów i ostryg ), śpimy w tanich motelach, itp czyli generalnie wyjazd economy, ale założenia cenowe zdecydowanie zaokrąglane w górę ( wolę się miło zaskoczyć i niech zostanie kasa, niż niemile rozczarować i mam lizać łape ):
Przelot (w obie strony): 3000 zł Motocykl: 21 x powiedzmy 100$ = 2100$ x 3zł 6300 zł
Noclegi : 20 x powiedzmy 30$ = 600$ x 3zł 1800 zł
Jedzenie: 21 x powiedzmy 25$ = 525$ x 3zł 1575 zł
Ubezpieczenie: strzelam 500$ = 500$ x 3zł 1500 zł
Paliwo: ok 300 litrów x w zaokrągleniu 2,50zł = 750 zł zaokrąglimy do 1000 zł
Kieszonkowe: 500$/tydź 1500$ = 1500 x 3zł 4500 zł
_____________________________________________________________________
suma: 19 675 zł
Czyli można wstępnie założyć, że 20 tyś - ale są 3 tygodnie, za podobną kwotę, co 2 tygodnie, poprzez frimę.
Myślę, że trzebaby dodać wypożyczenie jakiegoś auta na bambetle, i znaleźć jelenia, co z tymi bambetlami, będzie za nami przez 3 tygodnie jechał

Myślę, że za pomysłem Kawy, przekonujące mogłoby być opłacenie takiej osobie powiedzmy części kosztów. Byc może któraś z współtowarzyszek życia by się zgodziła ?
Koszty noclegowe zakłożyłem za 50 usd od pary, bo jak patrzyłem na strony moteli w necie, jest to bardzo realna cena. Stąd właśnie wyszła mi kwota 25usd od osoby.
Odnośnie paliwa, z dobrze poinformowanych źródeł dowiedziałem się, że paliwo kosztuje ok 2 usd za galon, czyli 6zł. Galon to 3,78 litra czyli ok 1,60 zł. litr, wobec czego moje założenie paliwowe, przewiduje dość duży błąd, ale jak pisałem, wole w tą stronę. Jak widać koszty paliwa, są na prawde tylko kroplą, w morzu wydatków.
Nie mam pojęcia odnośnie ubezpieczenia, ale mam nadzieję, że kwota 500$, byłaby w zupełności wystarczająca. Oczywiście wchodzi w grę tylko i wyłącznie pełne ubezpieczenie, z assistance.
Co do ceny motocykli. Życzyłbym sobie, aby kwota jednostkowego dnia spadła do 70 $, jednakże trzeba założyć wyższą, tym bardzie, że w naszym małym bussines planie, jest to zdecydowanie największy koszt.
Jedzenie. Nie widzę inaczej, jak śniadania z artykułów ze spozywaczaków, ewentualnie obiady, czy obiadokolacje na lekkim wypasie w jakichś barach, hamburgerowniach itd. Mam nadzieję, że 25$ dziennie, pozwoli przeżyć ten czas na jakmiś poziomie. Poza tym nie jedziemy tam wpier...lać
Przelot - wiem, że chłopaki poznajdowali przeloty w okolicach 2200 do 2600. Celowo zakłądam 3000, ze względów wcześniej już wspomnianych.
Kieszonkowe. Myślę, że jest to bardzo delikatne, minimalne założenie. Pamiętajmy, że chcemy coś zobaczyć, a wszystko kosztuje. Każdy będzie chciał sobie coś kupić, być może że zakładam zdecydowanie za wysoko, ale wiem z doświadczenia, że lepiej jak zostanie, niż ma zabraknąć na pamiątki itd.
Grafomaństwa upust dany......
miłej lektury

Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.