Wheelie

Jazda na gumie i inne Stoppie.
Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » sob 06 cze 2009, 02:21

Zrobilem to :evil
Postawilem moja Niunie na kolo :mrgreen:
Wiem ze nie ma sie czym chwalic ale podczulem silna potrzebe pochwalenia sie komus, a ze pozno bylo jak wrocilem (1:30) to i padlo na was ;)
Hehh, jeszcze dwa tygodnie temu jak kupowalem moto, myslalem niesmialo, ze w przyszlym sezonie sprobuje sie pobawic i moze na kolo postawic. Ale jak dzisiaj wieczorem poczytalem ten temat i poogladalem filmiki na youtubie nie wytrzymalem.
Co najlepsze najlepiej wyszla mi pierwsza proba. Znalazlem kawalek niezlej drogi troche na zachod od Warszawy i zrobilem tak jak chyba Fabiq pisal: jedynka, 5tysiecy obrotow, ujecie i dodanie gazu i ooogieen :evil To bylo cudowne. Zrobilem ze 30m, moze troche wiecej, nie wiem, je*** mnie to. Czy poszla wysoko tez nie wiem, drogi prawie nie widzialem to chyba bylo w miare. Zreszta to nieistotne. Wazne ze sie udalo :) Nastepne proby nie byly tak udane bo zaczalem sie bac, tak jak ze skokami ze spadochronem, pierwszy to lajt, strach zaczyna sie przy dwoch nastepnych :) A po 5 minutach manetka mi sie popsula i nie blokowala sie jak odejmowalem gazu tylko jalowo krecila dalej. Uznalem ze to znak z gory i wrocilem do domu.

No to zaczyna sie zabawa :twisted:

PS Jak jest z tym dualem? Gdy przednie kolo jest w gorze dual tez dziala?

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » sob 06 cze 2009, 07:31

binio pisze:PS Jak jest z tym dualem? Gdy przednie kolo jest w gorze dual tez dziala?
I tak i nie :mrgreen: Żeby z klamki przedniego poszło ciśnienie na tył, przedni zacisk musi napierać na pompę, a to dzieje się tylko, gdy koło się toczy. Oczywiście gdy naciśniesz tylny, to zadziała na przód. Tylko co z tego jak koło w górze? ;)

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » sob 06 cze 2009, 09:31

kurde, ale ja podczas gumy nigdy nie hamuje a moze i by sie przydało

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » sob 06 cze 2009, 09:51

Celik jest coś w tym bo jak spadniesz (przez trzymanie tylnego hamulca) i bedziesz miał przednie koło choć troche przyblokowanie tym hamowaniem to może być tak że Ci uślizgnie i bedzie niewesoło.Ja wczoraj jadąc z pracy mówie posłucham Orzyła.na siedząco z 2 jak strzeliłem to mnie zdziwiło że to moto na 2 moze miec jesze taką pizde
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » sob 06 cze 2009, 10:20

heheh ale to jeszcze daleko do wszystkiego

podejrzewam że chodzi o to żeby wraz podnoszeniem się moto opierać się ciałem do tyłu w celu unoszenia tego moto

w sensie, że nie gaz unosi bezpośrednio a ciało opierając do tylu ma temu pomoc

ale nie wiem, ale tak podejrzewam

w sumie cel na teraz: przejechać 500m na kole, na razie wychodzi może ze 150

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » sob 06 cze 2009, 10:22

Gacol pisze:Celik jest coś w tym bo jak spadniesz (przez trzymanie tylnego hamulca) i bedziesz miał przednie koło choć troche przyblokowanie tym hamowaniem to może być tak że Ci uślizgnie i bedzie niewesoło
Nie wydaje mi się. Siła hamowania przekazywana przez duala na przód jest na tyle mała, ze żeby przód się uślizgnął, to tył musiałby zostać zblokowany na maxa. Ręki sobie uciąć nie dam, ale takie jest moje zdanie.

Awatar użytkownika
mario_blues
pisarz
pisarz
Posty: 348
Rejestracja: śr 15 sie 2007, 15:34
Imię: Mariusz
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź, Głowno
Kontakt:

Post autor: mario_blues » sob 06 cze 2009, 17:24

wracam po kilkudniowym wyjeździe i widzę że wątek kwitnie :)
nauczycieli ganiają, uczniowie się wożą :P

Murzynie - niby pokorny jesteś i do błędów się przyznajesz, a z drugiej strony coś dziwna buta przez Ciebie przemawia, gubię się powoli. Mam nadzieję że sobie krzywdy nie zrobisz przy tym gumowaniu, ale to już pisałem. W tym temacie to z całego forum może z 3 - 5 osób mogłoby służyć za wzór :) Niestety nie jesteś to Ty - stąd nie rozumiem pewnych Twoich wypowiedzi.
Gdybym nie robił takiej odległości o jakiej była mowa, to bym o tym nie pisał. Bajek nie lubię. Nie wierzysz - to koniec dyskusji :) Mnie to do szczęścia nie jest potrzebne
A filmik z przepięciem na 2 jest mój, nakręcony w zeszłym sezonie
pozdro i powodzonka

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » ndz 07 cze 2009, 14:09

Mam pytanie, moze i glupie, ale ze jeszcze laik jestem to zapytam, zmienilem dzisiaj oponke z przodu - moge dalej cwiczyc gumowanie czy pojezdzic spokojnie te 100km zeby sie dotarla?

edit: Nieaktualne - nauki ciag dalszy ;]

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » pn 08 cze 2009, 15:50

guma z przodu raczej nie robi różnicy
a ja nakreciłem sobie filmik na Zakopiance

http://www.youtube.com/watch?v=x1dbjfhUdco

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » pn 08 cze 2009, 16:04

coraz lepiej :grin:
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » pn 08 cze 2009, 16:12

no ale jeszcze dużo jest technicznych błędów

chyba nie będę wchodził na dwójkę bo i na jedynce jedno że bezpieczniej, dwa że da się trochę podjechać : >

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » pn 08 cze 2009, 22:59

No nieżle już,Gratki
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » czw 11 cze 2009, 02:30

Też wypowiem sie w temacie.Jako,że na gumie latałem,ale tylko na Hondzie Xr650r motor ten ekspalatowałem wyłącznie w terenie przez dwa latka i nigdy nie bałem sie konsekwencji ewentualnej gleby bo strój inny i motor niezniszczalny,wręcz przystosowany do upadków.Później była jedna VFR RC36 na której nigdy nawet nie próbowałem stawać na gumie,obecnie RC46 kupiona w tym sezonie i polakierowana przepięknie miesiąc temu.Zakładałem ,ze też na gumę stawiac nie będe,ale dziś jeździłem technicznie sobie po placu kręcąc kólka itd,strzeliłem w pewnej chwili ze sprzęgła i pięknie poszła na gume,jak już była w górze postanowiłem ją tam przytrzymać i eureka pięknie jechała i slicznie opadła po odjęciu gazu.Jednak godziny latania na XR i gumowania praktycznie na kazdym biegu nie poszło w las.Później jeszcze kilka razy postawiłem VFR na koło równiez z dobrym wg.mnie wynikiem i zaczołem myslec co bedzie jak moje nowe plastiki i tysiące złotych zainwestowanych szlag trafi jak popełnie błąd.Wniosek -gumować juz nie będę ,mam satysfakcje ,ze na VFR tez jednak przełamałem sie....człowiek coraz starszy i liczy sie z konsekwencjami własnego błedu...

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » czw 11 cze 2009, 09:44

ja juz wiele razy probowalem przestac..... i nawet sie udalo.... do kolejnego czerwonego swiatla :D i znów pyk i do góry :D
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » czw 11 cze 2009, 11:04

z tego co widze, to dobra jazda na kole przyczynia się i to znacznie do poprawy umiejętności opanowania jazdy w normalnych warunkach - pewnie temu, że lepsze jest opanowanie masy, równowagi jak i wyczucia silnika i własnych możliwości

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość