Kaczyński

[kruhy]

[*][*][*]

Nie ma co teraz dyskutować o polityce, ale zgadzam się z kolegą Dresik. Mało kto z nas wie jaki dany polityk jest naprawdę, a często bezkrytycznie wierzymy w to co nam podadzą media. Gosc, który sie lepiej prezentuje, ma lepszy PR wygrywa. Fakt jest faktem że kilku sprawiedliwych i uczciwych ludzi już z nami nie ma:(

Gacol, ja wczoraj oglądałem film "Zapowiedź". Film zaczyna się od przepowiedni i fakcie wypadku lotniczego z 81 ofiarami:|[/b]

[Joaśka]

Brak słów...... [*]

[MC_Hammer]

Szkoda ludzi jacy by nie byli, bardzo współczuje ich rodzinom [*]

Jedynie fakt jest taki, że Wszyscy nie powinni się znaleźć w jednym samolocie.

[marmot]

Wielka strata [*] Na szczęście jest mały procent Rosjan będących nam wrogami.

[slimak]

[*][*][*]

[treska]

Tragedią jest odejście tak ważnych ludzi...ważnych i oddanych narodowi. Mówię tutaj też o Kaczyńskim, ale przedewszystkim o generałach.
Tragiczny jest również fakt, iż wpakowano wszystkie najważniejsze osoby PL do jednego STAREGO samolotu......
.... ludzka bezmyślność mnie najbardziej w tym wszystkim smuci.

[alternatom]

[*]

[SADO]

[*]

[mlody55]

[*]

[Siara]

[*]

[endialdi]

[*]

[p±czek]

Wszyscy mówią o Prezydencie,posłach, ministrach. W przypadku tego pierwszego to wielka strata prawdziwego patrioty i walczaka o polskie sprawy. Ja chciałbym wspomnieć o kilku moich kolegach z BOR-u, nigdy nie widoczni ale robiący wielką robotę.

[sebcio]

Wciąż trudno w to uwierzyć Zgineło wielu naszych rodaków kimkolwiek byli .Najgłębsze kondolencje dla rodzin[*][*][*]

[adi610]

paczęk wyrazy współczucia, ogromna tragedia i mimo tego że najwięcej mówi się o prezydencie i politykach nikt nie zapomina o pilotach obsłudze oraz członkach ochrony (kolegach z BOR-u)

[*]

[Wojtek86]

Pamiętacie tą sytuacje?

Prezydent kontra pilot, 03.12.2008

W sierpniu Lech Kaczyński wspólnie z prezydentami Litwy i Estonii oraz premierem Łotwy udał się do Gruzji, aby przekazać swoje poparcie prezydentowi Saakaszwilemu. Zanim pojawił się na słynnym wiecu w Tbilisi, podczas którego mówił "nie rosyjskiej dominacji", w drodze do Gruzji miał scysję z pilotem rządowego samolotu.

Pilot zdecydował, że poleci tylko do Azerbejdżanu, ponieważ bezpośredni lot do stolicy Gruzji jest zbyt niebezpieczny. Decyzja pilota nie spodobała się Lechowi Kaczyńskiemu. Po wylądowaniu w Azerbejdżanie prezydent zapowiadał, że "po powrocie do kraju wprowadzimy porządek w tej sprawie", a podczas lotu powiedział o dowódcy załogi, że "oficer powinien być mniej lękliwy". Pilota bronił jednak sam szef MON, Bogdan Klich.