jakbyś potrzebował jakieś pomocy jak i inni z zalanych terenów, piszcie śmiało...Wojtek86 pisze:Noc nie przyniesie nic dobrego. Porąbka i Goczałkowice poinformowały, że w nocy planują masowy zrzut wody![]()
Warszawiacy szykujcie się na przesyłkę z południa w weekend.
Życie pisze swój scenariusz.
- Rozan
- klepacz
- Posty: 539
- Rejestracja: wt 26 sty 2010, 16:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin/Toruń
Podłączam. Choćbyście się bali utraty czegoś przez wodę - w paczki i słać, nie zginie.Łysolek pisze:jakbyś potrzebował jakieś pomocy jak i inni z zalanych terenów, piszcie śmiało...Wojtek86 pisze:Noc nie przyniesie nic dobrego. Porąbka i Goczałkowice poinformowały, że w nocy planują masowy zrzut wody![]()
Warszawiacy szykujcie się na przesyłkę z południa w weekend.
Piszcie jakby co!
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Współczuje
,a co do tego że rząd nic nie robi to jest tak od zawsze i ze wszystkim.kraj bez sensu i przyszłości.

Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej 
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- Wojtek86
- klepacz
- Posty: 724
- Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
- Imię: Wojtek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
- Kontakt:
Może ma ktoś możliwość załatwić motopompy szlamowe (nawet za niewielką opłatą). Przerwało wały - woda sama nie spłynie.
Przydałby się stary Star, Kamaz (możliwość brodzenia w wodzie 1 - 1,5m) albo coś podobnego umożliwiającego wywóz resztek dobytku ludzi. Domy są czasami kilka km od "stałego lądu"
Wszyscy się modlą, żeby przestało padać. Kto mógł to wyniósł dobytek na piętra, strychy. Jak sytuacja się nie zmieni to stracą nawet to.
Śląsk odcięty od Małopolski. Mosty na Wiśle pozamykane, jak ktoś chce tędy jechać - odradzam.
Przydałby się stary Star, Kamaz (możliwość brodzenia w wodzie 1 - 1,5m) albo coś podobnego umożliwiającego wywóz resztek dobytku ludzi. Domy są czasami kilka km od "stałego lądu"
Wszyscy się modlą, żeby przestało padać. Kto mógł to wyniósł dobytek na piętra, strychy. Jak sytuacja się nie zmieni to stracą nawet to.
Śląsk odcięty od Małopolski. Mosty na Wiśle pozamykane, jak ktoś chce tędy jechać - odradzam.
Ze smutkiem muszę stwierdzić,że poza Opolem niewiele się zadziało....Opole ma to szczęście,że w tamtejszym rzgw działa niejaki imć Kałuża,facet z Grande Cohones co potrafił wziąć za ryj i ustawić do pionu tamtejszych urzędasów.
A co do reszty,to niestety nauka poszła w las,a ogromne pieniądze...do różnych dziwnych kieszeni-i co najgorsze zachodnich pasożytów i naszych rodzimych sprzedawczyków.
Jak patrzę na to wszystko od kuchni strony,to aż się płakać chce. Społeczeństwo nawet nie jest świadome jak zakłamaną papką propagandową jest karmione,jak wiele jest przed nim ukrywane i nadużywane.Dramat
Przykład:planowany już od cirka about 10 lat zbiornik Racibórz,którego zadaniem miało by być m.in. łapanie fali powodziowej płynącej z Czech.Lat temu kilka,firma w której pracuję stworzyła cały kompleksowy projekt budowlany.Jednakże przez nieudolność samorządowców temat się rypnął. Na dzień dzisiejszy ustawiony przetarg na ten wspomniany zbiornik wygrał nie wiadomo skąd wzięty zachodni wykonawca.Za kwotę prawie 10xwyższą niż poprzednio wykonany projekt.Ów zachodni wykonawca nawet nie pojawia się w Polsce,tylko działa poprzez jakąś polską firemkę,nie mającą nic wspólnego z hydrotechniką.Po pół roku od wygrania przetargu wykonawca razem polską firemką nie zrobili zupełnie nic,i...zwrócili się do mojej firmy o zaktualizowanie i odsprzedanie im naszej dokumentacji sprzed kilku lat za kwotę:
niewiele wyższą niż ta którą wzięliśmy kilka lat temu.Takich przykładów mogę mnożyć dalej
I co Wy na to?
Jak w tej Polszy ma być dobrze?
A co do reszty,to niestety nauka poszła w las,a ogromne pieniądze...do różnych dziwnych kieszeni-i co najgorsze zachodnich pasożytów i naszych rodzimych sprzedawczyków.
Jak patrzę na to wszystko od kuchni strony,to aż się płakać chce. Społeczeństwo nawet nie jest świadome jak zakłamaną papką propagandową jest karmione,jak wiele jest przed nim ukrywane i nadużywane.Dramat
Przykład:planowany już od cirka about 10 lat zbiornik Racibórz,którego zadaniem miało by być m.in. łapanie fali powodziowej płynącej z Czech.Lat temu kilka,firma w której pracuję stworzyła cały kompleksowy projekt budowlany.Jednakże przez nieudolność samorządowców temat się rypnął. Na dzień dzisiejszy ustawiony przetarg na ten wspomniany zbiornik wygrał nie wiadomo skąd wzięty zachodni wykonawca.Za kwotę prawie 10xwyższą niż poprzednio wykonany projekt.Ów zachodni wykonawca nawet nie pojawia się w Polsce,tylko działa poprzez jakąś polską firemkę,nie mającą nic wspólnego z hydrotechniką.Po pół roku od wygrania przetargu wykonawca razem polską firemką nie zrobili zupełnie nic,i...zwrócili się do mojej firmy o zaktualizowanie i odsprzedanie im naszej dokumentacji sprzed kilku lat za kwotę:

I co Wy na to?
Jak w tej Polszy ma być dobrze?
Ostatnio zmieniony wt 18 maja 2010, 22:33 przez Molak, łącznie zmieniany 2 razy.
- Wojtek86
- klepacz
- Posty: 724
- Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
- Imię: Wojtek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
- Kontakt:
W mojej okolicy to była istna parodia. No ku....a nic tylko strzelać w tył głowy. Wały od strony śląskiej umocniono i podniesiono o ponad metr. Po stronie małopolskiej były jeszcze worki z powodzi z 97r. Nic, kompletnie nic nie zrobiono od 13 lat.
U mnie w domu mam teraz jedną rodzinę która straciła wszystko. Pewnie kilka miesięcy pomieszkają.
U mnie w domu mam teraz jedną rodzinę która straciła wszystko. Pewnie kilka miesięcy pomieszkają.
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Gregor tak jak rozmawialiśmy, jeżeli potrzebna jakakolwiek pomoc dzwoń. To samo dotyczy całej reszty potrzebujących pomocy Ownersów i nie tylko. Jeżeli tylko będziemy w stanie to pomożemy.
VFR też przygarniemy garaż spory, najwyżej auto wyląduje pod oknem
Trzymajcie się i dawajcie znać jak możemy pomóc
i Piotr
VFR też przygarniemy garaż spory, najwyżej auto wyląduje pod oknem

Trzymajcie się i dawajcie znać jak możemy pomóc

Mamy dwie miłości-
i
VFR Viking SeXszyn North Roads


VFR Viking SeXszyn North Roads
Dokładnie to samo. Mogę przybyć po rzeczy, zabrać i przechować tak długo jak będzie trzeba. Odnosi się to do wszystkich, a nie tylko do tych, których znam. Jedyny problem to wacha. Reszta to pikuś. A jak będzie konieczność to zorganizujemy w Wawce magazyn gigant. Kto w potrzebie niech głośno i bez krępacji woła. Równolegle prosimy o deklaracje na pokrycie paliwa na transport.Rozan pisze:Jakby co moge postarac sie na 2 busy przyjechac i sciagnac rzeczy... to wazniejsze niz wcyce, tylko na tyle wachy obecnie sam nie dam rady wylozyc...
- MC_Hammer
- ostry klepacz
- Posty: 2124
- Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
- Imię: Maciej
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
Dopiszę następnego busa.SOWA pisze:Dokładnie to samo. Mogę przybyć po rzeczy, zabrać i przechować tak długo jak będzie trzeba. Odnosi się to do wszystkich, a nie tylko do tych, których znam. Jedyny problem to wacha. Reszta to pikuś. A jak będzie konieczność to zorganizujemy w Wawce magazyn gigant. Kto w potrzebie niech głośno i bez krępacji woła. Równolegle prosimy o deklaracje na pokrycie paliwa na transport.Rozan pisze:Jakby co moge postarac sie na 2 busy przyjechac i sciagnac rzeczy... to wazniejsze niz wcyce, tylko na tyle wachy obecnie sam nie dam rady wylozyc...
Posiadam równierz trochę miejsca.
Jak jest potrzeba, jestem gotów pomóc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości