No i było bam...

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

No i było bam...

Post autor: Argail » pn 29 cze 2009, 18:19

No to wczoraj miałem wątpliwą przyjemność zbierania plastików z drogi

Piękna droga, fajne winkle, ograniczeń brak (90 km/h domyślnie) ale zza zakrętu leciałem max 80 km/h
Na horyzoncie pokazała się jakaś nierówność ale nie skojarzyłem co to może być
Jak podjechałem bliżej zobaczyłem wieeeeelką kałużę i kupę piasku dookoła
Niestety na dobrą reakcję było już za późno
W efekcie przednie koło złapało ślizg i położyłem moto lewą stroną
Ja poszlifowalem prosto w kałużę i okazało się, że kaski nie są wodoszczelne :)
Generalnie straty niewielkie
Połamana czacha, podrapana owiewka, porysowane lusterko i delikatnie zgięta kierownica

Dobrze, że poszedlem na lewo bo nie ucierpiał tłumik ani dekiel sprzęgła

Kolega jechał 10 metrów za mną GS500 i wylądował tak samo

Podpowiedzieli nam, żeby skarżyć zarząd dróg miejskich bo nie było nigdzie ostrzeżenia o sporym ubytku asfaltu a zagrożenie było kolosalne

Ktoś ma wiedzę w tym temacie może?
Jak podejść do sprawy?
Mamy zapis zdarzenia od Policji i zdjęcia z wypadku
Wyrwa w asfalcie około 5 metrów zalana wodą i jakieś 15 cm głębokości
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn 29 cze 2009, 18:26 przez Argail, łącznie zmieniany 1 raz.
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » pn 29 cze 2009, 18:24

Przykro mi!


A jak Ty się czujesz?
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
kłopot
teksciarz
teksciarz
Posty: 109
Rejestracja: pn 27 kwie 2009, 08:08
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jarocin
Kontakt:

Post autor: kłopot » pn 29 cze 2009, 18:38

kurde czy to jakies fatum nat tymi vfrkami co chwile cos :( szkoda ale dobrze ze takie małe obrazenia i z toba ok

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: kris2k » pn 29 cze 2009, 19:19

Jak na zaistniala sytuacje to wyszedles wiecej niz obronna reka.
Wazne ze u Ciebie brak obrazen.

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » pn 29 cze 2009, 19:52

kris2k pisze:Jak na zaistniala sytuacje to wyszedles wiecej niz obronna reka.
Wazne ze u Ciebie brak obrazen.
Dokładnie. Naprawdę, jeżeli ta dziura tak jak mówisz - miała aż 15 cm głębokości i 5 m długa, to mogło by gorzej...

Ja miałem identyczną okolicznośc w sobotę - koło 14-15 jechaliśmy z Agatą VFRką z W-wy do Wyszkowa. Na obwodnicy Radzymina ( DROGA ESKPRESOWA, 2 PASY W KAŻDĄ STRONĘ :!: :!: :!: ) na środku drogi była usypana GÓRA piachu - cięzko wyczuc, ile na wysokośc, bo z lewej udało mi się dośc szybko obok śmignąc, ale na długośc - jakieś 5-6 metrów...

Aż jak myślałem później, co by się mogło stac jak bym tego nie zauważył - a było to całkiem możliwe, bo było to zaraz za szybkim łukiem - to pewnie bym teraz nie pisał... Bo ja nie jechałem wtedy 80 :drool

Pozdro i życzę szybkiej reanimacji sprzęta 8)

P.S.
Nie chcę by głupio-mądry, ale mozna z Twojej sytuacji wyciągnąc wnioski, że zawsze lepiej zachowac większy odstęp za poprzedzającym moto - wtedy Twój kolega uniknął by przykrości :neutral:

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pn 29 cze 2009, 20:03

dobrze,że nie skonczyło się to gorzej...swoją drogą fajnie niespodzianki na drogach...bez komentarza..
Obrazek

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » pn 29 cze 2009, 20:08

tak, ino wiadomo jak to jest po ulewach ... dziury, piach itd. nawet góry piachu .. przynajmniej u nas w małopolsce wszedzie góry piachu i kamieni i wszystkiego : >

darecki-30
pisarz
pisarz
Posty: 291
Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
Imię: dariusz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: darecki-30 » pn 29 cze 2009, 20:26

teoretycznie mozesz dochodzic swoich praw , a w praktyce sa duze szanse na uzyskanie odszkodowania , musisz sie tylko dowiedziec kto jest zarzadca tego odcinka drogi miasto ,gmina ,droga krajowa powiatowa i wtedy wystapic z wnioskiem do zarzadcy ,ktory w ciagu max. 14 musi dac odpowiedz .nie pamietam dokładnie trybu postepowania :roll: ale moi znajomi dostali odszkodowania ,tylko nie trzeba dac sie spławic nalezy sie pochwalic , dokumentacja a cudownym srodkiem jest postraszenie o wystapienie na droge sadowa

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » pn 29 cze 2009, 20:34

Szkoda moto ale ważne ze cały jestes. Jestem ciekaw jakby sie sprawiły crashpady?

Awatar użytkownika
kłopot
teksciarz
teksciarz
Posty: 109
Rejestracja: pn 27 kwie 2009, 08:08
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jarocin
Kontakt:

Post autor: kłopot » pn 29 cze 2009, 22:13

bialy-murzyn pisze:pewnie trzeba było dzwonić na policję od razu, tak to uwierzą ? ja tam bym uwierzył jakbym był policjantem : >
z tego co czytałem maja opis policji wiedz była policja czyt pierwszy post

Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Argail » pn 29 cze 2009, 23:25

kłopot pisze:
bialy-murzyn pisze:pewnie trzeba było dzwonić na policję od razu, tak to uwierzą ? ja tam bym uwierzył jakbym był policjantem : >
z tego co czytałem maja opis policji wiedz była policja czyt pierwszy post
Tak, mamy oględziny Policyjne ze spisem zdarzenia
Nawet prędkości max nie mieliśmy gdybym ciął ile prawo pozwala nie pisałbym teraz z domu tylko ze szpitala
Ja mam spodnie tekstylne podarte i szybę kasku porysowaną
Reszta wyglądała jak po offroad :)

Dzięki Darecki za info - jak ma ktoś jeszcze wiedzę będę naprawdę wdzięczny
Nie mam ochoty płacić z AC bo potem będę miał zwyżki...
rejoice o young man in thy youth

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » pn 29 cze 2009, 23:51

bialy-murzyn pisze:tak, ino wiadomo jak to jest po ulewach
Mam wrażenie że jesteś wyzuty z uczuć.
Pocieszyłbyś chłopaka a nie się mądrzył
Kononowicz się znalazł :twisted:

Argail, Pogadaj z Luke. On taką sprawę wygrał.

Awatar użytkownika
Hydro
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: sob 02 cze 2007, 22:18
Imię: Marek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław / Przemyśl
Kontakt:

Szlif

Post autor: Hydro » wt 30 cze 2009, 00:05

No to moge tym razem pomóc, poradzić trochę.
Gdy miałem pierszy szlif, w centrum miasta i wyłożyłem sie na plamie oleju nie wiedziałem o co chodzi. Dopiero w serwisie powiedziano mi, że gdybym zadzwonił na policję, do zarządcy dróg i zgłosił szkodę i pozwał zarządcę za brak należytego utrzymania jezdni (czy coś w ten deseń) to sprawa wygrana na 100%. Kasa może mała, może mało istotna w tym momencie. Ale sprawa jest o tyle istotna, że jeśli jeden z nas postawi się, to inni będą wiedzieć jak się zachować. Ja w tym momencie od razu bym dzwonił tam gdzie trzeba i Tobie też radzę. Twoja decyzja co zrobisz, ale sprawa myślę że wygrana od razu. Pozdrawiam.
I tak powiem...

Awatar użytkownika
Hefajstos
klepacz
klepacz
Posty: 623
Rejestracja: pt 06 lut 2009, 08:31
Imię: Maciej
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pniewy

Post autor: Hefajstos » wt 30 cze 2009, 07:57

Widzę, że nasze VFRki lubią spadać na lewą stronę... Ale tak poważnie to współczucia i powodzenia w odbudowie. Dzisiaj sie postaram coś dowiedzieć w kwestii prawnej, jak coś będę wiedział to Ci dam cynka!

Awatar użytkownika
Argail
pisarz
pisarz
Posty: 437
Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
Imię: Dariusz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Argail » wt 30 cze 2009, 09:35

ppamula pisze:Mam wrażenie że jesteś wyzuty z uczuć.
Pocieszyłbyś chłopaka a nie się mądrzył
A na co mi pocieszenie :)
Się poklei się pojedzie, nie pierwsza gleba i nie wierzę, że ostatnia :)
Potrzeba mi info jak sprawę poprowadzić aby wygrać, rozumiem, jakbym ostro grzał ale jak rzadko jechałem nazbyt przepisowo :)
Choć może jakbym ciął dwie paki to pewnie przeleciałbym nad przeszkodą :D
Odezwał się JanuszB - mam już jakiś zarys sprawy co i jak dalej
rejoice o young man in thy youth

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości