17.07-29.07.2010 Dookoła Polski..

[kamil grudziadz]

zapraszam do mnie,mam duza dzialke nad samym jeziorem,miejsca na namioty duzo,za kolnierz nie wylewam,chetnie sie integruje .Grudziadz po drodze nad morze czy tez na mazury,zawsze mozna bedzie odpoczac przed dalsza droga.moj telefon 698 494 286

[polakko]

ja też zapraszam do mnie, mam dużo dużych rozmaicie kolorowych działek ,jest także ''gryka jak śnieg biała", tubylcy są przyjażnie nastawieni na 2 koła i do stanu upojenia śię jednoczą

Życze miłej wyprawy i samych pozytywnych wrażeń

[scibor]

i co nocleg u ownersa to rano start na kacu...

[Ketchup]

jak będziecie lecieć z Karpacza na północ - proponuję oglądnąć największą w Polsce kamienną zaporę łukową w Pilchowicach

[polakko]

Halo Emile i Ekipa!! jak tam wasze Tour de Pologne?
czemu sie nie odzywacie? napiszcie jak tam? co tam? gdzie tam?

[Fred]

Emilki jadą w okolice Lublina, potem lecą na Rzeszów i dalej Podkarpackie.

[polakko]

Manka Emil jak tam wyjazd??? Odezwijcie się bo ludziska zaczynają się martwić.

[marlon]

Powodzenia na trasie

[Fred]

Manka Emil jak tam wyjazd??? Odezwijcie się bo ludziska zaczynają się martwić.

Żyją, jedzą trawę, polują na koty i śpią na drzewach

Są w okolicach Rzeszowa, jadą w Bieszczady

[polakko]

To fajnie że zawitają w Bieszczady tylko że pogoda na wodnika szówarka mogła by iść inną drogą a nie po ich trasie

[emil]

wróciliśmy

2 tygodnie zleciały, ponad tydzien w deszczu ale było przezajebiście niestety opiszemy to po nastepnym weekendzie, bo własnie trwa przepakowywanie i jutro wypad na typowy LEŻAK

3500km wpadło

pozdro!!

[SOWA]

No nareszcie emil, bo już byłą obawa, że nie daliście rady kotom. Czekamy na pikantne szczegóły.

[MC_Hammer]

Oczywiście graty, no i czekamy na ten szczegółowy opis

[puzon]

Fajnie że jesteście cali i zdrowi. Pozdrawiam

[emil]

huuuhhh... po urlopie jeszcze tydzien poleżeliśmy na Dolnym i w Kieleckim, od poniedziałku spowrotem do roboty. Jutro opiszę wyprawę, wrzuce foty Suwałki to kraina bocianów a przed lublinem krowy luzem po ulicy biegają ale o tym jutro, ide sie ogarnąć w calość bo dopiero wrocilismy. W sumie urlop - prawie 5000 km zrobione, w sezonie już prawie 13 .

Mielismy ze sobą listy z assistance w razie W, ale obeszło się

pozdro!!