jesienno-zimowe latanko podlaczac sie! :)

[DIDI]

Ja wczoraj pozamiatałem zrobiłem prawie 100 kilosów. Wiało jak cholera, mało mnie nie ściagnęlo z motka, ale co tam. Pare razy poderwałem sprzęt na gumę i powrót do domu. Pomimo wiatru zbytnio nie zmarzłem nawet. A wrażenia z jazdy niewąskie Na sylwka planuję zdjac tłumiki i przelecieć przez miasto Jak na razie pada deszcz i wieje szybciej niż lecąca VFR-a, więc nie wiem jak z tym latankiem, ale tłumiki zdejmę chociażby po to żeby posłuchać tego mrożącego krew w żyłach dźwięku V4 w pełnej krasie

[Fabiq]

jak dobrze pojdzie to jutro skocze wymienic oponke , bedzie co upalac

[DIDI]

upalaj upalaj, pogoda łaskawa, czasem nawet słoneczko zaświaci aż miło popatrzeć

[Fabiq]

hehehe dostalem cyne ze szykuje sie wielkie rozpoczecie sezonu 2007 , w sobote mega impreza na pasie, motocykle bierzemy na przyczepki zapier.. na pas i tam do odciecia pozniej calonocna impreza w stadninie konikow ... tak wczesnie sezonu jeszcze nie zaczynalismy ale trzeba to koniecznie opic

[rommi]

Dzisiaj po południu przewietrzyłem swoje V4. Miłem zamiar zrobić tylko pare km a wyszło troszkę więcej Zimno się zrobiło więc myknąłem do domu.
Teraz tylko mam mały problem. Przy pierwszym rozruchu zauważyłem, że aku jest już słaby, ale dzielnie odpalił Po powrocie do garażu zgasiłem sprzęta po czym chciałem spróbować go ponownie odpalić, żeby sprawdzić czy aku troszkę się podładował.
Niestety nic z tego, słychać było pompę ale po naciśnięciu startera kontolki przygasły, zakręcił chwilę i padł.
Pytanie - czy po przejechaniu okkoło 20 km akumulator zdążyłby się podładować? Może mam coś z ładowaniem (regiel)? Czy poprostu aku "zjadła" zima.
Dodam tylko, że akumulator kupowałem na wiosnę na bajzlu w W-wie a motocykl stoi w garażu, gdzie co prada nie ma ogrzewania, ale temp nigdy nie spada poniżej 0 (zwłaszcza ostatnio).
P.S. Ma ktoś ładowarkę do akumulatora?
Pozdrawiam wszystkich, którzy nie wytrzymują już i chcą wiosny !!

[olo]

Hm... trochę dziwne - krótka przejażdżka, ale aku powinien sie troszkę podładować a przede wszystkim konkretnie rozgrzał się silnik więc dlaczego nie odpaliła...?

[SOWA]

rommi, Wpadaj do mnie z aku i będziemy działać. Zaraz ślę ci pw.

[Krajan]

a może poprostu przeczyść styki przy akumulatorze.. taki dłuższy postój mógł zrobić swoje

[maciek 800]

Dzisiaj po południu przewietrzyłem swoje V4. Miłem zamiar zrobić tylko pare km a wyszło troszkę więcej Zimno się zrobiło więc myknąłem do domu.
Teraz tylko mam mały problem. Przy pierwszym rozruchu zauważyłem, że aku jest już słaby, ale dzielnie odpalił Po powrocie do garażu zgasiłem sprzęta po czym chciałem spróbować go ponownie odpalić, żeby sprawdzić czy aku troszkę się podładował.
Niestety nic z tego, słychać było pompę ale po naciśnięciu startera kontolki przygasły, zakręcił chwilę i padł.

No właśnie ja miałem ten sam problem w czwartek, i tez w 46. Odpaliła 4 razy po ulicy tam i z powrotem i brak prądu. Może to słynny regulator napięcia??

[SOWA]

a może poprostu przeczyść styki przy akumulatorze.. taki dłuższy postój mógł zrobić swoje

To jest dość prawdopodobne, ale aku i tak leży, to mu trzba dolać.

[ Dodano: 21 Styczeń 2007, 23:10 ]

No właśnie ja miałem ten sam problem w czwartek

To razem z Rommim dawaj do mnie.

[Pawel]

Dzisiaj kolejne 100 km , połowa w deszczu, ale i tak fajnie bylo. Kurcze, styczeń, a juz VFRka ma ponad 500 kilosów nakręcone, jak tak dalej pójdzie to bedzie z 20 tys. w sezonie .

Pawel

PS. Rommi, mi aku padło tak paskudnie, te same objawy. Regulator ocalał, wiec bądź dobrej myśli.

[maciek 800]

Ale ja ładowarkę mam.

Tylko dlaczego nie ładuje? Rommiemu przez 20 km to powinno tyle prądu wytworzyć że kawę by sobie jeszcze w czajniku zaparzył.

[Pawel]

Jak masz zakatowany (zawarty itp) akumulator to go nie naładujesz i tyle.

Pawel

[maciek 800]

Ale w Suzi ten sam akumulator działa dobrze.

[Pawel]

To nie pozostaje nic innego jak sprawdzic miernikiem napiecie w czasie pracy silnika, reakcje na właczenie swiateł, czy dodanie gazu. Po właczeniu swiateł powinienes miec krótki spadek napiecia, ale juz po chwili jego wzrost, czyli regulator napiecia działa. To samo po dodaniu gazu z biegu jałowego w wyzszy zakres.

Pawel