zmiana moto

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
maciek1765
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pt 17 kwie 2009, 22:08
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

zmiana moto

Post autor: maciek1765 » śr 20 sty 2010, 11:11

Witam , z końcem tego sezonu zakończyłem użytkowanie vfr. I myślę nad kupnem nowego moto i nie bardzo mogę się zdecydować chciałbym usłyszeć wasze zdanie wrażenia opinie na temat tych moto. A mam zamiar wybierać z yamahy tdm 850, yamahy fazer 600, hondy hornet i może ale to najmniej prawdopodobna opcja suzuki sv . Jeśli możecie pomóc to z góry dzięki.

Awatar użytkownika
pablo_65
teksciarz
teksciarz
Posty: 184
Rejestracja: sob 21 mar 2009, 15:19
Imię: Paweł
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: łódźkie
Kontakt:

Post autor: pablo_65 » śr 20 sty 2010, 11:37

hmm, na twoim miejscu przesiadłbym sie na coś wiekszego, wszytkie propozycje jakie podajesz wydają mi sie plasować za vfr-ką, a nie jako następny, powiedzmy lepszy motocykl. No chyba że twoj wybór jest podyktowany problemami z wielkością vfr, ciężarem, moze jestes nizszego wzrostu, a moze nie odpowida ci poprostu taka koncepcja motocykla bardziej turystycznego jak i sportowego...nie wiem, ale ja osobiscie nie wybrałbym zadnego z tych moto. Napisz cos wiecej o swoich oczekiwaniach to bedzie łatwiej ci doradzić!!

maciek1765
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pt 17 kwie 2009, 22:08
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: maciek1765 » śr 20 sty 2010, 12:07

no to napiszę tak z vfrka chociaż za wysoki to nie jestem radziłem sobie raczej bez problemu i ciężar mi nie przeszkadzał chociaż wiadomo na postoju przy zawracaniu trzeba uważać a wielkość była do ogarnięcia. Napewno nie chciał bym czegoś większego ani dużo mocniejszego od vfr. Mam małe doświadczenie więc wszystko na spokojnie. Sporo jeżdże wliczając w to dojazdy do pracy szkoły oraz dużo dłuższe trasy. Z chęcia bym jednak wziął coś trochę lżejszego od vfr. Jak macie jakieś propozycje co do moto to z chęcią poczytam.

Awatar użytkownika
tommy
teksciarz
teksciarz
Posty: 135
Rejestracja: pn 06 sie 2007, 17:27
Imię: Tomek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: tommy » śr 20 sty 2010, 12:21

Jeśli cenisz sobie odprężoną pozycję na moto i spokojną kontemplacyjną jazdę to polecam TDM (jezdziłem taką 850 przez sezon).
Jej największą jak dla mnie wadą była słaba ochrona przed pędem powietrza....mniej więcej to co na VFR na ori szybie czujesz przy 160 km/h na TDM masz juz przy 120.
Zaletami z pewnością wspaniale ciągnący od samego dołu silnik i zawieszenia o zwiększonym skoku.
Fazi 600 i Hornet w porównaniu z VFR po prostu nie jadą.....musisz kręcić bardzo wysoko,żeby moto się zbierało jako tako.
Może Fazer 1000 :?:

maciek1765
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pt 17 kwie 2009, 22:08
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: maciek1765 » śr 20 sty 2010, 12:33

nie nie 1000 to narazie za dużo. A coś więcej o tej TDM możesz napisać o awaryjności, cięższa od vfrki jest??

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » śr 20 sty 2010, 12:34

fazer 600 w każdym roczniku to rower przy vfr... proponuję nie cofać się z pojemnością, bo można ku...icy dostać. również polecam TDM. a jesli juz hornet to 900. sv tez fajnie jeżdżą, ale jeśli już to chyba wziąłbym litra.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2089
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Post autor: Gregory » śr 20 sty 2010, 12:35

Z tych co napisałeś to:
TDM za wygodę
SV 1000 za lekki ciężar i moc.
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

maciek1765
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pt 17 kwie 2009, 22:08
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: maciek1765 » śr 20 sty 2010, 12:40

o sv myslałem o 600. Napewno Panowie w litra nie wchodzę. W grę wchodzi tylko 600 lub coś takiego jak TDM.

Marcin32
teksciarz
teksciarz
Posty: 111
Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marcin32 » śr 20 sty 2010, 15:19

wez sobie CBF 1000 bedziesz mega zadowolony z uniwersalnosci i wygody tego moto okolo 108 km wiec moc Ci sie nie zwieksza ale moment w uzytkowym zakresie obrotow znaczoca. skrzynia chodzi jak mazenie w tym motocyklu. na zadnym inny moto ktorym jezdzilem skrzynia nie chodzila tak lekko. wymazony moto na dojazdy lub traski wlasnie. z zapasem momentu . szczerze polecam. chyba ze serio chcesz cos slabszego (moc porownywalna z TDM) to bierz cbf 600. w kazdym tescie wygrywa w swojej klasie. moto do bolu uniwersalne. do tego co piszesz w sam raz. aha i oba motocykle sa lzejsze od vfry. 1000 roznica kilku kilo ale 600 juz calkiem sporo .

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » śr 20 sty 2010, 15:28

maciek1765 - powiem tyle - odpuść sobie Fazera bo po przesiadce z VFR będziesz niezadowolony (chyba, że VFR była dla Ciebie duuuużo za silna ;) :P).
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Post autor: emil » śr 20 sty 2010, 15:49

Panowie, od kiedy to tdm jest lżejsza od vfr :D? masa jest ta sama, ale tedma to wielbłąd, i masę czuć nie tylko na postoju, ale w czasie jazdy, na szybkich winklach, ten motor trzeba dobrze złamać, żeby sie złożył ;) miałem to wiem. Silnik lubi brac olej (przy duzych przebiegach nawet 1-1,5 l/1000km), choc trzeba przyznac, że z dołu ciągnie pieknie, i do ponad 100 km/h idzie na równo z vfr (nie poleci 240, ale moment ma duzy).
Awaryjność tedmy? Przede wszystkim trzeba sprawdzac czy nie bierze oleju, może kopcic na czarno, ze wzgl. że ma gazniki poziomo i jakies tam gumki sie wyrabiają, stąd duzy przepał. Mi moja po regulacjach paliła do 5,5 l/100, a jezdziłem z trzema kuframi, poza tym jak każde moto, głośny kosz yamahy i bulgotanie silnika :D

Ktoś napisał, że hornet w porównaniu do vfr nie jedzie ;>? Żartujesz kolego :) Hornet zapier... od samego dołu sie wkręca na obroty (mówie o 600), jest o dwie tony lżejszy i poręczniejszy przy tej samej mocy (dla mnie jak komarek :D), można sie niezle pobawić, a i spalanie też w granicach 5l. Wszystko zalezy zapewne na jaki egzemplarz trafisz :), ale hornet to fajne moto, jednak stwierdziłem, że to nie dla mnie, bo za małe, i za bardzo korci, żeby przegiąć pałę..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: kris2k » śr 20 sty 2010, 16:08

A ja powiem ze zdecydowanie TDM... ale 900 :!:
Nie ma juz w niej klopotu z braniem oleju, wtrysk paliwa, zamocowac wyzsza szybe i gmole i piekny motocykl.
Jezdzilem chwilke sztuka od kumpla i jestem zauroczony, moim zdaniem jest porownywalna do mojej VFR'y a silnik ma dynamiczniejszy :!:
Generalnie jest to u nas w kraju niedoceniany motocykl, ale 900 zdecydowanie polecam.

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » śr 20 sty 2010, 16:16

Popieram przedmówcę. Brat ma TDM z 99 roku. Sporo nią jeździłem i moto sprawia wrażenie dużo cięższego od VFR za sprawą wysokiego środka ciężkości itd... Zwłaszcza na parkingu. Miałem kiedyś Varadero 1000 i pod tym względem wydawało mi się przyjaźniejsze. Poza tym ten motocykl jest dla mnie poprostu nudny. Wiem że to dobre moto ale jest poprostu nijaki. Duży plus to spalanie. Potrafiłem zejść do spalania ok. 4 l/100 km. :shock: Inna sprawa że w tym czasie spaliła niemal tyle samo oleju :mrgreen: Moto może fajne do turystyki ale przesiadająć się z VFRki będzie Ci czegoś brakować. Nie wiem jak Fazer 600 ale Hornet (kolega miał i trochę pojeździłem) to poprostu motorower przy VFR. Podobnie jak SV 650. Mówię tu o wrażeniu spowodowanym gabarytami tych motocykli. Do tego kiepska ochrona przed pędem powietrza którą napewno odczujesz. Po dwóch sezonach na VFR nie wyobrażam sobie przesiadki na te modele. Jeśli ogarniałeś VFR to nie rozumiem czemu tak boisz się litrów. Nie mam oczywiście na myśli superbików typu CBR 1000 RR ale propozycja CBF 1000 wydaje się słuszna. Jeśli jednak zdecydujesz się na 600kę to bierz coś w owiewkach. Taka moja rada.

P.S. Pisząc ,,przedmówcę'' miałem na myśli emil_sc :mrgreen:
Try before you die!

Awatar użytkownika
pablo_65
teksciarz
teksciarz
Posty: 184
Rejestracja: sob 21 mar 2009, 15:19
Imię: Paweł
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: łódźkie
Kontakt:

Post autor: pablo_65 » śr 20 sty 2010, 19:22

może niech maciek napisze ile chce przeznaczyc na sprzęta - to też ułatwi sprawe

maciek1765
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pt 17 kwie 2009, 22:08
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: maciek1765 » śr 20 sty 2010, 20:04

myśle że tak do 10 tys. więc raczej coś przed 2000 rokiem

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości