Kupiłem VF750F (uszkodzoną) mam się wyautowac z forum?

Jesteś nowy? :) Przywitaj sie z nami.
Awatar użytkownika
Draghar
pisarz
pisarz
Posty: 402
Rejestracja: czw 23 lis 2006, 17:52
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Draghar » sob 09 gru 2006, 23:54

Troche smiechu nie zaszkodzi :biggrin
Odwracanie akumulatora to ciekawy pomysl :mrgreen:
jeszcze lepszym jest zastapienie rozrusznika napedem antygrawitacyjnym:
smarujesz kromke chleba maslem i przyczepiasz ja do grzbietu kota
(maslem do góry bo nie zadziala!!!)
jak wiadomo kot zawsze spada na 4 lapy
kromka posmarowanego maslem chleba zawsze spadnie tak ze maslo bedzie na dole
gdyby kot spadl na 4 lapy zasada masla nie byla by spelniona i odwrotnie
wiec kot z przyczepiona kromka bedzie wirowal nad ziemia :mrgreen:
wystarczy tak go zamocowac zeby dzialal jako rozrusznik - naped glowny tez wchodzi w gre ale moze byc problem z predkoscia obrotowa - bedzie stała wiec
ciezko bedzie sterowac szybkoscia jazdy :mrgreen:

Ps: mam nadzieje ze uda ci sie uruchomic ten sprzet - urzyj zwyklego rozrusznika
kot moze zjesc maslo a wtedy lipa
Draghar

VFR Viking SEXszyn North Roads

Awatar użytkownika
maasser
bywalec
bywalec
Posty: 41
Rejestracja: pt 24 lis 2006, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: maasser » ndz 10 gru 2006, 10:16

SOWA pisze: Jesteś pewien, że chciałeś napisać to co napisałeś?
Pewien nie jestem, bo napisałem to w stanie upojenia alkoholowego :D, prawdę powiedziawszy nawet nie pamiętam zdarzenia. Wszystkich urażonych przepraszam, ale w moim środowisku ten zwrot nie brzmi tak jak Sowa odebrał, na pewno nie jest obraźliwy, oznacza to samo jak napisałbym "co za goście". Pewnie jak zasiadłem przed kompem to chciałem być jajcarskim, nie wiem, byłem nawalony. Sowa, przepraszam!

[ Dodano: 2006-12-10, 10:16 ]
SOWA pisze: Jesteś pewien, że chciałeś napisać to co napisałeś?
Pewien nie jestem, bo napisałem to w stanie upojenia alkoholowego :D, prawdę powiedziawszy nawet nie pamiętam zdarzenia. Wszystkich urażonych przepraszam, ale w moim środowisku ten zwrot nie brzmi tak jak Sowa odebrał, na pewno nie jest obraźliwy, oznacza to samo jak napisałbym "co za goście". Pewnie jak zasiadłem przed kompem to chciałem być jajcarskim, nie wiem, byłem nawalony. Sowa, przepraszam!

Awatar użytkownika
Pawel
pisarz
pisarz
Posty: 349
Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pawel » śr 13 gru 2006, 17:15

Dlatego ja zawsze mowię "co za pały" i nikt sie nie obraża :).

Pawel
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości