To co powiedział CELIK ma sens i podsumowuje cały ten wywód, a ja to powtórze:
"wymówki i dziure w dupie każdy ma "
Ja nie wierze, że ktoś jest tak zajęty, że nie może zrobic prawka i dowodem jest tu wspomniany Celik - człowiek zajety jak mało kto, przykładem moge byc ja - bo zap...dalam w 2 firmach dniami i nocami.
A co do waszej tolerancji - wasza sprawa. Ja nie toleruje motocyklistów bez lejc i koniec. Znaczy to, że nie mam przyjemności, ochoty z takimi jeździć. Szczerze mówiąc UMBERTO szczena mi opadła, jak zobaczyłem że Ty bez lejc się poruszasz. Nie miałem o tym pojęcia i nakopie Ci do dupy przy najbliższym spotkaniu !!! Jeszcze z dziewuchą jeździsz do tego
W tej kwestii przychylam się w 100 % do zdania Achmeda. Nie jeżdżę z tymi co nie mają lejc i koniec.
A teraz z życia. Skąd u mnie takie przekonania ? Jeżdżę na moto 15 lat, z czego lwia część była bez lejc. Bardzo żałuję tego i dostałem nauczkę. Miałem wypdek - nie z mojej winy, najechał na mnie od tyłu pojazd który uciekał przed policją. Bardzo dotkliwie byłem poturbowany, zgruchotana noga daje o sobie znać do dzisiaj. Miałem mnustwo czasu do zastanawiania się nad tym wszystkim. Doszedłem do wniosków takich, że motocykle kocham i będę jeździł, ale dopiero jak zrobię uprawnienia. A żeby mnie nie korciło, to motocykl kupię dopiero jak będę miał uprawnienia.
Nie chciałbym aby kogokolwiek spotkało to co mnie, stąd takie podejście do kwestii lejc. Dla jednych jest to motywujące ( Wasyl ) inni się obrażają, i twierdzą skoro mnie nie chcecie bez lejc, to ja was nie chcę wcale. A ja takich co nie chcą nas wcale z takiego powodu mam centralnie w (_|_) i tyle.
Straty finansowe poniesione podczas takiej przykrej przygody, są bardzo dotkliwe bo jak sie domyślacie moje moto nadawało sie do kasacji, a ja nie zoabczyłem złotóweczki o kosztach rehabilitacji nie wspomnę........
Ale oczywiście róbcie sobie co chcecie. A zabijcie się jeden z drugim, ale nie ze mną w jednym peletonie - bo NIE i koniec.
Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.
