Cykanie, hałas dobiegający z głowic
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
chłopaki, ale o jakie cykanie chodzi
? u mnie czasem tak sobie stuknie jakby zawór, ale to bardzo nierównomiernie i rzadko, w sumie teraz to już nie zauważam tego (po wymianie oleju i tarcz sprzęgła), wcześniej w oleju pływały kawałki okładzin tarcz, więc może coś tam pod szklankę podeszło, stąd taki efekt. Dodam, że nie kopci na niebiesko i oleju miedzy wymianami nie dolewam
to o takie cyknięcia chodzi?


to o takie cyknięcia chodzi?
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
czytałem ten stary link Olo, ale kuźwa nie jest tam dokładnie napisane co to jest to 'cykanie', dlatego napisałem, jak to u mnie słychać i pytam czy to to
co ciekawe, po zmianie tarcz i oleju, ustało. Podejrzewaliśmy z kumplem, że mógł kawałek okładziny gdzieś pod szklankę podejść (bo było troche szczępów w oleju), i tak jak piszę, póki co nie usłyszałem tego ponownie, teraz za to zaczynam słyszeć zawory, znaczy zimowa regulacja w garażu się szykuje 


- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
Temat cykania w RC46 byl poruszany w innym topicu na forum. O ile dobrze pamietam w tym modelu wine za to ponosza kasatory luzow na kolach zebatych. Moja RC46 tez charakterystycznie cyka, szczegolnie jak sie rozgrzeje. Luzy byly regulowane i nic to nie zmienilo. Trzeba nauczyc sie z tym zycbaton pisze:to w takim razie co czytałem nie ma sie co przejmować nawetPosprawdzam luzy i tyle. Panowie jeździć nie marudzić

"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości