OPONA UŻYWKA
- kuri
- zadomowiony
- Posty: 83
- Rejestracja: śr 03 mar 2010, 18:36
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wolbrom
OPONA UŻYWKA
Czy kapeć z 2005roku nie jest ciut za stary??
Z braku kasy zakupiłem na przód używke(wizualnie gitara)
czy na luzie prześmiga jeszcze przyszły sezon???
(styl raczej spokojny z nutką szaleństwa)
pozdr!
Z braku kasy zakupiłem na przód używke(wizualnie gitara)
czy na luzie prześmiga jeszcze przyszły sezon???
(styl raczej spokojny z nutką szaleństwa)
pozdr!
- kruhy
- klepacz
- Posty: 642
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
- Kontakt:
obawiam się, że przy jakiejś (odpukać) kryzysowej sytuacji może być tak, że nowa guma pozwoli ci wyjść z opresji bez szwanku(poza nerwami) a stara sprawi że koło odpłynie w uślizgu bo nie utrzyma. Do VFR-y nie zakładałbym nic starszego niż 3 lata, zresztą to jest taka granica po której guma traci sporo na swoich właściwościach.
Oczywiście jako tako będzie jeździć, ale zawsze masz to poczucie, że przód może nieoczekiwanie odjechać w głębokim złożeniu.
Oczywiście jako tako będzie jeździć, ale zawsze masz to poczucie, że przód może nieoczekiwanie odjechać w głębokim złożeniu.
Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]
- Vermilion
- klepacz
- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Kuri 5 lat to dobra opona pod warunkiem, że nie leżała w wilgotnej piwnicy. Jeżeli odjedzie ci ta 5-letnia na mokrym to możesz być pewny, że 2-letni ten sam model odjechałby ci tak samo. Opona leżakowana do 3 lat od daty produkcji jest uznawana za nową, a czas przydatności gumy do używania jest określany na 10 lat w dobrych warunkach przechowywania/używania, dopiero po nich normy określają skład gumy jako gorszy niż fabryczny.
Nie musisz mieć żadnego poczucia, że przód może ci odjechać, zamykają opony w różnych maszynach w różnych warunkach nawet na oponach 10 letnich lub całkiem łysych, ew. z wystającymi drutami. I nie chodzi tu nawet o mnie, bo ja to cienki bolek przy wielu jestem. U nas w MSW na łysych kapciach z drutami w deszczu i przy nie małej prędkości trzaskają takie rzeczy, że zwykłemu zjadaczowi chleba to na nowej oponie się nie śniło.
Wniosek: Jak ktoś ciota to i najlepsza opona mu spod dupy odjedzie. Jeżeli nie śmigasz po torze na krawędzi przyczepności to nie masz się co martwić. Najgorsze jak ktoś sobie wmawia coś i potem efekt placebo robi swoje.
Przednia opona najważniejsze, żeby nie była poząbkowana, poparciała i miała bieżnik. Oczywiście wiek też ma spore znaczenie jak i skład mieszanki, ale 5 lat to jeszcze zajeb. wiek dla oponki
PS. Kruhy, "nieoczekiwanie" to co najwyżej można ojcem zostać chociaż to też abstrakcja.
Nie musisz mieć żadnego poczucia, że przód może ci odjechać, zamykają opony w różnych maszynach w różnych warunkach nawet na oponach 10 letnich lub całkiem łysych, ew. z wystającymi drutami. I nie chodzi tu nawet o mnie, bo ja to cienki bolek przy wielu jestem. U nas w MSW na łysych kapciach z drutami w deszczu i przy nie małej prędkości trzaskają takie rzeczy, że zwykłemu zjadaczowi chleba to na nowej oponie się nie śniło.
Wniosek: Jak ktoś ciota to i najlepsza opona mu spod dupy odjedzie. Jeżeli nie śmigasz po torze na krawędzi przyczepności to nie masz się co martwić. Najgorsze jak ktoś sobie wmawia coś i potem efekt placebo robi swoje.
Przednia opona najważniejsze, żeby nie była poząbkowana, poparciała i miała bieżnik. Oczywiście wiek też ma spore znaczenie jak i skład mieszanki, ale 5 lat to jeszcze zajeb. wiek dla oponki

PS. Kruhy, "nieoczekiwanie" to co najwyżej można ojcem zostać chociaż to też abstrakcja.
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- enoel
- zadomowiony
- Posty: 75
- Rejestracja: sob 07 lip 2007, 12:04
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
tak jak pisał Vermilion opona do 5 lat jak jest prawidłowo składowana (ułożenie, ciemne pomieszczenie i powyzej 5st C) tonic nie traci z swoich właściwości.
Zresztą były robione testy przez Metzelera na torze przy złych warunkach (zimno i mokro) i róznice w czasach były w granicach błedu ludzkiego. Jest artykuł na ten temat w scigaczu: http://www.scigacz.pl/Stary,DOT,opony,f ... 10566.html
Zresztą były robione testy przez Metzelera na torze przy złych warunkach (zimno i mokro) i róznice w czasach były w granicach błedu ludzkiego. Jest artykuł na ten temat w scigaczu: http://www.scigacz.pl/Stary,DOT,opony,f ... 10566.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- kruhy
- klepacz
- Posty: 642
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
- Kontakt:
albo zginąć na Polskich drogach, też można nieoczekiwanie.Vermilion pisze:"nieoczekiwanie" to co najwyżej można ojcem zostać chociaż to też abstrakcja
Mówimy zdaje się oponie używanej 5 letniej a nie o 5 letnim leżaku przechowywanym w zalecanych przez producenta warunkach.
Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]
- Vermilion
- klepacz
- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Opona była wyprodukowana 5 lat temu. Czyli pewnie 2 lata leżakowana (tak jak mówię, opony do 3 lat są sprzedawane przez producenta jako nóweczki), jeżdżona 3, jeżeli wizualnie nie ma do niej zastrzeżeń (bieżnik, parcienie, ząbki) to można spokojnie zaryzykować stwierdzenie, że jest gorsza od nóweczki z salonu o jakieś hmm max 2-4%.
Motocykle nie są jeżdżone w zime i są trzymane w garażu. Także to nie jest jak z autem, opona motocyklowa z racji nie jeżdżenia w niskich temp. i soli nie traci tak szybko na właściwościach jak opony samochodowe.
PS. Na drogach ginie się z powodu błędu twojego lub kogoś obcego (na to nie masz wpływu, chyba, że bierzemy pod uwagę, że szybka twoja reakcja jest w stanie zmniejszyć skutki lub uniknąć wypadku). Awarie techniczne to inna bajka, a to jakie mamy opony... to już raczej kwestia innych czynników zużycia niż jej rocznik o ile nie jest drastycznie stara (np. na oponie więcej niż 10 letniej bym nie jeździł za nic). Tym bardziej, że kuri nie jeździ na łeb na szyje i nie katuje opon na granicy wytrzymałości, w deszczu zawsze zachowuje się większą rezerwę, nawet zapie***c
Motocykle nie są jeżdżone w zime i są trzymane w garażu. Także to nie jest jak z autem, opona motocyklowa z racji nie jeżdżenia w niskich temp. i soli nie traci tak szybko na właściwościach jak opony samochodowe.
PS. Na drogach ginie się z powodu błędu twojego lub kogoś obcego (na to nie masz wpływu, chyba, że bierzemy pod uwagę, że szybka twoja reakcja jest w stanie zmniejszyć skutki lub uniknąć wypadku). Awarie techniczne to inna bajka, a to jakie mamy opony... to już raczej kwestia innych czynników zużycia niż jej rocznik o ile nie jest drastycznie stara (np. na oponie więcej niż 10 letniej bym nie jeździł za nic). Tym bardziej, że kuri nie jeździ na łeb na szyje i nie katuje opon na granicy wytrzymałości, w deszczu zawsze zachowuje się większą rezerwę, nawet zapie***c

Ostatnio zmieniony śr 15 wrz 2010, 18:37 przez Vermilion, łącznie zmieniany 1 raz.
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- Lukaszny
- pisarz
- Posty: 365
- Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
- Imię: Łukasz
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mrągowo
Jak kupiłeś to śmigaj i tyle - bo gdybając to zaraz dojdzie do dyskusji dlaczego sprzedają takie leżaki, bo:
a) opona ma jakiś defekt w postaci łatania
b) opona była za stara dla właściciela i postanowił wymienić ją na bardziej pewną
c) opona pochodzi z powypadkowego motocykla
Też kiedyś latałem na używkach i nie przypominam sobie, abym miał z nimi jakieś nieprzewidywalne sytuacje.
a) opona ma jakiś defekt w postaci łatania
b) opona była za stara dla właściciela i postanowił wymienić ją na bardziej pewną
c) opona pochodzi z powypadkowego motocykla
Też kiedyś latałem na używkach i nie przypominam sobie, abym miał z nimi jakieś nieprzewidywalne sytuacje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości