Mogłem już teraz tu nie pisac...

[J43]

Gratuluje Ci wyjscia calo.

Kiedys mialem podobne uczucie czyjejs opieki,ale nie bylo to na moto.
Calkiem inna sytuacja.

Raz na demonstracji w stanie wojennym,a raz podczas podrozy samochodem.
Ale wtedy nie bylo tak niebezpiecznej sytuacji jak Twoja.

Pozdrawiam serdecznie.

[zdzichu01]

po 1. jak gosc zajechalby tak normalnie jak robi to przecietny warszawiak lub krakus to bys lezal na asfalcie na 100%

po 2. wyszedles calo z kilku przyczyn: profilaktyka czyli crash pady, jasnosc umyslu czyli nie piles przypuszczam i doswiadczeniem

po 3. nikt nad Tobą nie czuwał, tylko sam to uratowałeś, więc teraz powinieneś się pewniej czuć na drodze

pozdrawiam

ps. do adminów - jak długo będzie czarna wstążka na forum ?

[J43]

Zdzichu 01 - gratuluje rozeznania sytuacji w ktorej byl Rinas.
Widac,ze tam byles razem z nim i znasz nawet jego mysli.
Coz za przenikliwosc i swietna ocena sytuacji

Serio - skoro Rinas pisze,ze tak bylo,to tak bylo.

[dragoo]

Łał... a jeszcze pare dni temu ten filmik Fabiqa... normalnie jakby wywróżył tą sytuację...

RINAS, nie znam Cię osobiście, nie wiem ile masz lat ale jestes dla mnie Bohater !!

[rinas]

dragoo, no własnie moja sytuacja była trochę podobna do tej Fabiqa. Właściwie bardzo podobna, nie wiem czemu wczesniej tego nie skojarzyłem.

Tylko że on i ten samochód, który chciał go skasować, dojeżdżali do świateł i jechali z mniejszą prędkością. No i Fabiq miał gdzie uciec, w drugą stronę, na ostatni pas. Ja nie za bardzo miałem gdzie uciekać.

J43, to samo chciałem powiedzieć

[mrf]

ps. do adminów - jak długo będzie czarna wstążka na forum ?

Do maja, a co?

[Twardy161]

Moje uznanie kolego i ciesze sie razem z Toba, tez kiedys zostalem uderzony w bok-szczescie ze drzwiami a nie blotnikiem-wychylenie nie bylo tak dyze zeby mnie przewrocic pod kola samochodow z tylu (choc gdybym bykl przy blotnmiku moze by mnie zauwazyl), to nie bylo nic powaznego, nawet sie nie zatrzymalem,
nie probuj o tym zapomniec i udawac ze nic sie nie stalo tylko wynies z tego jak najwiecej a jak zbastujesz troche(jesli masz dla kogo zyc) to nie jestes cienias i to tylko z korzyscia bo to niewazne ze ty dobrze jezdzisz, poprostu okolicznosci moga Cie skasowac.
Kiedys doszedlem do wniosku, ze to nie jest tak, ze kiedy cos takiego sie dzieje to mamy wyjatkowego pecha-mowimy sobie wtedy gdybym tam byl 5s wczesniej czy pozniej,,,,,
jest odwrotnie-na ogol mamy w zyciu kupe szczescia bo kazdego dnia w wielu sytuacjach wystarczyloby 5s wczesniej lub pozniej Zeby nie zyc.
Wiem co przezyles i ze masz wtedy przed oczami wizje smierci ale nawet przy wylozeniu miales spore szanse przezycia, czasem widzimy co sie zbliza i nie mamy juz mozliwosci unikniecia zderzenia i to jest najgorsze bo wszystkop-trzezwy umysl, doswiadczenie i co tam jeszcze sa o dupe potluc,
moze ja tez kiedys wygralem swoje zycie ale przegralem cudze
nigdy nie zapominaj kolego ile miales szcescia i wynies z tego jak najwiecej,
pozdro

[Kriston]

Nie no wielki szacun dla ciebie.Gratuluje zimnej głowy na moto jak i już po zdarzeniu.
Gdyby mnie jakiś gościu chciał rozjechać potem nawet się nie zatrzymał i chciał spierdol..,a na dodatek kłamał odnośnie zdarzenia ,to wątpię czy bym się powstrzymał przed .j.b.n.#$
mu nawet przed policjantem,dlatego wielki R E S P E K T

[bialy-murzyn]

jakby to był taki zamachowiec jak w przypadku Fabiqa, to pewnie każdy by leżał
bo tamten przypadek to był istny taran

[Gienio]

dobrze zes caly Rinas, super ze udalo Ci sie tak wyjsc z takiej sytuacji
pozdrawiam

[Mike]

Wow...normalnie szacun, byłem pewien że taki kontakt z puszką to 100% gleba od razu.
Aż się włos jeży na głowie czytając takie historie.

[MadziX]

to co napisałeś - mrozi krew w żyłach, przyprawia o ciary na plecach, wzrusza...
dobrze, że wyszedłeś z tego cało ! i tak pewnie miało być...

[J43]

[

J43, to samo chciałem powiedzieć

Hehe,to oszczedzilem Ci klopotu