Wady VFR

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » ndz 13 kwie 2008, 00:18

Daniel pisze:(w planach mam zakup szyby MRA z regulowana nakladka)
Mam taka szybkę. Polecam szczerze. Po prostu mniodzio :)

Awatar użytkownika
Achmed
klepacz
klepacz
Posty: 1900
Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
Imię: Marek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Achmed » pn 14 kwie 2008, 15:51

Wielką wadą VFR jest to, że jak już się ją posiada to nic innego nie pasuje :mrgreen:
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » wt 15 kwie 2008, 11:21

Achmed pisze:Wielką wadą VFR jest to, że jak już się ją posiada to nic innego nie pasuje
Swięte słowa zgodność w 100% :mrgreen:
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » czw 17 kwie 2008, 17:12

He! Wiem C L K ze masz taka szybe i wlasnie chcialem zapytac cie jak sie spisuje :smile:
No ale mnie uprzedziles :smile:
Male sprostowanie jesli chodzi o opisane wczesniej duze spalanie. Jadac jeszcze w Polsce, prawdopodobnie podczas omijania poboczem stojacych w korku samochodow, przebilem tylna opone. Dojechalem na niej az do Holandii ale podczas noclegu spadlo w nim cisnienie i bycmoze to jest przyczyna tak duzego spalania ktore wzroslo wlasnie podczas drugiego dnia podrozy.
Pozdrawiam.
Try before you die!

Awatar użytkownika
olo70
pisarz
pisarz
Posty: 253
Rejestracja: pn 21 kwie 2008, 22:24
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

hehe

Post autor: olo70 » ndz 27 kwie 2008, 00:11

Pepe VFR pisze:
Achmed pisze:Wielką wadą VFR jest to, że jak już się ją posiada to nic innego nie pasuje
Swięte słowa zgodność w 100% :mrgreen:
tak to jest wielka wada, nic innego nie pasuje.
ALBO VFR ALBO NIC!!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kocham wolność i kobiety, pracę w dupie mam niestety!!!

Awatar użytkownika
robsonic
klepacz
klepacz
Posty: 825
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych city????
Kontakt:

Post autor: robsonic » ndz 04 maja 2008, 06:24

Spalanie to wada :confused Jak ją kupiłem i zalałem Vpower,pojechałem z koleszką na pierwszą jazdę. On miał TDM i po krótkich szaleństwach stwierdziłem że leje mi się paliwo bo niemożliwe żeby tak chlało. Straciłem pół baku a on tylko troszkę. Ogólnie na baku robie około 250 i finał. Po drugie ciężar!!!! Powoli mnie przygniatał do gleby a mam 190cm i 100 kg wagi,na koniec noga w kostce skręcona :cry: Poza tym cieszę się że go mam ;-) aaaaa,regulator oczywiście wymieniłem
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę :)

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » pn 05 maja 2008, 09:01

Tak naprawde Hamulce Dual jest super ale średnica tarcz mogła by być ciut większa ;-)
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

makanaky
Posty: 4
Rejestracja: ndz 11 maja 2008, 22:31
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: makanaky » wt 13 maja 2008, 22:23

hmm :grin: po przesiadce z fireblade na v-teca brakuje mi troche kucyków i momentu. Skończyło sie wyprzedzanie na szóstce przy 60km/h.W viteczku trzeba sie troszku namieszac biegami :) Jednak zdaje sobie sprawe z tego ze motocykl ten został skonstruowany do innej jazdy niz na "szlifierce". Jestem strasznie ciekaw jak moto spisze sie w dłuzszej trasie bo na razie jestem po głupich miastowych przejazdzczkach, "ucząc" sie tego motocykla. Zaskoczony jestem jak miła moze byc jazda nie przekraczajac obrotów 7 tys kiedy to daje znac o sobie system v-tec. Maszyna daje sie sama prowadzic pomrukujac sobie cos tam pod nosem:) Zawieszenie jest strasznie mocną stroną tego motocykla praktycznie jedzie sie jak na kanapie! Troszku duze spalanie jak na mozliwosci silniczka ale mam nadzieje ze w podrózy to sie zminimalizuje.

Awatar użytkownika
Piotras
klepacz
klepacz
Posty: 859
Rejestracja: ndz 09 gru 2007, 20:31
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Piotras » śr 14 maja 2008, 11:51

makanaky, masz rację, moc jest co najwyżej wystarczająca, a spalanie dość spore, najmniejsze jakie do tej pory zanotowałem to 5.8/100 gdzie wtenczas RC36 I i II zanotowały 5.0 z palcem w .. pupie :mrgreen:

Co do zawiechy to pomimo, że sprawia wrażenie twardszej niż 36II lub choćby w Thundercacie to jest zaskakująco wygodna i stabilna, dobrze wybiera nierówności i można śmiało spędzić w siodle cały dzień.

Następną mega zaletą to hamulce, najlepiej tandem dual z abs'em, staje w miejscu 8)
BikePics_____________________________________Picasa

Awatar użytkownika
olo70
pisarz
pisarz
Posty: 253
Rejestracja: pn 21 kwie 2008, 22:24
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: olo70 » czw 15 maja 2008, 12:45

moja rc 36 spala w trasie 5 l. jak jadę do 180, po mieście 7 l. A manetkę lubię odkręcić, więc na spalanie nie mogę nażekać.
Pozdro.
kocham wolność i kobiety, pracę w dupie mam niestety!!!

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » ndz 18 maja 2008, 16:01

jako kolejny powiem ze wadą VFR jest spalanie, ale np moja rc24 palila mniej niz rc46 :???: . No cóz takie moto i koniec:)

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » ndz 18 maja 2008, 21:55

No, ale myśle, że nie ma też co tak przesadzać z tym zużyciem paliwa. Uważam, że zużycie na poziomie 5-6l/100km w trasie jest porównywalne z innymi motocyklami. Jadac spokojnie i równomiernie można zejśc poniżej 5l/100km, więc też nie ma co demonizować. Z tym, że ja widać po wypowiedziach chyba prawdą jest, że 800ki palą więcej niż 750tki.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 21 maja 2008, 23:20

kolejna wada rc46-gumowe podnózki kierowcy, dzis mi sie noga na deszczu zeslizneła i o mało sie nie wygleiłem :evil: . Kurde chyba bede musiał je zmienic na jakies ze starszego modelu(alu)

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pt 23 maja 2008, 00:10

myslisz ze niby alu sa lepsze ? mialem alu w enduro i mi wystarczy alu ..... ile razy noga sie zeslizgnela.....
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pt 23 maja 2008, 13:22

[ Dodano: 2008-05-23, 13:23 ]
olo70 pisze:moja rc 36 spala w trasie 5 l. jak jadę do 180, po mieście 7 l. A manetkę lubię odkręcić, więc na spalanie nie mogę nażekać.
Pozdro.
Sorry, perpetuum mobile, albo kiepski żart... :???:
W sumie w zakresie do 180 jest też 80-100, wtedy uwierzę...

Przy okazji trochę się wypłaczę - zaznaczam, że poniższe dotyczy się RC36I:
-kiepskie sprzęgiełko rozrusznika,
-spalanie,
-niedopracowany układ ładowania,
-duża masa,
-słabe hamulce,
-wredna do regulacji zaworów i synchronizacji gaźników,
-postsowiecka skrzynia biegów - każda zmiana jakby się nie kombinowało objawia się głośnym chlapnięciem",
-mało kucy,
-słaba geometria w porównaniu do RC36II i późniejszych.
A wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze? Że i tak nie ma żadnej alternatywy :mrgreen:
Gdyby chociaż zrobili VFR1000... nie wiem jak Wy, ale ja bym chyba zakończył poszukiwania.

PZDR
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 233 gości