V-tec kontra RC36II

[VFRKrzysztof]

Ja to czytałem wiosną 2002 roku I przeczytawszy ten tekst chciałem kupić RC24. Nawet wpłaciłem handlarzowi zaliczkę, ale okazało się, że miała coś nie w porządku z dokumentami. I dobrze się stało, bo kupiłem RC36, którą cieszyłem się przez parę lat.
A czy prawda jest okrótna? Nie, ale może być okrutna Co ma większego kopa od czego? RC24 może mieć większego kopa od RC36I, ponieważ jest o 20 kilogramów lżejsza. A RC36I ma większego kopa od RC36II, ponieważ żółty człowiek nakombinował coś w silniku RC36II, przez co RC36II ma mniej mocy i inną charakterystykę. Czyli się trzeba z Tobą zgodzić. Starsze ma większego kopa od nowszego. Ale tylko do 1997 roku. Co by tu nie gadać i tak wychodzi na to, że najlepsza jest FI

[Alkad]

Oczywiście nie namawiam do szybkiej jazdy, ale nagraj film jak dasz rade i pokaż jak ten pocisk chodzi. Możliwe że tylko twoja vfr ma to coś

[msciwuj]

Mnie tam mocy w RC36II nie brakuje mówiąc szczerze. Wręcz przeciwnie, z reguły jest aż nadto. Natomiast ciekaw jestem jak RC24 się prowadzi no i jak "robią" jednak teoretycznie słabsze hamulce.

[Buła]

a i jeszcze jedno myśle ze te 20 kg nie robi w tym róznicy ze ten model ma lepsze osiagi to jest zbyt duza moc na tak mała wage. Myśle ze ten silnik ma to coś w sobie bo jak wajzer wejdzie na 7000obr/min to sie robi piekło

Mylisz sie kolego,20 kg w wadze motocykla to jest bardzo dużo.

[msciwuj]

Poczujesz przy przyspieszaniu, czy masz pełen bak, czy nie? Jakiś ślepy test?

[Vermilion]

Buła ma rację. 20kg to dla motocykla ogrom masy. Wystarczy posadzić na identycznych motocyklach gościa 75kg i gościa 95kg. Oczywiście, że ten pierwszy będzie sporo szybszy. Wspomniałeś o baku. VFR RC36I potrafię podnieść na koło z gazu tylko gdy mam pusty bak, na pełnym graniczy to z cudem.

Nie ma co porównywać VFR z innymi motocyklami, bo silnik V4 jest wyjątkowy, jednak spróbuję. Zmierz się z CBR F3, moc podobna, również gaźnikowiec, może na niskich mu odjedziesz, bo taka charakterystyka pracy, ale zaraz potem gościu cie dogoni i zmiecie. Czemu? Nie dlatego, że ma więcej mocy, a dlatego, że jest lżejszy!

[msciwuj]

Zmierzyłem się nie dawno dwukrotnie z gixxem 600, dużo młodszym od mojej VFR. Dostał dwa razy baty - do 140-150, potem odpuszczaliśmy. No, ale ja jestem stosunkowo lekki, nie wiem jak tamten kierownik.

Bardzo się cieszę, że czujesz te 20kg różnicy. Natomiast moim skromnym zdaniem rozprawianie o 20kg w tą czy w tamtą, to jest dorabianie wielkiej filozofii do czegoś, co poza torem wyścigowym nie ma znaczenia.

W momencie jak rozprawiam o tym jak ciągnie silnik, to bardziej się tu liczą takie czy inne wrażenia, niż bezwzględny czas 0-100 albo cyferki z wykresu. Ale wiem, że to fajnie się cyferkami pobrandzlować.

[Jacko]

Buła ma rację. 20kg to dla motocykla ogrom masy

Na pewno na moto to spora różnica, zgadzam się z chłopakami.

Zmierzyłem się nie dawno dwukrotnie z gixxem 600, dużo młodszym od mojej VFR. Dostał dwa razy baty - do 140-150

msciwuj, wiesz wszysto zależy od drivera bo nie chce mi się wierzyć że VFRa poleci lepiej niż GSXR600, oczywiście z całym szacunkiem dla VFRy bo mam do niej sentyment ale jednak w takich okolicznościach co piszesz to uważam że sport to sport.

[msciwuj]

Ja też tak uważam. Opowiadam jak było. Tak czy inaczej - z grubsza wali mnie to, co się lepiej zbiera do setki czy dwóch.

[Vermilion]

Msciwuj a może biker gixxer'a to dupa, a nie zawodnik? Gixxer uchodzi za najbardziej brutalną 600'tke i niewątpliwie nią jest. Jeździłem nie raz na k6 i różnica w porównaniu do vfr była ogromna. Powiedz jeszcze który to rok był, bo nie chce mi się wierzyć. A może ty ważysz 60kg, a biker gixxera 100kg??

To tak jak ja się mierzyłem z ZX7R. Maszyna potencjalnie dużo ode mnie szybsza, ale że biker to dupa, a nie motocyklista i biegów zmieniać nie umiał to go rozpieprzyłem xD

Najważniejsze to kierowca. VFR żadną potęgą mocy nie jest, baa gdyby nie moment obrotowy dostępny od dołu to nie miałaby żadnych szans nawet z Hornetem 600. Zresztą o czym my tu mówimy, dużym atutem ViFieRy jest to, że biegi rzadziej się zmienia i tyle ;>

Zresztą co my mówimy o masie. Wyrwanie VFR bez użycia sprzęgła na koło to ciężki orzech do zgryzienia i trzeba ją naprawdę szarpać albo stawać na podnóżkach, kiedy to CBR 600RR, Gixxer, a nawet F3 idą z gazu bez większego problemu i wysiłku. Różnica MASY!!

[msciwuj]

Może może może, może nie dokręcał, może zmieniał biegi przy 7k, może ważył 120kg (ja ważę 75). To naprawdę bez znaczenia. Cały czas próbuję to powiedzieć, ale Wy swoje.

Nie o tym w ogóle ten wątek traktuje, o! ;-P

[msciwuj]

Ja szanuję wolnośc wypowiedzi, ale na Boga, spróbujmy używać języka polskiego...

A co do ścigania - pewnie tyle samo warte, co moje ściganie z gixxerem. Potem należało się zamienić sprzętami, a wyścigi w ogóle robić z rolowanego startu.

Nie mniej jednak cieszę się, że RC24 jest takim zajebistym sprzętem, zupełnie nie rozumiem w takim razie, po co Honda go zmieniała... Kiedy się dasz przejechać?

[Vermilion]

To bardzo ciekawe, że szedłeś łeb w łeb z brutalnym V2 o pojemności 1000ccm... Masa na sucho to ok. 190kg, moc to 110KM, ale najważniejszy jest moment: 97Nm z czego 90% jest dostępne od 3tys. obrotów do samego końca!! Powiedz jeszcze, że był to wyścig z nowszą wersją po lifcie w 2000r. kiedy zmienili gaźniki na lepsze oraz dodali wtórny obieg powietrza w silniku i ogólna sprawność maszyny wzrosła. Wtedy to już stwierdzę, że jej kierowca to był prawdziwy AMATOR.

W starszych moto od nowych konstrukcji odbiega milion rzeczy, nawet gdy pomijamy kwestię elektroniki to sama sztywność ramy i zawieszenia to niebo a ziemia

[msciwuj]

Vermilion, 1) kontynuujesz OffTopic, 2) lubisz słowo "brutalne", rozumiem że to Cię kręci? 3) próbujesz się popisać wiedzą nie tu gdzie trzeba.

[msciwuj]

Załóżnie sobie swój wątek, który proponuję zatytułować "afro89 kontra Vermilion" tudzież "moja racja jest mojsza" i tam sobie dyskutujcie, hm? Ten wątek jest na temat V-tka i RC36.