chyba mnie w trąbę robią

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

chyba mnie w trąbę robią

Post autor: Argail » śr 01 lip 2009, 15:12

No wiec był dzisiaj mily Pan zubezpieczalni i oceniał szkody

Poklikał, porobił zdjęcia i wyszło, że szkoda całkowita...
Owiewka i czacha i parę dupereli i wartość naprawy ekonomicznie nieuzasadniona...
Porównując wartość motocykla i koszt naprawy do wypłaty zaproponowali mi 3100 we wstępnej kalkulacji

Na pewno ktoś już przerabiał te wałki i będę wdzięczny za info jak z nimi działać
Motocykl wycenili mi na 10800 - wersja USA z 2000 roku




Pomóżcie...
Ostatnio zmieniony pn 03 sie 2009, 15:14 przez Argail, łącznie zmieniany 2 razy.
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
Hubu
klepacz
klepacz
Posty: 847
Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Hubu » śr 01 lip 2009, 15:59

Argail,

A czy dali Ci możliwość że płacą Ci jak przy szkodzie całkowitej i potrącają za wartość rozbitego pojazdu ?
Ja tak kiedyś zrobiłem co prawda z samochodem, ale w przypadku auta akurat ta opcja się opłaciła. Będzie to opłacalne jeżeli koszt naprawy tego co ubezpieczyciel określa jako wrak będzie stosunkowo niski.

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » śr 01 lip 2009, 17:04

Hubu pisze:Argail,

A czy dali Ci możliwość że płacą Ci jak przy szkodzie całkowitej i potrącają za wartość rozbitego pojazdu ?
No to wydaje mi się, że właśnie potrącili wartość uszkodzonego moto i zostało im 3100.

Jest to bardziej zagmatwana sprawa niż się nie jednemu wydaje.

Argail jeśli potrzebujesz więcej info dawaj na priv.

Awatar użytkownika
Qrczak
bywalec
bywalec
Posty: 34
Rejestracja: wt 03 cze 2008, 16:32
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Qrczak » śr 01 lip 2009, 19:05

Zapytaj w PTU czy zrobią Ci pakiecik, dzisiaj dzwoniłem po info, to Pani wyliczyła mi 1450 za rok za Vitka 2005 rok. To jakieś 500 taniej niż dotąd płaciłem w Allianz..
A tak na marginesie jeżeli rozwiązują z Tobą umowe to czy nie powinni zwrócic ci kasy za pozostały okres umowy, Jak sprzedawałem poprzednie moto to siakieś grosze dostałem od nich spowrotem...

Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Argail » śr 01 lip 2009, 19:20

Właśnie rozmawiałem z MC Hammerem, muszę ściągnąć ajenta i dowiedzieć się szczegółów jaką mam opcje umowy AC

Dzięki MC Hammer za pomoc!!!
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » czw 02 lip 2009, 08:09

Argail, MC_Hammer, napiszcie coś więcej a nie tylko informacje na PW. Inni by też skorzystali na tej wiedzy.

Awatar użytkownika
Mr.Exclusive
pisarz
pisarz
Posty: 247
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 23:51
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Mr.Exclusive » czw 02 lip 2009, 08:19

ja mam pytanie lekko związane z tematem, tzn jak wygląda zwrot kasy od ubezpieczalni w ramach OC jeśli miało się wypadek nie ze swojej winy ;)

Jeżeli pojazd został skasowany, to zwracają równowartość ?
Jeżeli pojazd uszkodzony to płacą według faktury mechanika który naprawiał ?
Też mam wybór jak w ramach AC, że gdy uznają że pojazd nie nadaje się do naprawy to dają mi 80% wartości + zostawiam sobie pojazd?

Jeśli ktoś wie jak to wygląda to bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dzięki
ReSpEcT iS eVeRyThInG !!
The most important thing is to be loyal~~

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » czw 02 lip 2009, 09:21

ppamula pisze:Argail, MC_Hammer, napiszcie coś więcej a nie tylko informacje na PW. Inni by też skorzystali na tej wiedzy.
Tak się nie da musiałbym napisać potop :P
Rozmowa telefoniczna trwała 10 min, każda sprawa jest troszeczkę inna, przelać to na foruma, ciężko by było.

Po krótce chodzi przede wszystkim o to jaka umowa AC jest zawarta.
Pełen wypas :) bez amortyzacji części, bez udziału własnego, etc.
czy podstawowe AC.

Zależnie od rodzaju umowy mamy różne możliwości działania aby odzyskać ubezpieczenie.

Mr.Exclusive pisze:... zwrot kasy od ubezpieczalni w ramach OC jeśli miało się wypadek nie ze swojej winy ;)

Jeżeli pojazd został skasowany, to zwracają równowartość ?
Jeżeli pojazd uszkodzony to płacą według faktury mechanika który naprawiał ?
Też mam wybór jak w ramach AC, że gdy uznają że pojazd nie nadaje się do naprawy to dają mi 80% wartości + zostawiam sobie pojazd?
W sprawie gdy jesteśmy poszkodowani sprawa jest znacznie prostsza co nie znaczy, że ubezpieczyciel nie będzie nam jej gmatwał.

1. Jeśli pojazd został skasowany, zwrócą nam jego równowartość jedynie w momencie kasacji tego pojazdu .

2. Jeśli pojazd jest naprawiany z OC sprawcy mamy możliwość naprawy pojazdu do jego wartości (tylko na fakturę).

3. Nie mam pojęcia z kąd się wzieło 80% wartości ???
Wygląda to tak, że przy szkodzie całkowitej to niestety ubezpieczyciel wycenia pojazd i jego tzw. pozostałość, wówczas mamy możliwość pozostawienia sobie pojazdu + kasa, lub kasacja i odbiór wartośc ubezpieczonego pojazdu.

Dużo trzeba by było dodać, ale tak w skrócie ;)

Awatar użytkownika
Browar
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 64
Rejestracja: pn 01 cze 2009, 21:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stolica

Post autor: Browar » czw 02 lip 2009, 11:41

A co jeśli wypłacili kasę ale złożyło się odwołanie( jest potwierdzenie przeczytania) oraz telefoniczne zapewnienie że pismo trafiło. Nie podali wyceny szczegółowej plus źle wycenili wartość motocykla. (Mają na to 30 dni). Co im można zrobić albo żądać jeśli nie odpowiedzieli w ciągu tych 30 dni?

Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Argail » wt 07 lip 2009, 23:13

o uciekł mi wątek...



w załączniku miejsce wypadku...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn 03 sie 2009, 15:15 przez Argail, łącznie zmieniany 1 raz.
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » wt 07 lip 2009, 23:16

Argail pisze: w załączniku miejsce wypadku...
O ja j...ie pierdolę ku....a w dupe .j.b.n. mac :shock: :shock: :shock:

No nieźle, nieźle. Musisz dopiąc swego, a dostaniesz kasę. Po stanie drogi, to powiem Ci, że dobrze, że gorzej nie było...

A to Polsza właśnie.

Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Argail » wt 07 lip 2009, 23:22

No nieźle, nieźle. Musisz dopiąc swego, a dostaniesz kasę. Po stanie drogi, to powiem Ci, że dobrze, że gorzej nie było...
To jeszcze nic stary - drogę juz naprawili - w załączniku zdjęcie z wczoraj - wyje...łem się na plecy jak to zobaczyłem

Radiowóz jak przez to przejechał w dniu wypadku zostawił kawałek zderzaka na krawędzi jezdni :)

Jakbym cisnął przepisowe 90 to pisałbym teraz o odwiedziny w szpitalu...
W czasie wypadku kałuża była na równi z asfaltem, nie było w zasadzie widać dziury, jak ją zauważyłem byłem już na żwirze...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » wt 07 lip 2009, 23:24

No parodia, parodia. Nową częśc Monty Pythona można by kręcic :)

Współczuje Ci, ale naprawdę, trzeba walczyc o swoje. Znam osoby, którym proponowano w takich bądź podobnych sytuacjach śmieszne pieniądze, ale po walczeniu o swoje, i oczywiście po upływie czasu, dostały kilka razy tyle ile im proponowano.

Awatar użytkownika
Diego
klepacz
klepacz
Posty: 1544
Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
Imię: Mirek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Płock city

Post autor: Diego » śr 08 lip 2009, 12:38

Ja pitole,dziura jak .......pułapka na mamuta.Dobrze ,że Ty jesteś cały.

Awatar użytkownika
Hefajstos
klepacz
klepacz
Posty: 623
Rejestracja: pt 06 lut 2009, 08:31
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pniewy

Post autor: Hefajstos » śr 08 lip 2009, 14:24

Argail gdzie taką wspaniałą drogę znalazłeś?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości