DO CHEŁMNA RUCH. 1-3.1o.2o1o

[adjar]

Jak dla mnie, rozdzielczość ustawiona na wyższą, niż daje radę obsłużyć monitor (rozdzielczość lub częstotliwość odświeżania przy danej rozdzielczości). Trzeba wejść w trybie awaryjnym i zmniejszyć te wartości do akceptowalnych przez monitor.

[emil]

tylko, że w awaryjnym musisz to zrobic w rejestrze bo bez obsługi sterowników będziesz widział 640x480x16bit (ewentualnie 800x600x16bit, w co wątpię zresztą)

[lightman]

W sprawie kompów dzwonił do mnie Wojtek. Postaram się w przyszłym tygodniu podjechać.

[Tomek Grudziądz]

[quote="Rozan"]Byłem w sobotę na godzinkę w Chełmnie.


A miałeś się odezwać.

[Rozan]

tomek1565, wiem, ale wyjazd był spontaniczny, a miałem dawać znać wcześniej...
poza tym - byłem na moment, max godzinkę tam spędziłem.
W następny weekend planuję wybrać się znów do DD - w niedzielę

[Tomek Grudziądz]

planuję wybrać się znów do DD - w niedzielę

Czekam na info o której,też jestem chętny na te odwiedziny.

[Rozan]

emil, jest pięknie, dziękuję

Jak już pisałem - w niedzielę będę w DD. Zajęcia kończę o 16, więc ok. 16:45 będę na miejscu. Planuję posiedzieć 2 godzinki
Wybieracie się?
Szymuś - daj znać czy zerknąłeś na komputery, jak nie to zrobię ten ze zbyt dużą rozdzielczością.

Enyłej - kto się wybiera niech da znać

[ppamula]

moze by tak założyć nowy temat z nową datą na zaplanowany wyjazd?

[Rozan]

ppamula, nie wiem, czy jest taka potrzeba. Jadę tam póki co ja i to na krótko. Wydaje mi się, że kolejny temat utworzymy po mikołajkach, kiedy znów większą ekipą się tam wybierzemy.
Ewentualnie mógłbym wysyłać pw moderatorom z prośbę o zmianę terminu w nazwie tematu

[ppamula]

nie wiem, czy jest taka potrzeba. Jadę tam póki co ja i to na krótko

czy to oznacza że niezależy ci na tym by inni ownersi tez się tam pojawili w tym czasie razem z Tobą?

Jeżeli tak to jaki ma charakter twoja informacja że tam jedziesz?
Blog? Rozmowa sam ze sobą?
Może spowiedź?

Czy informacja na forum jest publiczna? Niewątpliwie tak.
A jezeli Twój komunikat jest dla ciebie samego to .....

[Rozan]

ppamula, źle to odebrałeś w tym temacie umawialiśmy się także na inne wypady do DD, nie tylko 1-3.10. Nawet niedawno rozmawialiśmy tutaj o wyjeździe, o którym teraz piszę. Dlatego napisałem znów tutaj, żeby nie tworzyć kolejnych tematów

A to "nie wiem, czy jest taka potrzeba. Jadę tam póki co ja i to na krótko" nie oznacza, że sam ze sobą tutaj piszę (choć momentami może tak wyglądać ), tylko póki co jestem jedynym chętnym (tzn. ja i Tomek, który potwierdził mi swoje przybycie na PW jakiś czas temu).

[lightman]

jakby co to jutro jadę koło 9 do DD, naprawić kompa. Będę tak ze 2 godzinki.

[SOWA]

Ale o so hozi??? Ruszt napisał, że se jedzie do Chełmna bo tak ma. Jest w tym jakaś niestosowność. Temat brzmi "DO CHEŁMNA RUCH" i Grill taki ruch wykonuje bez żadnej nowej akcji. Po prostej se jedzie. Jego wola i jego benzynka. Ja tam się rajcuję, że pisze w tym temacie, bo dostaję powiadomienie, a gdyby napisał w nowym to bym se nie dostał.
I jak niegdyś mawiał (napiszę z dużej) Klasyk tego foruma - TAK CZYMAMĆ I NIE CZA PSUĆ.
PS.
Dziewczyny z DD popadają w miłość i borykają się z rozterkami. Jak ja bym kciał mieć takie problrms.

[SOWA]

Klasyk tego foruma - TAK CZYMAMĆ I NIE CZA PSUĆ.

a propos proposos Klasyka,się nam gdzieś Gadzina zapodziała jakoby zagubiony był tenże Waść.
Cheche obdzwonion został,opierdzielon i rzekł "że będzie częściej na foruma zaglądał"

Dobrze prawisz Diego. Mam z Klasykiem to samo, I choć to inżynier to również i artysta. I jak widać do sztuki mu bliżej, bo w dupiu ma obowiązek i takie podobne. no cóż, może przyjdzie Go takim pokochać. Ale w lajfie ma bardziej techniczną postawę i gdy wczoraj se paczyliśmy w oczy na żywca, to szło się dogadać i jakoś wiązaliśmy koniec z końcem.

[Diego]

Klasyk tego foruma - TAK CZYMAMĆ I NIE CZA PSUĆ.

a propos proposos Klasyka,się nam gdzieś Gadzina zapodziała jakoby zagubiony był tenże Waść.
Cheche obdzwonion został,opierdzielon i rzekł "że będzie częściej na foruma zaglądał"

Dobrze prawisz Diego. Mam z Klasykiem to samo, I choć to inżynier to również i artysta. I jak widać do sztuki mu bliżej, bo w dupiu ma obowiązek i takie podobne. no cóż, może przyjdzie Go takim pokochać. Ale w lajfie ma bardziej techniczną postawę i gdy wczoraj se paczyliśmy w oczy na żywca, to szło się dogadać i jakoś wiązaliśmy koniec z końcem.

Ufffffffff to Ci ulga.Już żem myślał,ze po kupnie nowej klaczy much w nosie dostał i z maluczkimi nie pogada