Słuchajcie, podczas jazdy gdy moto schodzi z obrotów słychać takie drobne pyknęcia w wydech. Występują one z różną częstotliwością, raz częsciej, czasami raz pyknie, a nieraz w ogóle. Tłumik jest oryginalny, nie wiercony. Gdy moto chodzi na luzie to przy przygazowaniu tez tam pyknie,ale już rzadziej. Gaźniki regulowane i czyszczone jakies 9 tys km temu. Chyba że to jakas trąba ten co robił te gaźniki. Bo moto oddałem do warsztatu. Przy normalnej jeździe,przyspieszaniu nic się nie dzieje. Tylko przy schodzeniu z obrotów. Znajomy mówi,żeby zajrzeć w gaźniki oraz że skład mieszanki może być źle wyregulowany. A może gdzies jakies powietrze lewe włazi? Do czasu zdemontowania baku i obejrzenia co tam jest to minie jeszcze ze dwa tygodnie,bo wtedy bedzie czas. Czeka mnie przez te 2 tygodnie Częstochowa, Wrocław i cos tam jeszcze. Z 500 - 600km do tego czasu trzasne, czy to grozi jakimis poważnymi konsekwencjami dla silnika i tak dalej? Cóż czynic?
Pykanie w wydech w Rc 36 I
- Tobik
 - zadomowiony

 - Posty: 77
 - Rejestracja: śr 12 lip 2006, 23:55
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Wołczyn
 - Kontakt:
 
Pykanie w wydech w Rc 36 I
Witajta!
Słuchajcie, podczas jazdy gdy moto schodzi z obrotów słychać takie drobne pyknęcia w wydech. Występują one z różną częstotliwością, raz częsciej, czasami raz pyknie, a nieraz w ogóle. Tłumik jest oryginalny, nie wiercony. Gdy moto chodzi na luzie to przy przygazowaniu tez tam pyknie,ale już rzadziej. Gaźniki regulowane i czyszczone jakies 9 tys km temu. Chyba że to jakas trąba ten co robił te gaźniki. Bo moto oddałem do warsztatu. Przy normalnej jeździe,przyspieszaniu nic się nie dzieje. Tylko przy schodzeniu z obrotów. Znajomy mówi,żeby zajrzeć w gaźniki oraz że skład mieszanki może być źle wyregulowany. A może gdzies jakies powietrze lewe włazi? Do czasu zdemontowania baku i obejrzenia co tam jest to minie jeszcze ze dwa tygodnie,bo wtedy bedzie czas. Czeka mnie przez te 2 tygodnie Częstochowa, Wrocław i cos tam jeszcze. Z 500 - 600km do tego czasu trzasne, czy to grozi jakimis poważnymi konsekwencjami dla silnika i tak dalej? Cóż czynic?
			
									
									
						Słuchajcie, podczas jazdy gdy moto schodzi z obrotów słychać takie drobne pyknęcia w wydech. Występują one z różną częstotliwością, raz częsciej, czasami raz pyknie, a nieraz w ogóle. Tłumik jest oryginalny, nie wiercony. Gdy moto chodzi na luzie to przy przygazowaniu tez tam pyknie,ale już rzadziej. Gaźniki regulowane i czyszczone jakies 9 tys km temu. Chyba że to jakas trąba ten co robił te gaźniki. Bo moto oddałem do warsztatu. Przy normalnej jeździe,przyspieszaniu nic się nie dzieje. Tylko przy schodzeniu z obrotów. Znajomy mówi,żeby zajrzeć w gaźniki oraz że skład mieszanki może być źle wyregulowany. A może gdzies jakies powietrze lewe włazi? Do czasu zdemontowania baku i obejrzenia co tam jest to minie jeszcze ze dwa tygodnie,bo wtedy bedzie czas. Czeka mnie przez te 2 tygodnie Częstochowa, Wrocław i cos tam jeszcze. Z 500 - 600km do tego czasu trzasne, czy to grozi jakimis poważnymi konsekwencjami dla silnika i tak dalej? Cóż czynic?
- Vermilion
 - klepacz

 - Posty: 814
 - Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
 - Imię: Adam
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Wałcz/Piła
 
W zasadzie nie ma w tym nic nadzwyczajnego o ile nie wali z rury jak czołg z lufy. U mnie VFR'ka na układzie MOTAD z tłumikiem od Thundercata też tak sobie pyrka, nie wiem jak będzie jak moto w środę wróci z reg. zaworów. CB 500 ma te same objawy, w zasadzie 90% znajomych motocykli tak ma. Po prostu moto dopala spaliny przy schodzeniu z obrotów już za komorą. Najczęściej jeżeli jest to gwałtowne przyczyną są źle wyregulowane zawory. W skrajnych przypadkach i ew. powstających płomieniach grozi to wypaleniem gniazd zaworowych.
			
									
									Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !! 
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
						SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- figaro
 - ostry klepacz

 - Posty: 2639
 - Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
 - Imię: Tomasz
 - województwo: pomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
 
Skład mieszanki na którymś z cylindrów wymaga korekty. Obejżyj świece zapłonowe, lekko zaolejona /czarne elektrody/ świeca powie ci, na którym z cylindrów występuje problem. Zbyt bogata mieszanka powoduje spalanie w tłumiku niedopalonego paliwa i występuje właśnie przy schodzeniu z obrotów. Nie jest to w żadnym przypadku powód do paniki. Możesz spokojnie jeździć dalej, a pod koniec sezonu oddaj moto na regulację, tylko do naprawdę dobrego mechanika. Kontrola składu mieszanki powinna być przeprowadzona co 36 tys. km /wg. instrukcji/.  
			
									
									Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości