Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Groszek » pn 25 mar 2013, 22:47

ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę ;)

Awatar użytkownika
Marsel
pisarz
pisarz
Posty: 418
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
Imię: Marceli
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Marsel » wt 26 mar 2013, 08:35

mówisz Groszku, że taka ochrona przed wiatrem iż można stracić czujność
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Lucek » wt 26 mar 2013, 09:16

Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę ;)

dokladnie mialem to samo!!
identycznie :D
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Lucek » wt 26 mar 2013, 09:29

olo pisze: Miałem kiedyś ZZR1000...
a co to??
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Marsel
pisarz
pisarz
Posty: 418
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
Imię: Marceli
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Marsel » wt 26 mar 2013, 09:41

Lucek pisze:
Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę ;)

dokladnie mialem to samo!!
identycznie :D
tylko czy rozpatrywac to w kategorii wad tego motocykla? wiadomo że i tak i nie, lecz pojawia się chęć poznania nieznanego. Gdzieś głęboko siedzi gen łowcy i poszukujemy czegoś nowego.
Chciałbym nie popełnić błędu i na Waszych się uczyć, lecz kto się nauczył jeździć nie przewracjąc się...
Stanie się tak jak mówił Olo, konieczny mały przelot i wszystko się wyjasni, a Wam chłopaki dziękuje za obiektywne zobrazowanie tematu, choć ciągota wielka że hmm...
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2424
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Arnold » wt 26 mar 2013, 09:47

Lucek pisze:
Groszek pisze:ja się z xxa wyleczyłem po 1 przejażdżce. Jak wyjechałem za miasto, lekko się rozpędziłem...i spojrzałem na licznik. Wolę jednak czuć ile jadę ;)

dokladnie mialem to samo!!
identycznie :D
Mój kolega tak miał jak z Bandita N przesiadł się na VFR. Nie wiedział nawet kiedy miał 160. :D
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
benito
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2333
Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: benito » wt 26 mar 2013, 11:56

Ale XX, to nuda...
Wiem, ze moto to nie puszka i inaczej do nich podchodzimy, ale XX, to troche jak jazda passatem, czy golfem.
Dobre auta, ale takie przewidywalne, bez kszty ciekawego designu, czy szalenstwa.
W koncu moto nie sluzy tylko do przemieszczania sie z punktu A do B.
Sprzet musi miec cos, co powoduje, ze budzisz sie w srodku nocy i mysliszo kolejnych winklach, odrobinie szaleństwa.
A moze porownanie do passata nie jest odpowiednie?? Czy moze bardziej pasuje VW Transporter? Byly przeciez mocne versje V6...
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05

Awatar użytkownika
Marsel
pisarz
pisarz
Posty: 418
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
Imię: Marceli
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Marsel » wt 26 mar 2013, 12:14

Chyba troche racji masz Jarku i w sumie taka jest VFRa, zakochałem się w niej od pierwszego razu gdy zobaczyłem, a jeszcze jak zagrała; nie było nic innego zupełna zaćma, ciemność, nie wspominając że miałem oglądać z zimną głową podczas zakupu. Scześliwie jest forumowa i przez przypadek trafiłem dobrą sztuke.
XX dla mnie wielka niewiadoma i z niewiadomych przyczyn jakoś ciągnie. Bez ognia na kokones, zbadam temat, przymiarke jakąś poczynię za sterem, lecz na pewno nie sprzedam VFRy wcześniej niż będę w 100% pewien sprawdzonego moto i tego że będzie mi pasował.

Wiele daliście mi do myślenia i zastanowienia. Pozwoliło to ochłonąć bo byłem bardzo bliski szybkiej decyzji.
Za namową poszedłem wczoraj do sklepu, kupiłem 5 szt grosha i zasiadłem przed vfra i ja do niej ona do mnie, jeden strzał w starter... powróciło opamiętanie i wspomnienie gdy usłyszałem jak świszcze pierwszy raz. PIĘKNIE

Dzięki chłopaki za cenne rady i zimny pogląd na temat troche z boku, bo wiadomo jak to czasem jest gdy coś zaświeci w czaszce.
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: olo » wt 26 mar 2013, 15:22

Lucek pisze:
olo pisze: Miałem kiedyś ZZR1000...
a co to??
Lucjusz.......fakju :twisted:
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
benito
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2333
Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: benito » wt 26 mar 2013, 15:25

olo pisze:Lucjusz.......fakju
Oleńka, ale ZZRy to chyba 600, 1100 i 1400 byly??
Chyba, że twój miał dużo nagaru w cylindrach i szlifowane tłoki...
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: olo » wt 26 mar 2013, 16:11

Tak, Słoneczko moje....jeszcze czterysetka, dwieściepięćdziesiątka i tysiącdwieście co najmniej. Miałem na myśli że nasz wspólny kolega się pierdół czepia, miała być jedynka zamiast jednego zera, każdy wie o co chodzi....przepraszam, prawie każdy :P

Nagaru nie miałem zbyt dużo ale wżery na wałkach rozrządu-owszem...jak to w zygzakach :)
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
Marsel
pisarz
pisarz
Posty: 418
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
Imię: Marceli
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Marsel » wt 26 mar 2013, 17:00

Olo rozumiem, ze mnie młodego chciałeś delikatnie rzecz biorąc w maliny wpuścić ?
Kolega k..wa mac, dzięki chłopaki za czujność, ja mogłem nie zauważyć bo wybieram opinie najbardziej mi panujące, a Olo chciał to wykorzystać podstępnie , oj oj oj. Za karę w Białej wypijesz karniaka, chyba ze Wcycki wcześniej to ty polejesz karnego :P :twisted: :bye
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Groszek » wt 26 mar 2013, 18:29

Marsel pisze:mówisz Groszku, że taka ochrona przed wiatrem iż można stracić czujność
No moim zdaniem tutaj obiecanki w stylu "będę miał olej w głowie" i "nie ważne co masz pod d..ą, ważne co nad", nie działają To jest szybki motocykl i tyle.
Jeżeli piszesz, że dalekie autostradowe przeskoki nie dla Ciebie, to i XX zastosowania wielkiego nie bedzie miał. Fakt, mam kolegę co Xem po torze R1ki objeżdża, ale to jest Wariat, bo i zdarza mu się tym samym Xem 2tyś km przez Europę na 1 zamach trzasnąć.
Marsel, a tą VFR dużo najeździłeś? A wczesniej innymi sprzętami sporo latałeś?

Kolega_PL
pisarz
pisarz
Posty: 466
Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
Imię: Adam
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: Kolega_PL » wt 26 mar 2013, 18:39

benito pisze: Oleńka, ale ZZRy to chyba 600, 1100 i 1400 byly??
i 1200 :)
KRótko w porównaniu do RC46: SC35 jest większa, dużo mocniejsza, bardziej komfortowa, ale mniej poręczna, droższa w utrzymaniu.
Adam

Awatar użytkownika
nierob
klepacz
klepacz
Posty: 552
Rejestracja: wt 30 sty 2007, 13:43
Imię: nierob
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przemków

Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????

Post autor: nierob » wt 26 mar 2013, 21:00

gdyby XX miał V4 i budę Thunderace, to bym polecił iksa.
trzask prask i po wszystkim.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości