Marsylia 24.03.2011 - 1.04.2011

Masz pomysł na jakieś nocne latanie? Propozycję wycieczki? Pisz tutuaj :)
Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Marsylia 24.03.2011 - 1.04.2011

Post autor: Dresik » czw 03 mar 2011, 10:11

Termin wyjazdu przewidujemy w dniach od 24 marca do 1 kwietnia. Każdy może sobie indywidualnie skrócić lub wydłużyć pobyt i każdy może indywidualnie zaplanować ilość swoich dni na torze Ledenon (lub naturalnie w ogóle z nich zrezygnować). Dla osób, które nie będą korzystać z toru proponujemy podbijanie fenomenalnych tras wokół Nicei i Monte Carlo.. Wraz z motocyklem na TIR'a można załadować namioty śpiwory itp./itd.. Spać będzie można nieodpłatnie na torze lub skorzystać z pobliskich hotelików, gdzie ceny oscylują w granicach 55-67 euro za "dwójkę". Cena transportu motocykla i biletów lotniczych (w dwie strony) to obecnie łącznie około 1500zł ( dokładna kwota zależy od firmy transportowej, która od poniedziałku nie potrafi nam podać ostatecznej ceny). Zabieramy ze sobą fotografa (każdy dostanie nieodpłatnie zestaw profesjonalnych zdjęć z jazdy), zabieramy kamerę programu "Motocyklicznie" oraz Przemka Saletę (dla ochrony :)). Prosimy o kontakt na listy@motormania.com.pl wszystkie osoby, które są zainteresowane wyjazdem i proszę o określenie czy interesuje Was jazda po torze, i czy nocleg w namiocie czy hotelu. Wyjazd dojdzie do skutku jeżeli będziemy mieć łącznie 25 osób (na razie jest 12 potwierdzonych "pewniaków" )

Ja prawdopodobnie ze względu na brak czasu w tym okresie raczej się nie wybieram, ale wrzucam informację na forum, bo niektórym na pewno może się wydać interesująca:)

Pozdrawiam!
:-)

Awatar użytkownika
Hubu
klepacz
klepacz
Posty: 847
Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Hubu » czw 03 mar 2011, 15:26

weźcie Kornika, toż to kolejny pewny "pewniak" :evil

Awatar użytkownika
Bragi
teksciarz
teksciarz
Posty: 182
Rejestracja: pn 11 lut 2008, 18:31
Imię: Michał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Bragi » wt 08 mar 2011, 11:15

Kurde pomysł super - byłem w zeszłym roku i objeździłem lazurowe wybrzeże i potwierdzam, że drogi i okolica miód :) żałowałem, że nie zapiąłem do puszki przyczepy z vfr...
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... ['] Piotras

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » wt 08 mar 2011, 15:22

z drugiej strony to sobie tak myślę, że to trochę pedalskie i snobistyczne wozić motocykl na miejsce puszką i tam jeździć. Prawdziwy biker jedzie wszędzie na moto.
Dlatego mam z tym mieszane uczucia
:-)

Awatar użytkownika
Bragi
teksciarz
teksciarz
Posty: 182
Rejestracja: pn 11 lut 2008, 18:31
Imię: Michał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Bragi » wt 08 mar 2011, 16:44

Dresiku sory ale żeby zrobić na moto 6 tys km w 2 tygodnie to ja bym nie dał rady, zwłaszcza z bagażami i żoną... pewnie trzebaby też opony zabrać zapasowe...
więc odpuść sobie może te epitety
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... ['] Piotras

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » śr 09 mar 2011, 00:05

Google mówi 20 godzin non stop w jedną stronę (2000 km) z Warszawy ;-)
Wystarczy mieć twarde dupsko :biggrin

[ Dodano: |9 Mar 2011|, o 00:11 ]
Z Krakowa 17 godzin 18 minut (1930 km)

Takie dystanse robią znajomi z forum... rowerowego, więc nie róbmy z tego ekstremalnej wyprawy :mrgreen: ;-)
:-)

Awatar użytkownika
Bragi
teksciarz
teksciarz
Posty: 182
Rejestracja: pn 11 lut 2008, 18:31
Imię: Michał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Bragi » śr 09 mar 2011, 23:31

Jeżeli przejechałeś nonstop 2000 czy choćby nawet 1930km na moto to wielki szacun dla Ciebie :)
Ja zrobilem traske Kraków-Paryż-Barcelona-Cannes-Kraków i gdyby nie to, że z bratem zmienialiśmy się za kółkiem to musiałbym robić wiele więcej postojów i pewnie noclegów na trasie.
Nie robiłem takiej trasy na moto, ale chłopaki robili i Chorwacje i Bułgarie i coś opowiadali o tym jak to wygląda w praniu :)
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... ['] Piotras

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » czw 10 mar 2011, 10:25

Bragi, nikt nie mówi żeby to robić na raz. Dwa dni w jedną stronę, dwa dni latania po okolicy i dwa dni powrotu- to miałem na myśli raczej ;-) Jeżeli jednak chodziłoby o latanie na miejscu po torze to przyznam Ci rację- dwa dni podróży zmęczą na tyle, że nie byłoby już siły na tor :biggrin Jeśli jednak w poszukiwaniu ładnych widoków, dla przygody, to czemu nie..
Aaaa, co tam będziemy gdybać ;-)


P.S. Motkiem najwięcej zrobiłem coś około 1000. Więcej na jeden dzień faktycznie mija się z celem, bo przyjemność z jazdy zamienia się w męczarnie..
:-)

Awatar użytkownika
Bragi
teksciarz
teksciarz
Posty: 182
Rejestracja: pn 11 lut 2008, 18:31
Imię: Michał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Bragi » czw 10 mar 2011, 10:57

Dresiku tylko dwa dni latania na miejscu to moim zdaniem mija się z celem :) wtedy trzeba zaplanować wyjazd dłuższy. A tak na tydzień to co zjeździsz na lazurowym wybrzeżu? :D chyba monaco przejedziesz i nicee i już trzeba wracać :D

PS Więcej niż 1000km na dzień to męczarnia? Ja myślałem że więcej niż 500 już jest ciężko... :)
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... ['] Piotras

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości