Przygotowanie motocykla do zimy.
-
darecki-30
- pisarz

- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
- Imię: dariusz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
zamiast rekawiczki bedzie lepsza prezerwatywa znanego producenta ,lepiej przylega i zabezpiecza

- Fakir
- klepacz

- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
darecki-30 pisze:zamiast rekawiczki bedzie lepsza prezerwatywa znanego producenta ,lepiej przylega i zabezpiecza![]()
![]()
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- kifer
- pisarz

- Posty: 462
- Rejestracja: pt 16 kwie 2010, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Warszawa
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
No i kołdra, kołdrą trzeba motka przykrywać kołdrą....
"Pracując ciężko po osiem godzin dziennie możesz w końcu zostać szefem i zacząć pracować po dwanaście." - Robert Frost
- brylek22
- klepacz

- Posty: 551
- Rejestracja: pt 31 gru 2010, 20:28
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WBR/TSA/było kiedyś LU
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
ot cała parwdaFakir pisze:Ludziska - cackacie się z tym zimowaniem motocykli, jakby to były co najmniej promy kosmiczne, w technologii przewyższającej NASA.
Juz może dajcie spokój z tymi radamia bo co jeden to lepszy
Moto zatankowane pod korek stojące na stopce centralnej, wyjmik aku, to jest podstawa, a reszta udziwnień to jak kto chce, może poduszke podłożyć pod przednie koło i nakryć pierzyną żeby cieplej było.
"Wolność Tomku w swoim domku".
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
wroce jeszcze do "zepsutej benzyny". benzyna trzaci swoje własciwosci, tzn wietrzeje - to oczywiste. ja osobiscie z tego wzgledu zalewam pod korek najtansza jaka jest, w przed sezonem całosc spuszczam do kanistra, puszczam przez przewody malutka ilosc swiezej, i tankuje nowej benzyny. benzyna zlana do kanistra przyda sie na zimowanie za rok
a robie tak poniewaz moto sa bardziej wyczulone na jakosc benzyny niz samochody, i podobno własnie odpalanie moto na starej benzynie moze walic gazniki.
moze to takie mity, ale nie przejechałem sie na tym jeszcze
moze to takie mity, ale nie przejechałem sie na tym jeszcze
- orzyl
- klepacz

- Posty: 1665
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
- Imię: Piotrek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
Ciekawa teoriamc.red pisze:wroce jeszcze do "zepsutej benzyny". benzyna trzaci swoje własciwosci, tzn wietrzeje - to oczywiste. ja osobiscie z tego wzgledu zalewam pod korek najtansza jaka jest, w przed sezonem całosc spuszczam do kanistra, puszczam przez przewody malutka ilosc swiezej, i tankuje nowej benzyny. benzyna zlana do kanistra przyda sie na zimowanie za roka robie tak poniewaz moto sa bardziej wyczulone na jakosc benzyny niz samochody, i podobno własnie odpalanie moto na starej benzynie moze walic gazniki.
moze to takie mity, ale nie przejechałem sie na tym jeszcze
masz jakieś logiczne/rzeczywiste uzasadnienie takiego stwierdzenia, czy tylko piszesz bo wydaje Ci się / słyszałeś ?mc.red pisze:a robie tak poniewaz moto sa bardziej wyczulone na jakosc benzyny niz samochody
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...
- dragoo
- klepacz

- Posty: 643
- Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
orzyl pisze:
Ciekawa teoriaSzczególnie z tymi gaźnikami. Patrząc na to że masz w profilu napisane 800 - VTEC, rzeczywiście nie dziwne że nie zawiodła Cię ta praktyka i gaźniki Ci się nie uszkodziły
- brylek22
- klepacz

- Posty: 551
- Rejestracja: pt 31 gru 2010, 20:28
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WBR/TSA/było kiedyś LU
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
dobry kabaret się tu robi,
z niektórych wywodów można nieżle się pośmiać,
ale rękawiczki na wydechu nic nie pobije,
z niektórych wywodów można nieżle się pośmiać,
ale rękawiczki na wydechu nic nie pobije,
- Dariusz6914
- zadomowiony

- Posty: 58
- Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 20:35
- Imię: Dariusz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
He he he! Jak widzę, niezłe jaja się tu porobiły! Czas chyba zakończyć ten temat. Ja kupuję stabilizator który wleję do paliwa, i spokojna moja głowa! (Oczywiście rękawiczkę też na wydech założę - powaga!) Może rzeczywiście jesteśmy trochę przewrażliwieni na punkcie swoich "kochaneczek", ale, pytam, czyż może być inaczej??? Za to z pewnością za nasze trudy i "zaloty," hojnie się nam one odwdzięczą!Pozdrawiam serdecznie Brać motocyklową i winszuję dobrego humoru, chociaż, chociaż, niestety, sezon motocyklowy już skończony... Trzymajcie się!
(Co do uwagi powyżej kolegi brylek 22, to przeczytaj sobie: http://www.motobracia.pl/index.php?opti ... &Itemid=59 Rękawiczka, to nie jest mój wymysł, tylko fachowa rada fachowca.)
(Co do uwagi powyżej kolegi brylek 22, to przeczytaj sobie: http://www.motobracia.pl/index.php?opti ... &Itemid=59 Rękawiczka, to nie jest mój wymysł, tylko fachowa rada fachowca.)
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
a może jeszcze...,
nie, może już.
- Dariusz6914
- zadomowiony

- Posty: 58
- Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 20:35
- Imię: Dariusz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
Ostateczna konkluzja: Nic nie zaszkodzi dopieszczać swój motocykl. Pozdrówka! 
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
a może jeszcze...,
nie, może już.
- Żuber
- bywalec

- Posty: 25
- Rejestracja: pn 12 wrz 2011, 17:43
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: NGI
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
paliwo spuścić z gaźników to i owszem. ale z baku? ja zawsze robię rundę przed zimowaniem i zalewam na koniec paliwem i mam na wiosnę pełny bak.
"Mistrz wykrętów, obracania kota ogonem i udowadniania czegoś, co nie ma racji bytu ni też logicznego uzasadnienia. Potrafi się kłócić że białe jest czarne i vice versa."
- Klepak23
- pisarz

- Posty: 312
- Rejestracja: czw 09 kwie 2009, 22:24
- Imię: Jacek
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
Głupota na stałe zawładnęła częścią mojego umysłu...
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
orzyl pisze:Ciekawa teoria Szczególnie z tymi gaźnikami. Patrząc na to że masz w profilu napisane 800 - VTEC, rzeczywiście nie dziwne że nie zawiodła Cię ta praktyka i gaźniki Ci się nie uszkodziły
- Lukaszny
- pisarz

- Posty: 365
- Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
- Imię: Łukasz
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
Zamiast gdybać teoretycznie lepiej korzystać z ostatnich dni pogody - za oknem przecież książkowa Złota Polska Jesień.
W wolnych chwilach spamuje sobie na Blogu prawniczym - http://forumprawnicze.info/blog/2-blog- ... -nysztala/
- desynchro
- zadomowiony

- Posty: 82
- Rejestracja: wt 11 sie 2009, 16:48
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: Przygotowanie motocykla do zimy.
Masz rację Lukaszny , w ramach przygotowania mojego VTECa do zimy ... wsiadłem na nią i dałem dzisiaj ostro w palnik, o ludzie , jaka PRZYJEMNOŚĆ
.... o zimie nie myślę !!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości