XI Festiwal Ryśka Riedla - 24-25 lipiec 2009 - Chorzów

[Bohun]

ktoś się wybiera ? dla fanów bluesa swietne zespoly - SBB, Krzak, Kasa Chorych ...
http://www.festiwalryska.pl/

ja jadę na 90% , z Rzeszowa w piątek koło południa, może ktoś się dołączy ??

pozdrowienia !

[Krajan]

ja jade w piątek po południu ze wzg na pracę, Piórko ma jechać w piątek rano i zrezerwować plac dla mnie na namiot

[Bohun]

daj jakis namiar na PW do Piórka. jakby chcial jechac "troszke" wolniej to moze razem bysmy wyruszyli z rana

[Krajan]

daj jakis namiar na PW do Piórka. jakby chcial jechac "troszke" wolniej to moze razem bysmy wyruszyli z rana

on to i tak na kompie ostatnio mało pzebywa... lepiej się zdzwonić, a tak wogóle to jedzie rano bo jedzie Garbusem więc to już chyba za wolno dla mtocykla ja raczej też polecę samochodem.
Wezmę sobie nr do ciebie i może się spikniemy na piwku ? :]

[MadziX]

ach....może za dwa lata..

[Bohun]

Wezmę sobie nr do ciebie i może się spikniemy na piwku ? :]

na baaa , browar obowiazkowo )) tylko jak przyjedziesz na wieczór to moge Cie juz nie rozpoznać hehe

wyslij mi na PW numer tel do Piórka , bede sie z nim kontaktowal juz w chorzowie na miejscu, ja lecę sam intruderem , ekipa mnie zawiodła ;/

[Bohun]

to był mój trzeci i ostatni festiwal ryśka riedla na jakim byłem

[maciek1765]

a ja mam nadzieję że za rok tam będę chociaż spory kawałek będzie do przejechania od kilku lat o tym myślę, a co Bohun coś nie tak??

[pAF]

to był mój trzeci i ostatni festiwal ryśka riedla na jakim byłem

to co tam takiego było?

[Krajan]

Chorzów to już nie to co Tychy, zupełnie gorszy klimat i może do dego to oberwanie chmury które przeszło nad parkiem w którym się odbywały koncerty (namioty pływały) a błota potem ogrom i taplanie się..
Ogólnie koncerty fajne, choć po Perfekcie spodziewałem się lepszego występu, ale za to Dżem i Cree z roku na rok coraz lepiej.

Bohun ! do odpowiedzi! Cóżeś koleszko nawywijał ? Czy to piwko na którym mieliśmy się spiknąć dolałoby oliwy do ognia ? Dobrze myślę ??
W każdym bądź razie współczuję...ehh