Strona 1 z 2
Kolektor wydechowy z katalizatorem i bez - RC46
: sob 21 lis 2009, 13:21
autor: Mundek
Mam pytanie, czy ktos wymienial kolektor wydechowy z katalizatorem w RC 46 na kolektor bez katalizatora. Czy mozna je bez problemu zamienic? Innymi slowy, czy kolektor bez kata bedzie pasil do VFR z 2001 roku??
: sob 21 lis 2009, 18:26
autor: Arturo
Powiem Ci tak Piotrek: POWINIEN pasować. Widziałem kolektor z katalizatorem zamontowany do VFR która oryginalnie takowego nie posiadała. Fakt że była tam rzeźba bo tylne kolanka były od wersji bez KAT a reszta od wersji z KAT - wtedy bardzo ciężko było to uszczelnić na połączeniu za silnikiem i były przedmuchy. Myślę że jakby był cały kolektor to NO PROBLEM.
: sob 21 lis 2009, 23:05
autor: Mundek
Czyli jak beda rury od tylnych cylindrow w komplecie to powinno byc oki

: ndz 22 lis 2009, 12:22
autor: Roadrunner
Nie jestem pewny, ale sprawdź czy wersja bez katalizatora ma wejścia dla sond lambda (bo chyba nie ma). Jeśli tak jest, to bez malej przeróbki nie założysz (no chyba ze obejdziesz jakoś sondy).
: ndz 22 lis 2009, 12:30
autor: Mundek
Roadrunner pisze:Nie jestem pewny, ale sprawdź czy wersja bez katalizatora ma wejścia dla sond lambda (bo chyba nie ma). Jeśli tak jest, to bez malej przeróbki nie założysz (no chyba ze obejdziesz jakoś sondy).
Wlasnie o to mi chodzi, zeby nie bylo wejscia dla sond, bo mam juz je odlaczone, glownie zastanawiam sie nad tym, czy ksztalt jest ten sam i czy bede mogl takowy kolektor bez problemu zaadoptowac

: ndz 22 lis 2009, 13:17
autor: kris2k
A ja z ciekawosci zapytam dalczego masz sondy odlaczone?
I jak to jest zrobione za sa odlaczone? zwyczjnie sa kable odciete czy jakies inne jeszcze elektroniczne ustrojstwo jestdodane ze komputer "mysli" ze sondy sa i dzialaja?
Jakie to ma efekty w spalaniu?
Odsylam do ostatnich postow w tym temacie:
viewtopic.php?t=6276
oraz tutaj:
viewtopic.php?t=6322
: ndz 22 lis 2009, 18:02
autor: Arturo
Roadrunner pisze:sprawdź czy wersja bez katalizatora ma wejścia dla sond lambda
Nie było KAT, nie było wejścia na sondy.
: czw 10 gru 2009, 18:51
autor: Art
Mundek pisze:Mam pytanie, czy ktos wymienial kolektor wydechowy z katalizatorem w RC 46 na kolektor bez katalizatora. Czy mozna je bez problemu zamienic? Innymi slowy, czy kolektor bez kata bedzie pasil do VFR z 2001 roku??
a ja to rozwiązałem inaczej: własnie wywałiłem katalizator a sondy zostawilem

założe inny wątek ze zdjęciami

pozdrówka
: śr 16 gru 2009, 13:27
autor: Mundek
ART, czy po przerobce piaskowales i malowales kolektor? Jesli tak, to daj jakies szczegoly, gdzie, jaka farba i ile to kosztuje...
: czw 17 gru 2009, 16:08
autor: Art
Mundek pisze:ART, czy po przerobce piaskowales i malowales kolektor? Jesli tak, to daj jakies szczegoly, gdzie, jaka farba i ile to kosztuje...
Po przeróbce wyczyściłem sam papierem ściernym ( ale wodnym) bardzo delikatnie cały wydech. Delikatnie bo słyszałem i widziałem nie raz jak z oczyszczonego własnie przez piaskowanie/ szkiełkowanie nałożona farba odchodziła płatami.
Na to nałozyłem fińska farbę w sprayu do ukł wydchowych ( mam ja w garażu - więc nie podam nazwy teraz). farba była testowana cały ten sezon i sprawdziła się rewelacyjnie.
Koszty były niewielkie: zapłaciłem 80 zł za wycięcie katalizatora, 36 zł za uszczelki łączące tylke kolektory z ukł wydechowym. Farba kupiona w tamtym roku- ok 30 zł
pozdrówka
: czw 17 gru 2009, 16:49
autor: kris2k
Art... to ja tez mam pytanko... jak sciagales kolektroy to miales z tym duzy klopot?
Typu zardzewiale sruby przy cylindrach? I czy spowrotem wszytsko sie dobrze poskladalo/poskrecalo?
Mysle nad malowaniem swoich kolektorow i strach mnie bierze przed ich rozbieraniem (a drastycznie zardzewiale nie sa).
Co mi radzisz? Zdejmowac i malowac sprayem czy pomalowac pedzlem bez rozbierania?
: pt 18 gru 2009, 08:47
autor: Art
kris2k pisze:Art... to ja tez mam pytanko... jak sciagales kolektroy to miales z tym duzy klopot?
Typu zardzewiale sruby przy cylindrach? I czy spowrotem wszytsko sie dobrze poskladalo/poskrecalo?
Mysle nad malowaniem swoich kolektorow i strach mnie bierze przed ich rozbieraniem (a drastycznie zardzewiale nie sa).
Co mi radzisz? Zdejmowac i malowac sprayem czy pomalowac pedzlem bez rozbierania?
żadnych problemów podczas sciągania. Miałem ukł wydechowy bez sladu rdzy!

( dasz wiarę? ) nie było też problemów z łaczeniem na powrót. A to jak chcesz malować wydaje mi sie zalezy od tego jaki chcesz mieć efekt. Malowanie sprayem jest zapewne estetyczniejsze ( jak zrobisz dobrze to wyglada jak fabrycznie nowy - i to chocby jest przewaga tej metody) - ale wymaga sporo pracy zarówno podczas przygotowywania , ale tez jest znacznie trudniejsze. Trzeba zakleić sporo papierem by nie pomalować części niepotrzebnie, a potem też niektóre cześci czysciłem rozpuszczalnikiem ( blok silnika)
jak mozesz zdjąc - to zapewne bedzie łatwiej to zrobic , dokładniej . No i wystarczy na dłuzej.
: pt 18 gru 2009, 11:10
autor: kris2k
No wiec wlasnie uznalem ze jak spray to obowiazkowy demontaz bo bez tego mialbym pol motocykla przy okazji pomalowanego. Jak juz robic to porzadnie, trzebabedzie rozebrac.
Daj jeszcze foto/nazwe tej farby ktora malowales

Re: Kolektor wydechowy z katalizatorem i bez - RC46
: pt 18 gru 2009, 14:05
autor: musieli
Mundek pisze:Mam pytanie, czy ktos wymienial kolektor wydechowy z katalizatorem w RC 46 na kolektor bez katalizatora. Czy mozna je bez problemu zamienic? Innymi slowy, czy kolektor bez kata bedzie pasil do VFR z 2001 roku??
Będzie pasił. Jedna uwaga - kolektory od RC46 Igen. bez kata i sond mają ciut większą średnicę od tych z sondami i katem, dlatego są bardzo pożądane w świecie VFRek. Dzięki nim możemy delikatnie podnieść moc motocykla. Trzeba jednak pamiętać, że przy okazji trzeba zastosować eliminatory sond lambda tak co by komp nie wariował i nie zapalał kontrolki "FI".
: pt 18 gru 2009, 16:29
autor: Art
kris2k pisze:Daj jeszcze foto/nazwe tej farby ktora malowales
Daj mi kilka dni. Motocykl stoi troschę od mojego domu a teraz snieżyca..
musieli pisze:Będzie pasił. Jedna uwaga - kolektory od RC46 Igen. bez kata i sond mają ciut większą średnicę od tych z sondami i katem, dlatego są bardzo pożądane w świecie VFRek. Dzięki nim możemy delikatnie podnieść moc motocykla. Trzeba jednak pamiętać, że przy okazji trzeba zastosować eliminatory sond lambda tak co by komp nie wariował i nie zapalał kontrolki "FI".
A napisze przewrotnie po co eliminatory?
gdybym dostał ukł wydechowy bez sond i kata to w podobnych miejscach wstawiłbym same sondy jak w tym co ma. A nie jest to zbyt trudne...