KONIEC ŚWIATA 10.11.2010

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » śr 08 gru 2010, 12:28

Widzę, że zahaczyliśmy troszkę o temat "globalnego ocieplenia"- ot dopiero kontrowersyjna sprawa. http://www.eioba.pl/a90008/10_mit_w_dot ... larnianego To w dużym uproszczeniu- dla osób, które jeszcze nie spotkały się z krytyką teorii naukowej dot. efektu cieplarnianego, który wbija się nam do głów od szkoły podstawowej
Jeśli będzie za mało konkretne poszukam bardziej specjalistycznych artykułów z prasy fachowej pisanych przez wybitnych naukowców ;-) Przerabiałem to w ubiegłym roku więc nie mam tego wszystkiego pod ręką i musiałbym poszukać. Chyba, że nie muszę nikogo przekonywać, bo wszyscy tak jak ja twierdzą, że "efekt ciplarniany" to bzdura? :biggrin
Według mnie tak właśnie jest- choć jak zawsze zakładam moją omylność dlatego chętnie wysłucham argumentów ZA ;-)
:-)

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » śr 08 gru 2010, 14:37

EKOTERROR jest dla mnie jasny juz od wielu lat.
A już najlepiej uwydatnia to fakt że zieloni aktywizują się kiedy im brakuje pieniędzy a zasypiają jak tylko ten szmal dostaną. Co było wyraźnie widać w czasie protestów nad mokradłami w północno wschodniej Polsce. Zamilki jak im zapłacono.

Co do efektu cieplarnianego.
Nasz klimat jest zmienny. Ma na to wpływ wiele czynników. Jedne są okresowe inne losowe.
Co 11 lat zwiększa się aktywność Słońca czego efektem są burze słoneczne i tak dalej jak już wcześniej pisałem. Co około 450 lat nastęuje przejściowe drobne ochłodzenie klimatu. Dlatego kiedyś tam w czasie średniowecza można bło przejechać przez Bałtyk saniami a na środku była karczma. link
Co około 11 000 lat, jak czytałem, nastęuje epoka zlodowacenia, a co druga jest silniejsza od poprzedniej. Ostatnia była własnie około 11 000 lat temu. Nie ma wątpliwości wsród naukowców, że nastąpi kolejna.
Podobno jest to związane z oracaniem się naszej galaktyki wokół osi w okresie 22 000 lat i obszar w którym jest nasz układ planetarny wchodzi 2 razy w wieksze zapylenie/zagęszczenie materii między kosmicznej. Po prostu wpadamy w strefę zakurzoną. Skutek jest prosty, mniej promieni słonecznych dociera na ziemię.
Także czeka nas zimo a nie upał ale to nie za naszego życia.

Być może nadmiar gazów cieplarnianych zmniejszy efekt najbliższego glacjału i powiekszy póżniejsze ocieplenie ale czy na pewno?
Na pewno ilośc CO2 się zwiększa, ale...
Człowiek emituje znikomą ilość CO2 w porównaniu do naturalnych źródeł.
I naukowcy do końca nie są pewni czy emisja CO2 z mórz jest skutkiem ocieplenia czy ocieplenie skutkiem emisji.

Dresik, to bardzo fajny artykuł. O skanalu manipulowania informacjami o ocieplającym się klimacie już słyszałem. Dlatego patrzę na te ekorewelacje przez palce i z niedowierzaniem.

Panowie i Panie, kufajki i czapki z szalikami a nie bikini należy gromadzić.
Idzie ZIMNOOOOOO. ;-)

nie za naszych pokoleń, jesteśmy ziarnkiem piasku w naturze
Ostatnio zmieniony czw 09 gru 2010, 01:12 przez ppamula, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » śr 08 gru 2010, 19:32

Hehh robie magisterke na polibudzie z energetyki, popyt = podaz wiec pelno zajec z energii odnawialnych itp, zdanie kazdego wykladowcy (rowniez od energii odnawialnych) - "tzw globalne ocieplenie to bzdura, w ktora wy, jako inzynierowie nie wierzycie bo jestescie ludzmi inteligentnymi a nie idiotami" :)
ale interes jest na tym dobry
koniec swiata spowodowany katastrofa ekologiczna - nigdy w zyciu :)
moze i uderzy w nas kometa czy inne ustrojstwo z kosmosu ale w wymarcie ludnosci spowodowane jej dzialanoscia nie wierze
w ostatecznosci gdy zniszczymy ziemie przeprowadzimy sie gdzies indziej :)

paradoksem jest argument podnoszony przez wszelkiej masci lewakow - nawet jesli my nie odczujemy skutkow globalnego ocieplenia czy zniszczenia srodowiska to odczuja to nasze dzieci lub wnuki - ale juz zaden nie zajaknie sie co odczuja nasze dzieci biorac pod uwage gigantyczne zadluzenie panstwa, spowodowane miedzy innymi finansowanie ich dzialalnosci i bezsensownych pomyslow...
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » śr 08 gru 2010, 22:13

Witam,temat ciekawy i wiele ciekawych wypowiedzi ale jakos tak dziwnie czyta się te infirmacje z NASA o końcu świata w 2012 jednocześnie słysząc o tym ze FIFA losuje kraj w którym mają byc następne mistrzostwa świata w piłce nożnej bodajże w 2018 .
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » czw 09 gru 2010, 01:19

NASA pisze o 2013. Ale nie pisze o końcu świata ale o niebezpieczeństwie wzrostu aktywności słonecznej i konsekwencjach. Do końca świata to będzie jeszcze daleko, zakładając najczarniejszy scenariusz.

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » czw 09 gru 2010, 01:59

binio pisze:tzw globalne ocieplenie to bzdura, w ktora wy, jako inzynierowie nie wierzycie bo jestescie ludzmi inteligentnymi a nie idiotami" :)
Mnie też oświecili na politechnice ;-) Wprawdzie pan od polimerów, ale jakby nie patrzeć też wykładowca PW

Oj ja tam na koniec świata się nie zgadzam jeszcze, najpierw muszę przecież zdobyć upragniony puchar Iron Ass :biggrin
:-)

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » czw 09 gru 2010, 10:34

NASA pisze o 2013. Ale nie pisze o końcu świata ale o niebezpieczeństwie wzrostu aktywności słonecznej i konsekwencjach. Do końca świata to będzie jeszcze daleko, zakładając najczarniejszy scenariusz.
Ok,ale wychodzi na to że to może być początek końca.zresztą ja uwarzam że prędzej sami się wykończymy niż natura.I to jest przykre.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » czw 09 gru 2010, 10:59

Buła pisze:prędzej sami się wykończymy niż natura
Jednak nie podzielam Twoich poglądów. Człowiek jest drobiną nawet na ziemi i zjawiska jakie wywołuje są znikome w porównaniu ze zjawiskami naturalnymi.
A 2013 to kolejny przewidywany okresowy rok wzrostu aktywności słonecznej i nie ma w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt że w czasie ostatnich okresów aktywność słońca była jakby uśpiona i naukowcy obawiają się wybudzenia, nadmiarowej aktywności.

A co do końca świata zrobionego przez człowieka to popratrz na to w ten sposób:
Ludzkość żeby doprowadzić do końca świata musiała by się okładać bronią masowego rażenia przez jakiś czas i doprowadziła by w ten sposób do degeneracji środowiska. Jedna bombka dużych szkód nie wywoła.

A natura? Wystarczy że trafi w nas mały kamyk latający w przestrzenni o średnicy 2-3 km. Armagedon i powtórka sprzed 60 mln lat.
JEDEM MAŁY KAMYCZEK, KAWAŁEK SKAŁY.

[ Dodano: Czw 09 Gru, 2010 ]
Ziemia jest systematycznie trafiana przez takie odłamki.
Tego niewidać bo jest pozarastana lasami o pokryta oceanami. Ale co kilkadziesią, kilkaset milionów lat mamy taki rajc.
Popatrz na księżyc. Tam nie ma roślinności i erozji. Jest naćkany kraterami po meteorytach.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty 1970, 01:00 przez ppamula, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » sob 11 gru 2010, 16:23

Wita,jak to się mówi,pożyjemy zobaczymy,możemy mieć tylko nadzieje ze ani jedno ani drugie się nie sprawdzi.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » sob 19 lut 2011, 23:42

Szybciej niż myśleliśmy :razz:

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/naladow ... omosc.html

Trzeba ustalić co robimy, jak padną nam wszystkim kompy i w ogóle internet przestanie istnieć :biggrin Proponuję Rozdroże codziennie o 19stej :mrgreen:
:-)

Awatar użytkownika
SNOOP85
pisarz
pisarz
Posty: 266
Rejestracja: czw 04 cze 2009, 18:45
Imię: Kamil
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post autor: SNOOP85 » śr 09 mar 2011, 18:41

Mamy w Polsce miliony bohaterów codziennie uwalniających wódkę ze szkła

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości