Moto dla kobiety - 600-750ccm, owiewki i wygodna pozycja

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
adi610
klepacz
klepacz
Posty: 783
Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: adi610 » sob 02 sty 2010, 14:57

Marcin32 pisze:VFR jest nijak motocyklem pasujacym do statystycznej dziewczyny
premier Wielkiej Brytanii B. Disraeli powiedział kiedyś że są trzy rodzaje kłamstwa
Kłamstwo, Wierutne kłamstwo i Statystyka. Jako przykład obok MadziX-a poddam naszą forumową koleżanke uzi która jeździ RC36, świetnie daje sobie radę z VFR. Wniosek z tego że sporo zależy od umiejętności, aczkolwiek CBR 600 w temacie polecana było częściej ze względu na to że nabycie umiejętności będzie łatwiejsze.

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » sob 02 sty 2010, 16:37

Marcin32 pisze:...
Cbrka a tymbardziej F3 ma mala szybe i nikt Ci sie do tego nie przyzna a tymbardziej dziewczyna.
...
No tak, Tobie wszystkie o tym mówią w zaufaniu. Szacun jak byk...

Marcin32 pisze:...
a i programista tez nie jestem ale chetnie moge Ci podac do siebie adress bo widdze ze jestes z warszawy i jak chcesz o tym pogadac to smialo wpadaj...
To prośba czy groźba?

Przywykłem do interpunkcji w języku polskim. Te ukośniki jakoś tak kojarzą się z programowaniem...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » sob 02 sty 2010, 16:57

Marcin32 pisze:
to samo mialem na mysli piszac ze MAdzix jest dzielna:P jezdzac VFR. i nadal tak uwazam. i jezeli osobiscie Cie urazilem to oczywiscie srki. ale VFR jest nijak motocyklem pasujacym do statystycznej dziewczyny . ale jezeli Ty sobie radzisz to tymbardziej szacunek. a uprzedzajac juz nastepne posty...pomijajac juz wszystkie znane nam dobrze zalety VFR'ki jest to moto poprostu dla dziewczyny za ciezkie . mam tu na mysli , ze na moto zdarzaja sie rozne sytuacje.a nie tylko jazda na wprost z kolegami bo bokach...
Marcin32...w żadnym wypadku mnie nie uraziłeś, mój błąd, że od razu nie odebrałam tego jako rodzaj komplementu, zaistniały niepotrzebne spięcia. Ja tylko wcześniej chciałam sprostować - że owszem ja i parę moich koleżanek na vfr sobie radzi, ale np parę innych wręcz spoglądało z przestrachem na ten sprzęt i w życiu by nie zdecydowało się na jego zakup tym bardziej na 1 moto.
No i druga sprawa, że to że śmigało mi się 3 sezony po europie po prostu zajebiście na tym motocyklu to jedna sprawa, ale obiektywnie oceniając - również nie polecam tego motocykla na pierwszy - nawet wielu facetom - vfr jest krowiasta i nie łatwa w prowadzeniu. Po przesiadce na cbr i zjechaniu na niej dużej ilości km w różnych warunkach jako kobieta mogę śmiało polecic to moto innej kobiecie. Ale też zachowując duży respekt. 110koników przy wadze cbr i jej specyfice to też nie mało i najlepiej to pierwszy sezon w ogóle pojeżdzić na czymś mniejszym, obyć się z jazdą itd i motocykl dostosowac do swoich równiez fizycznych warunków a nie tylko do chorej ambicji. Ale wiadomo - kwestia gustu i każdy ma wolny wybór i swój rozum.
Ostatnio zmieniony pn 04 sty 2010, 08:44 przez MadziX, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
adi610
klepacz
klepacz
Posty: 783
Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: adi610 » sob 02 sty 2010, 18:45

PZW polecał to: CBF 600. Ciocia Rudzia nie śmiga na podobnym ?






Obrazek

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » sob 02 sty 2010, 20:16

Adi - zgadza się, prawie taki sam sprzęcik
waga w suchym ok. 197 kg (cbr - ok 167kg ) czyli nie taka znowu leciutka, no i właśnie - tu zaczyna się sprawa gustów i guścików - kiedyś z ciekawości przymierzyłam się w Hondzie do tego moto i mi np kompletnie nie odpowiada taka pozycja, druga sprawa ,że kręgosłup by mi po prostu chyba wysiadł ...
Obrazek

Awatar użytkownika
PozytywnieZakreconyWariat
pisarz
pisarz
Posty: 349
Rejestracja: pt 18 gru 2009, 13:53
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Jelonki
Kontakt:

Post autor: PozytywnieZakreconyWariat » sob 02 sty 2010, 20:46

Druga sprawa to radzić sobie...i mieć frajdę z jazdy,a radzić sobie...tylko po to żeby radzić.
Wiadomo,ze druga opcja jest bez sensu zupełnie...co z tego ze ktoś sobie poradzi i z najmocniejszym motocyklem.Kiedy zwyczajnie będzie to walka o przetrwanie(waga+kąt główki ramy+pozycja)czyli zero frajdy z jazdy.Nie każde moto,każdemu pasuje....nie ma wyjścia jak się poprzymierzać.... :)
To temat z cyklu"Ja mam frajdę z jazdy 70-80km/h,a inni jadąc 160+"Każdy lubi co innego,i nie każdy człowiek odnajdzie sie na danym typie moto ;)

Ja mogę udostępnić swojego GSXFa do przymiarki :)

MadziX, waga wagą,tutaj jeszcze dochodzi kwestia środka ciężkości-wyważenia sprzęta,oraz wysokości siodła(jego szerokości siodła itd)...tak myślę 8)
"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » sob 02 sty 2010, 21:02

PozytywnieZakreconyWariat pisze: MadziX, waga wagą,tutaj jeszcze dochodzi kwestia środka ciężkości-wyważenia sprzęta,oraz wysokości siodła(jego szerokości siodła itd)...tak myślę 8)
oczywiście, że tak jest i masz pełną rację PZW, i nawet napisałam o tym w ktoryś z moich postów, że właśnie z Vfrą pomimo jej wagi nie miałam wcale problemów przy manewrach i wcale nie gorzej sobie z nią radziłam niż z cbr, właśnie ze względu na jej niski środek ciężkości - to bardzo istotne i nawet ważniejsze niż waga sama w sobie podawana jako wartość z tabelki
Obrazek

tomekv4
pisarz
pisarz
Posty: 244
Rejestracja: pn 04 maja 2009, 21:00
Imię: tomek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: prawie sztolyca

Post autor: tomekv4 » sob 02 sty 2010, 22:29

CBFa strzał w 10-tke. Przywozilem ostatnio dla pewnej pani taka z niemiec. Nie wiedzialem dlaczego sie tak uparla właśnie na CBFe. Jak sie przejechalem wyjasnilo sie. Motor jest tak niski w siodle że niższe to sa tylko chopery. Jak na pierwsze moto mocy wystarczy. No i Honda wiec nr1 jak dla mnie.

Awatar użytkownika
szaba
bywalec
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: ndz 01 mar 2009, 16:29
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niepołomice/Sandomierz

Post autor: szaba » ndz 03 sty 2010, 13:07

Kolejny raz dzieki za wasze opinie :grin:

PZW - dzieki za info na temat GSXFa i za propozycje, pogadam z kim trzeba i jak bedzie taka potrzeba to sie do Ciebie usmiechniemy i oblukamy sprzeciora,

MadziX - powiem szczerze ze CBRe skreslilismy z zalozenia ale po tym co tu piszesz chyba trzeba bedzie sie przymierzyc do tej maszyny,

Mi osobiscie najbardziej sie podoba CBF z owiewkami ale to tez jeszcze sprawa do przemyslenia. Zagadam do Cioci Rudzi i zapytam jak ona ocenia swoje cacko.

Powiem szczerze ze jak sie przesiadlem na motory japonskie to zawsze byla Honda (VFR to moja trzecia) i kolezanke tez bym widzial na Hondzie ale mysle ze warto przedystkutowac i przemyslec tez inne opcje w koncu to dziewcze bedzie tym moto jezdzic i ona ma byc zadowolona...
Pozdro,
Szaba

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » ndz 03 sty 2010, 14:09

szaba pisze:w koncu to dziewcze bedzie tym moto jezdzic i ona ma byc zadowolona...
;-) święte słowa i tego należy się trzymac
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Kriston
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 72
Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 16:44
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kriston » pn 04 sty 2010, 13:50

Yaco pisze:
MadziX pisze:...jesli pomaga się wyciągnąc moto kobiecie - to wtedy jest ' baba sobie nie radzi' ...
Jak któryś z kumpli nie daje sobie rady z wytarganiem motocykla do dopiero jest polewka :D
Co do podnoszenia motocykla stwierdzam iż każdy facet powinien móc podnieść swoje moto inaczej się zbłaźni (biore tutaj za przykład siebię czyli 60kg wypłosza który jedynym ćwiczeniem które robił przez ostatnie 5 lat było wstawanie rano z łóżka ,vfre i inne sprzęty podnosiłem i nie miałem z tym problemu, nomenomen 240 kg ma vfrka )

Wracając do tematu moge się pochwalić doświadczeniem z dojeżdżania proponowanych moto w przeszłości i mogę tutaj rzec:
1) co do gsxf to (z całym szacunkiem do ich fanów) jedynymi pozytywnymi rzeczami które pamiętam było że był motocyklem(respect z góry) i że go sprzedałęm.
Ogólnie nijaki i bezbarwny ,swoje waży i no przeciesz to JOJKO

2) Co do CBRki 600 to jej skreślenie z góry
(biorąc pod uwagę że spełnia kryteria plastic is fantastic) jest dużym błędem ,osobiście uważam niebacząc na powyższe wypowiedzi że cbr600f jest najlepszym wyborem
dla dziewczyny nawet na pierwsze moto i tu zdania mego nikt nie zmieni żadnymi argumętami.Szczegulnie polecam model F3 jest najbardziej przyjazny dla dziewczyn,
W miare wygodna pozycja (przy min 165 wzrostu) ,lekkość i poręczność.
Argumentów dlaczego jest najlepsza dla kobiet nie chce mi się pisać bo za długo by zeszło.

3)Co do vfrki tutaj zaskoczę i bez żadnej ironii ją polecę ,jednakże wszystko zależy od stopnia umiejętności jeźdźca.
Pierwsze primo co do strachu przed dużą wagą-niski środek ciężkości niweluje ten problem.
Sam kiedyś się bałem tej dużej wagi ale po 1000km gwarantuje że całowicie problem zniknie.Jedynie kiedy waga tu przeszkadza to przy podnoszeniu z gleby:)
Drugie primo:poręczność i prowadzenie,ktoś wcześniej napisał że mogą być problemy przy manewrowaniu z małymi prędkościami w korku.Moja opinia (z całym szacunkiem)
GÓWNO PRAWDA.To na co pozwala ten motocykl to absolutna finezja ,wiedzie wszędzie ,przeciśnie się wszędzie,a gdyby dać mu terenowe gumy do by wygrał dakar(JOKE:)),
pozatem czasami jeżdżąc po mieście mam wrażenie iż dosiadam jakiejś 125ki czy roweru
dopiero wtedy przypominam sobie czym jadę.
Trzecie primo :Trasa tutaj chyba nie muszę nic mówić prawda?
Czwarte primo:Komfort tutaj same najwyższe noty,- "prawie jak goldwing"

Na zakończenie dodam iż moje wymiary nie predysponują mnie do vfry,mam 175 i spokojnie dotykam całymi podeszwami z zapasem.Do tego Przygodę z VFRką zacząłem
Po roku na mniejszych sprzętach (gsx i cbr) Ale dopiero na NIEJ nauczyłem się jeździć,
a raczej to VFRka nauczyła mnie :twisted:
[/b]
"Najgorszą rzeczą w życiu jest zmarnowany talent i potencjał"

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » pn 04 sty 2010, 15:47

Miałem CBR F3 i powiedzieć mogę, że w porównaniu do VFR jest zwinniejsza przy prędkościach poniżej 20km/h, ale powyżej przy normalnej jeździe różnica znika (jeśli idzie o poręczność).

Silnik w VFR jest znacznie przyjemniejszy do podróży bez wygłupów i do jazdy po mieście, silnik CBR na miasto jest kijowy, bo jeśli się chce jechać względnie dynamicznie to cały czas trzeba przekraczać 7000obr/min... Skrzynia jest znacznie krótsza niż w VFR i przy długiej podróży z prędkościami ~150 - 160km/h ma się powoli dosyć dzwięku silnika i albo się zwalania, albo przyśpiesza żeby go zagłuszyć ;) Przy czym to drugie nie jest za fajne na dłuższą metę bo standardowe owiewki i szyba prawie w ogóle nie osłaniają przed wiatrem. Pozycja jest ok w porównaniu do współczesnych ścigałek.

Wygodniej jest na CBF czy GSX-F.

Ogólnie jeśli chce moto do odstresowania się na którym raz na jakiś czas zrobi sobie szybszą wycieczkę to CBR będzie OK, ale na dłuższe trasy czy całkowicie "cywilny" użytek ja bym nie wziął (a używałem ten sprzęt przez 2 lata).
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
diablique
klepacz
klepacz
Posty: 530
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 23:03
Imię: Ann
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diablique » czw 14 sty 2010, 17:18

przebrnełam przez wszystkie 5 stron...
i zaczynam mieć wątpliwości...
:cry
a z drugiej strony ja zawsze je mam :(

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 14 sty 2010, 17:36

baby na motorach...do czego to doszlo :shock:
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 14 sty 2010, 20:12

Hyhyhy...

No czego chcesz, kobieta najlepszym przyjacielem człowieka... ;-)
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości