Tym razem media o ...
- marius79
- zadomowiony
- Posty: 74
- Rejestracja: wt 31 paź 2006, 12:27
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn
- Kontakt:
Jezdze motocyklem dopiero 2 lata. Mialem jedna glebe z mojej winy. Teraz uwazam bardziej. Jednak w tamte lato malo sie nie rozbilem przez samochod wyjezdzajacy z podporzadkowanej (jechalem 40 na godz przez miasto). Co do filmiku gosciu zapierniczal ponad 100 i lepiej po zabudowanym. Widze ze ma ladna technike jazdy, ale ze sie nie boi inych uzytkownikow drog?? Nie mowiac o wymuszeniach na skrzyzowaniach (ronda). Pozazdroscic wiary w sprzet i refleksu.
- Hubert
- klepacz
- Posty: 1022
- Rejestracja: ndz 17 wrz 2006, 16:56
- Imię: Hubert
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Jak wcześniej napisałem jeżdżę od 15 lat samochodem a motocyklem od pół roku.Nie miałem żadnego dzwona z mojej winy ani szlifa.Powiem Ci ,że nie widziałem tego filmu.Można przewidzieć pewne zachowania innych kierowców jeżeli ma się jakieś doświadczenie.Oczywiście nie każde zachowanie dlatego trzeba uważać.Powracając do techniki jazdy Fabika(widziałem inny filmik) tak jak Sowa zazdroszczę mu umiejętności i mam nadzieję ,że jak się spotkamy na jakimś latanku to pokaże mi parę sztuczek po to żebym mógł np. uniknąć niebezpieczeństw na drodze.marius79 pisze:Jezdze motocyklem dopiero 2 lata. Mialem jedna glebe z mojej winy. Teraz uwazam bardziej. Jednak w tamte lato malo sie nie rozbilem przez samochod wyjezdzajacy z podporzadkowanej (jechalem 40 na godz przez miasto). Co do filmiku gosciu zapierniczal ponad 100 i lepiej po zabudowanym. Widze ze ma ladna technike jazdy, ale ze sie nie boi inych uzytkownikow drog?? Nie mowiac o wymuszeniach na skrzyzowaniach (ronda). Pozazdroscic wiary w sprzet i refleksu.
- Jacko
- ostry klepacz
- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
Ja jeżdżę na 4 i 2 kołach od 15 lat. (na 2 z przerwami) ale co do tej tezy Hubciu to bym był ostrożniejszy.Hubert pisze:Można przewidzieć pewne zachowania innych kierowców jeżeli ma się jakieś doświadczenie.
Co do tej to jaknajbardziej za.Hubert pisze:Oczywiście nie każde zachowanie dlatego trzeba uważać.
Nie da się przewidzieć co ktoś inny zrobi, niestety. I nikt mnie nie przekona że jest inaczej.
- DIDI
- klepacz
- Posty: 1575
- Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Istnieje coś takiego jak " zasada ograniczonego zaufania". Ja nie ufam nawet sobie!! Cholera wie co odwali jadąca przed wami kobieta. Bez obrazy, ale jeżdżąc po 200 km. dziennie L-eczką widzialem już takie cuda, ze uważam na kazego!!!
Co piwiecie na to?? Jadę sobie normalnie za kobietą jadącą swoim autkiem. Patrzę światło zielone na skrzyżowaniu. Cisne sobie 50 km/h przyśpieszam żeby przelecieć na zielonym, a baba przede mną gwaltownie Hamuje po przejechaniu za sygnalizator zeby przepuścić pieszych którzy maja czerwone światło!!!! Jarzycie taki schemat???? I jak tu przewidzieć taką sytuację?????
teraz jak widzę kobitę za kierownicą to od razu hamuję albo uciekam!!!
Że o wyjeżdżaniu z parkingów i patrzeniu, "aż" w jendą strone nie wspomnę 




Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać 
DIDI

DIDI
- maciek 800
- klepacz
- Posty: 579
- Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Raszyn
Jak byście nie uważali i byli ostrożni to może wam się trafić sytuacja której nie przewidzicie, ( oby nigdy nikomu się nie przydarzyła ) a wtedy to dobre ubranie i łut szczęścia może nas tylko uratować. Ale takie jest ryzyko przy naszym hobby, a jak to komuś nie pasuje to niech się zainteresuje wędkarstwem albo zbieraniem znaczków. 

- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
wiecie chlopaki, jesli o mnie chodzi to lubie jezdzic sprzetem nie koniecznie wolno
, uwazam ze tylko duzo jezdzac naucze sie swojej maszyny na pamiec, zdobede doswiadczenie wiec jezdze tyle ile mam na to srodkow, nie bede sie chwalic ale nie ma zbyt wielu osob ktore potrafia za mna nagonic, czy to latalem VFR czy CBR to potrafie objechac o wiele mocniejsze maszyny, jest to dowod na to ze licza sie umiejetnosci a sprzet nie tak do konca, do tego dochodzi doswiadczenie w kwesti samych sytuacji jakie moga na nas czekac podczas kazdego wyjazdu, duzo z nich juz mialem przyjemnosc testowac i jak dotad zawsze wychodze z nich bez szwanku
tu przyczepil sie do mnie jakis marny pismak, czlowiek ktory z zalozenia uwaza ze kazdy motocyklista to .j.b.n. i zly czlowiek, zrobil z tego afere a tymczasem sam wyszedl na oszusta, nie ustalajac konkretnych faktow, znow oczernil nas w gazecie ktora czyta spora grupa ludzi, i co sobie oni moga pomyslec czytajac wielki naglowek "nie myslal ze mogl kogos zabic" "motocyklista pedzacy 250 km/h" ?? wszystko to jest ostro pojeba..e , w tej chwili juz zaczalem dostawac jakies dziwne telefony od nieznajomych mi ludzi ostrzegajacyh mnie przed gazeta, policja, strasza mnie zebym sie przestal udzielac na forum gazety olsztynskiej, dzwonia tez do mnie nieznajomi ktorzy zgadzaja sie ze mna, probuja mi pomoc, cos czuje ze z tej calej sprawy moze wyniknac jeszcze cos dobrego albo mnie zamknal za kartki i beda mieli spokuj
pozdrawiam

tu przyczepil sie do mnie jakis marny pismak, czlowiek ktory z zalozenia uwaza ze kazdy motocyklista to .j.b.n. i zly czlowiek, zrobil z tego afere a tymczasem sam wyszedl na oszusta, nie ustalajac konkretnych faktow, znow oczernil nas w gazecie ktora czyta spora grupa ludzi, i co sobie oni moga pomyslec czytajac wielki naglowek "nie myslal ze mogl kogos zabic" "motocyklista pedzacy 250 km/h" ?? wszystko to jest ostro pojeba..e , w tej chwili juz zaczalem dostawac jakies dziwne telefony od nieznajomych mi ludzi ostrzegajacyh mnie przed gazeta, policja, strasza mnie zebym sie przestal udzielac na forum gazety olsztynskiej, dzwonia tez do mnie nieznajomi ktorzy zgadzaja sie ze mna, probuja mi pomoc, cos czuje ze z tej calej sprawy moze wyniknac jeszcze cos dobrego albo mnie zamknal za kartki i beda mieli spokuj

pozdrawiam
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
- Hubert
- klepacz
- Posty: 1022
- Rejestracja: ndz 17 wrz 2006, 16:56
- Imię: Hubert
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Jacko przy znaczkach też trzeba uważać np. pijesz sobie piwko oglądasz swoje znaczki i po piwku np. 4 sytuacja wymyka się spod kontroli rozędzona pinceta wybija Ci oko lub podcina Ci żyły i nie daj boże przyjeżdża do Ciebie Łódzkie pogotowie czyli słynni łowcy skór.Kolego to gorsze niż przydzwonić moto przy 200 na godzinę.A tak na poważnie to Fabik trzymaj się jestem z Tobą.
- DIDI
- klepacz
- Posty: 1575
- Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Kurde Fab zapoznałem siez Twoją sprawą troche głębiej i chce mi siękląc. Takich ludzi powinno się izolować. Po,,eb jakis ten koleś nic więcej. niech się czepi lepiej swojej baby!!! Rozdmucha coś taki, a pózniej reszta musi cierpieć, bo niewykluczona jakaś nagonka na motocyklistów czy jaki inny grom. Tępić gnidy!!!
. Co do sprzętu to prawda, wiem po sobie. Mając znacznie słabszy samochodzik objechałem nie jadną furę z większymi możliwościami. Liczy się kierowca!!!!! 


Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać 
DIDI

DIDI
- szatan
- klepacz
- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
No coż , chu...wa sytuacja , ale nic to , tak to bywa cham sie topi beret pływa, tacy ludzie jak ten dziennikarz mają wybujałą wyobraźnie i to w gazecie ma wyglądać sensacyjnie , bo kto przeczyta ze motocyklista na imprezie woził dobroczynnie dzieciaki ? przeczyta to 5 osób , a kto przeczyta ze motocyklista zapierd... 250 km/h , to przeczyta 1000 osób i taka wieść bedzie sie rozchodzić jak smród, dziennikarzowi za to płacą i on uzyje swojego zjeba...go łba zeby nawymyślać takich bzdur. Ale to tak jest w Polsce , ze ludzie łykają takie rzeczy i potem dodają jeszcze swoje. Trzym sie Fabiq spokojnie jak na wojnie 

Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- maciek 800
- klepacz
- Posty: 579
- Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Raszyn
Tak sobie przypomniałem że Lech Potyński ze Świata Motocykli napisał kiedyś 3 felietony właśnie na ten temat, i w sumie w nich jest zawarta kwintesencja relacji: Motocyklista- dziennikarz- społeczeństwo(niekoniecznie w takiej kolejności). A idioci się zawsze trafią , jak mieli byśmy ich izolować to na Wiejskiej W Warszawie pustki by były 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości