Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
-
Maciej
- teksciarz

- Posty: 168
- Rejestracja: ndz 17 lut 2008, 18:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
-
Kontakt:
Post
autor: Maciej » wt 03 cze 2008, 23:29
suniok pisze:a międzygaz przy redukcjach stosujecie??
I tak i nie...
To zależy na jakich obrotach jest silnik , staram się zawsze wyhamowywać silnikiem do pewnego zakresu obrotów i potem redukuje wtedy u mnie skrzynia działa poprawnie nie mniej czasami wtedy stosuje a czasami nie , kwestia wyczucia, w każdym motocyklu jest pewien magiczny zakres obrotów gdy biegi bardzo ładnie bez międzygazu się redukują.
Używam międzygazu najczęściej gdy dość głęboko schodzę biegami w dół schodząc czasami do luzu.
- -+-== VFR 800-FIX '99 BLACK ==-+- -
- -+-== K&N / INOX IXIL / GIVI MONORACK / KAPPA K48N / WHITE LED LIGHTS ==-+- -
-
Pepe VFR
- klepacz

- Posty: 944
- Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Pepe VFR » śr 04 cze 2008, 08:55
Maciej pisze:Osobiście zawsze podpieram dźwignię tuż przed wciśnięciem klamki sprzęgła , po wciśnięciu bieg sam dosłownie wskakuje bez stuków zgrzytów itd.
No to chyba nie jest do końca właściwe gdyż napierając na dżwignie powodujesz zużycie wodzików na danym biegu, pozatym przy takiej technice sprzęgło wogule nie jest potrzebne ja używając sprzęgła szarpie dużo bardziej niż jak jeżdze bez trzeba poprostu troche wprawy żeby zgrać moment przymknięcia gazu z momentem wrzucania kolejnego przełożenia (właśnie po to żeby nie napierać na dźwignie bo to tak naprawde niszczy skrzynie) biegi wchodząi wtedy zdecydowanie ciszej i płynniej od 2 az do 6

Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!
-
Buła
- klepacz

- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
-
Kontakt:
Post
autor: Buła » czw 05 cze 2008, 08:07
witam,co do zmiany biegów i tego żeby robic płynnie to ważne jest także aby ustawic sobie dzwignie zmiany biegów po siebie.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
-
pablo20g
- bywalec

- Posty: 45
- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:01
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sieradz
-
Kontakt:
Post
autor: pablo20g » czw 26 cze 2008, 22:51
No dobra Koledzy, wiec tak: jeśli zminiam bieg o jeden w dół no to sprawa jasna -> sprzegło-lekko gazu-bieg nizej i jest OK! Ale jeśli zmieniam bieg np o 3 w dół? to ma byc tak: (sprzegło-gaz-bieg nizej-gaz-bieg niżej-gaz-bieg niżej- puszczamy sprzęgło??? czy może tak: sprzegło-gaz-bieg nizej-puszczamy sprzegło na chwile)-(sprzegło-gaz-bieg nizej-puszczamy sprzegło na chwile)-(sprzegło-gaz-bieg nizej-puszczamy sprzegło)??? prosze o rade... Z góry dzieki!!!
-
KolczyK
- stary wyjadacz

- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
-
Kontakt:
Post
autor: KolczyK » pt 27 cze 2008, 00:36
zależy ile masz do winkla

z reguły jest to poprostu sprzęgło lekko szybko gazu bieg niżej w tym czasie i si, a czy długość przełożenia ma jakieś znaczenie ? może chodzi CI o zuzywanie sie sprzegla ? mysle ze to normalne. zauwaz, ze jak zbijasz biegi w dol bez dodania gazu odbywa sie to nie tak delikatnie.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA <<
www.kolczynscy.pl >>>
-
marmot
- pisarz

- Posty: 346
- Rejestracja: pt 04 lip 2008, 13:21
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz
Post
autor: marmot » pt 04 lip 2008, 22:28
Międzygaz już przy trochę wyższych obrotach jest dobrym rozwiązaniem ponieważ odklejają się wtedy od siebie tarcze po czym dostarczany jest pomiędzy nie olej powodując łagodniejszą pracę sprzęgła i całego układu napędowego.Również podczas ruszania po odpaleniu warto przed startem kilka razy wcisnąć sprzęgło i lekko przygazować, wtedy podczas wbijania biegu nie ma szarpnięcia.
-
mrf
- Łopata
- Posty: 2917
- Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
-
Kontakt:
Post
autor: mrf » sob 05 lip 2008, 01:06
wg mnie:
Pepe VFR pisze:No to chyba nie jest do końca właściwe gdyż napierając na dżwignie powodujesz zużycie wodzików na danym biegu,
Noga zaczyna i noga konczy redukcje
pablo20g pisze:Ale jeśli zmieniam bieg np o 3 w dół?
Jeden w dol - jedno puszczenie klamki
Ostatnio zmieniony sob 05 lip 2008, 10:16 przez
mrf, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Yaco
- klepacz

- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Yaco » sob 05 lip 2008, 01:18
Dokładnie, każda redukcja wiąże się z pełnym puszczeniem sprzęgła. Jeśli brakuje czasu to albo technika do poprawy albo za późno redukujesz...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
-
pablo20g
- bywalec

- Posty: 45
- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:01
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sieradz
-
Kontakt:
Post
autor: pablo20g » ndz 06 lip 2008, 23:04
Spoko.Najpierw popracuje nad techniką a potem nad szybkościa. Taka kolejnosc bedzie najlepsza. Teraz robiłem tak ,że wciskałem sprzegło i o dwa, trzy biegi w dół na jednym wciśnieciu. Teraz wiem juz ,że to było złe rozwiazanie. Dzięki KOLEDZY!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości