Wheelie
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Biały murzyn weejdz na Youtuba wpisz sobie Fabiq i pooglądaj a potem tłumacz co i jak gościowi który to naprawde portafi.Swoją droga fabik szacun za takie wygibasy.Ja Wam powiem dość dziwnie sie do tego biore.Kumple którzy krócej jeżdzą na moto jakoś sobie radza na gumie.(poczatkuja ale ze 100m juz przeleca)Ja jakos dostałem motywacje ko kumpla który mówi mi tak.Kazdy leworeczny ma jakis ukryty talent.weż stary poszukaj.I tak pasja łaczy się z checia nauczenia jazdy na kole.Problem przed próbami generalnymi jest taki9Co to jest jak postawisz i ci odetnie zapłon fajnie było by go podtrzynac typu postawiczałapac punkt w którym moto "samo" ma pozycje i smigac np z 60-80km/h)To chce opanowac choc boje duppy.Może jakieś wskazówki?Orzył fabik like Wy chyba dośc sobie rdzicie/radziliscie?Pomózcie cos
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
u mnie jezdzą fazeranm głoównie na kole
szukałem szkółek jazdy np na Youtubie ale dupa z tego.VFR to znów ma swoje "życie" że tak nazwe prace silnika i skoro ma dobry dół to teoretycznie na koło powina szybciej isc i moznaby ja utrzymac.A w rzedzie znów jak on "zyje"powyzej 7tyś obr to wiadomo duzo w góre obrotów nie ma
szukałem szkółek jazdy np na Youtubie ale dupa z tego.VFR to znów ma swoje "życie" że tak nazwe prace silnika i skoro ma dobry dół to teoretycznie na koło powina szybciej isc i moznaby ja utrzymac.A w rzedzie znów jak on "zyje"powyzej 7tyś obr to wiadomo duzo w góre obrotów nie ma
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
heh Gacol sie nie denerwuj
popróbujesz to zobaczysz w czym rzecz
nawet Fabiq na siedząco nie widziałem żeby smigał
a na stojąco to jest łatwiej tylko trzeba mieć miejsce, którego nie mam na trening
a o siedzeniu i wejściu na jakieś 8000 obrotów i sobie jechaniu to niech sobie niestety ale i Fabiq pomarzy ... chyba że sie myle : >
popróbujesz to zobaczysz w czym rzecz
nawet Fabiq na siedząco nie widziałem żeby smigał
a na stojąco to jest łatwiej tylko trzeba mieć miejsce, którego nie mam na trening
a o siedzeniu i wejściu na jakieś 8000 obrotów i sobie jechaniu to niech sobie niestety ale i Fabiq pomarzy ... chyba że sie myle : >
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
http://www.youtube.com/watch?v=5l6pszkbOwE to kumpel który właśnie tez duzo nie lata.A poza tym to ten fazer ma dużo gorsza jedynke jak w VFR.No myślałem na stojaka ale tez nie mam podnózków z tyłu.Zobaczy sie.(Na rowerze jedziłem róznie na stojaka to z 200m dało rady a na siedząco to troche wiecej... w sumie ile bylo sił.Taka mała anedotka)Takze ja mysle w weekend zacząć wiec czekam na wskazówki
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
to co ten Fazer na filmiku to nawet gorzej ode mnie no i siłowo widać że jest
natomiast jak chcesz się na prawde uczyć to:
1. musi być kawał miejsca
2. musi byc ktoś kto będzie stał i uczył Cię
inaczej będziesz się uczył tak jak ja, czyli żmudnie ale i tak się nauczysz prędzej czy później : >
tylko u mnie pękła mi czasza z lewej strony przy lampie, podobno od gumy wlasnie tak pęka
jak już tak chcecie to macie fajny filmik: TUTAJ
natomiast jak chcesz się na prawde uczyć to:
1. musi być kawał miejsca
2. musi byc ktoś kto będzie stał i uczył Cię
inaczej będziesz się uczył tak jak ja, czyli żmudnie ale i tak się nauczysz prędzej czy później : >
tylko u mnie pękła mi czasza z lewej strony przy lampie, podobno od gumy wlasnie tak pęka
jak już tak chcecie to macie fajny filmik: TUTAJ
Ostatnio zmieniony wt 02 cze 2009, 22:09 przez bialy-murzyn, łącznie zmieniany 1 raz.
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
żadne tam gówien prawda, tylko jak sie uczyc porządnie to na kawałku co najmniej 300m gdzie nie ma żadnego ruchu ani pieszych
inaczej wszystko dłuuugo trwa, a Orzyl niby potrafi na siedząco ale jakoś filmów nie widać .. albo mi się wydawało że to o tych 400 metrach pisał. .. nie wiem ... nie chce mi sie myslec
dopiero co zdałem to całe A : >
inaczej wszystko dłuuugo trwa, a Orzyl niby potrafi na siedząco ale jakoś filmów nie widać .. albo mi się wydawało że to o tych 400 metrach pisał. .. nie wiem ... nie chce mi sie myslec
dopiero co zdałem to całe A : >
- orzyl
- klepacz
- Posty: 1665
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
- Imię: Piotrek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
ja nie pisalem o 400m. zacznij czytać ze zrozumieniem (też kto pisał). a na siedząco potrafie, żebyś się zdziwił to nawet z przepięciem biegu na gumie. nie mam potrzeby nagrywania filmow po to. zapytaj kolczyka co widział po CZD. dla mnie koniec dyskusji. moge udzielać porad, a nie przechwalać się i kreować teorie, które jednemu się sprawdzą, a innemu nie. Każdy jest inny. każdemu się maszyna troche inaczej pod dupą układa i robi tak jak umie i mu wygodnie.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Tak czytam ten wątek już od dłuższego czasu i taka mnie refleksja nachodzi
bialy-murzyn, To ja już nie wiem.
Czy wystęujesz w roli nauczyciela czy ucznia?
bialy-murzyn, To ja już nie wiem.

Czy wystęujesz w roli nauczyciela czy ucznia?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty 1970, 01:00 przez ppamula, łącznie zmieniany 1 raz.
- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
oj oj oj ale macie wielki mi temat, fajnie ze trenujecie bo nauka nie idzie w las, rozwiez jazda na kole prowadzi do wyczucia swojej maszyny co i gdzie mozna no i najwazniejsze na ile zeby sobie krzywdy nie zrobic, palenie gumy, stopale rownie dobrze mozna trenowac zejscie na kolanko czy tez dobre odejscie na 400 m
VFR to piekny sprzet do gumek, to wlasnie na tym modelu tak naprawde nauczylem sie nad tym panowac i na zadnym innym nie potrafilem i wciaz nie potrafie robic takich cudów, guma kiedy przycierasz tylnym blotnikiem o asfalt i nie ladujesz na plecach to bylo to, teraz przenioslem sie na nieco bezpieczniejszy pojazd i ucze sie czegos nowego np. jak zjechac z pionowej niemal sciany czy wjechac pod góre gdzie nie idzie nawet wejsc, trawersy i takie tam daje to podobny poziom adrenaliny i rownie wysoka satysfakcje
mysle ze nie ma co sobie wytykac co kto potrafi a warto chwalic kazdego kto podejmuje ryzyko i wie czym grozi niepowodzenie czy jezdzi na jednym kole czy tez schodzi na kolano
w dobie tego co sie dzieje na drogach publicznych trudno jest byc "dawcą" , policja czycha za kazdym rogiem, samochodow wiecej, kierowcow bez wyobrazni, koledzy giną jeden po drugim, mam juz na cmentarzu wielu znajomych zbyt wielu, mi sie udalo ale na jak dlugo?!
ostatnio z moich wyczynow musialem sie grubo tlumaczyc na komendzie gdy pokazano mi jeden z fajnieszych filmikow na youtube
pamietajcie tylko trening czyni mistrza, robcie to co lubiecie, wymieniajcie sie doswiadczeniami, nie ma co sobie skakac do gardel, jednemu wychodzi innemu nie, pamietajcie aby robic to bezpiecznie dla siebie i innych, motocykl mozesz wyrzucic, kupic drugi, naprawic, ale drugiej ręki ci nie przyszyją
powodzonka
VFR to piekny sprzet do gumek, to wlasnie na tym modelu tak naprawde nauczylem sie nad tym panowac i na zadnym innym nie potrafilem i wciaz nie potrafie robic takich cudów, guma kiedy przycierasz tylnym blotnikiem o asfalt i nie ladujesz na plecach to bylo to, teraz przenioslem sie na nieco bezpieczniejszy pojazd i ucze sie czegos nowego np. jak zjechac z pionowej niemal sciany czy wjechac pod góre gdzie nie idzie nawet wejsc, trawersy i takie tam daje to podobny poziom adrenaliny i rownie wysoka satysfakcje
mysle ze nie ma co sobie wytykac co kto potrafi a warto chwalic kazdego kto podejmuje ryzyko i wie czym grozi niepowodzenie czy jezdzi na jednym kole czy tez schodzi na kolano
w dobie tego co sie dzieje na drogach publicznych trudno jest byc "dawcą" , policja czycha za kazdym rogiem, samochodow wiecej, kierowcow bez wyobrazni, koledzy giną jeden po drugim, mam juz na cmentarzu wielu znajomych zbyt wielu, mi sie udalo ale na jak dlugo?!
ostatnio z moich wyczynow musialem sie grubo tlumaczyc na komendzie gdy pokazano mi jeden z fajnieszych filmikow na youtube

pamietajcie tylko trening czyni mistrza, robcie to co lubiecie, wymieniajcie sie doswiadczeniami, nie ma co sobie skakac do gardel, jednemu wychodzi innemu nie, pamietajcie aby robic to bezpiecznie dla siebie i innych, motocykl mozesz wyrzucic, kupic drugi, naprawic, ale drugiej ręki ci nie przyszyją
powodzonka
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość