Problem z ładowaniem rc36II

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » śr 25 maja 2016, 22:01

Witam

Kilka dni temu padł mi regulator jak to czesto bywa w vfr-kach i to skłoniło mnie do szukania rozwiazania tego problemu raz na zawsze.
Po wielu godzinach poszukiwan trafilem na jakims forum, nie pamietam juz gdzie to bylo, ze ktos założył regulator od fjr1300 i problem znikł.
Zrobiłem tak samo tylko ze w moim przypadku problem pojawil sie kolejny.

Po podłączeniu nowego regulatora ładowanie jest bardzo dobre, 14,8- 15V bez wzgledu na włączone swiatła ale ładowanie rozpoczyna sie dopiero od 2000obr ponizej ładowania nie ma wogole.
W zwiazku z tym mam pytanie do kolegów bardziej obcykanych w elektryce.
1. Jakie powinno byc prawidłowe napięcie miedzyfazowe na alternatorze przy jałowych obrotach.
2. Ten nowy regulator z tego co mi wiadomo jest na MOSFET-ach i czy taki regulator moze miec jakies minimalne napiecie pracy.

Bede wdzieczny za kazda pomoc.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4209
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: emil » czw 26 maja 2016, 00:20

1. 25-30 V AC. Na wysokich do 80-100 V AC około.
2. Nie pamiętam, szkołę kończyłem naście lat temu. Ale niejedno moto mierzyłem i powiem tyle - nie zawsze altek daje wysokie napięcie przy wyższych obrotach. Trafiłem kiedyś moto, gdzie altek dawał ok. 17V a ładowanie było ok, dawał pewnie większy prąd, a całość regler przerabiał na te 14 z hakiem i odpowiedni prąd ładowania. Nie pamiętam, ale to jakaś yamaha była. W tdm miałem regiel z kawasa, w rc36II ducati energia (polecam), w fujarze mam fabrykę i nic się nie dzieje. Te regulatory to nie konstrukcje z ddr, altek nie ma wzbudzenia i generuje prąd od samego początku, dlatego ładowanie powinno być już na wolnych obrotach. Jeśli tak nie jest, może coś jest nie tak z połączeniami altek-regiel, albo usterka któregoś z nich. Przy zbyt wysokim ładowaniu winę ponosi regulator, przy niskim różnie to bywa. W serwisówce masz taki schemat do pomiaru oporności regulatora, sprawdź. Oporu uzwojeń alternatora nie ma co sprawdzać, bo to drut połączony w trójkąt i zawsze coś wskaże. Ale ładowanie jak najbardziej, do tego opór do masy na każdej fazie, przejścia być nie może (trójkąt).

pzdr

Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » czw 26 maja 2016, 12:17

Zmierzylem napiecie na wolnych obrotach tj. 1000-1100 i oscylowalo w granicach 14 - 17 v mysle ze troche za malo ale jutro sprawdze jeszcze u kolegi w v-ce moze to rzuci lepszy obraz na cala sytuacje

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4209
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: emil » czw 26 maja 2016, 13:37

Nie trochę, wszystkie 3 pomiary podobne? A na wyższych obrotach? A weź rozłącz całkiem regiel od alternatora (z kluczykiem na 0) i odpal aku na samym akumulatorze, a pomierz wtedy co jest na żółtych kablach, może regiel wali wstecz.

Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » czw 26 maja 2016, 14:31

Wszystkie trzy pomiary takie same przy odlaczonym regulatorze , przy 5000 jest 70-72v . Podlaczalem tez sam regulator, bez aku, to na wyjsciu mial ok 12,3-12,5 na wolnych pow 2000 13,4 bez wzgledu na podwyzszanie obr.
Mierzylem tez prad jaki na wyjsciu z aku do ok 2000 obr jest w minusie jakies 1,6A po przekroczeniu tych obr nagle wzrasta do 6A i rosnie wraz z obrotami.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4209
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: emil » czw 26 maja 2016, 22:20

Nie możesz od reglera odłączać aku, bo go upalisz. Możesz rozłączyć altek i wtedy widzisz ładowanie, 72V powinno być ok.
Pytanie jeszcze, jaki masz miernik?? China za 10zł bym się nie sugerował.

Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » pt 27 maja 2016, 11:08

Wiem ze nie mozna ale juz sam nie wiem gdzie mam szukac.
Miernik to uni-t ut70a, mysle ze w miare dokladnie mierzy :)

Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » pt 27 maja 2016, 20:36

Przed chwila sprawdzilem napiecie pomiedzy alternatorem a masa motocykla i bylo na wolnych kolo 10v i przy ok 5000 bylo w granicach 40v.
Troche mnie to zdziwilo bo jesli altek jest w trojkat to skad napiecie miedzy masa?

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4209
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: emil » sob 28 maja 2016, 09:40

A na której fazie? Na wszystkich? Może jest nadpalony splot faz przy wyjściu z cewek, częsta przypadłość, i gdzieś tam sobie coś kontaktuje z masą, stąd takie wskazania.
Sprawdź sobie opór na max zakresie pomiędzy fazami a masą, dobrze by było w różnych położeniach wału, aczkolwiek najłatwiej będzie kupić uszczelkę na dekiel za 15zł i go zdjąć, obadać wzrokowo co z nim się dzieje.
Tu masz podpowiedź
viewtopic.php?p=329067#p329067

Awatar użytkownika
onyx80
Posty: 11
Rejestracja: ndz 16 lut 2014, 20:21
Imię: Konrad
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Niemcza

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: onyx80 » sob 28 maja 2016, 11:07

Juz go wczoraj wymontowalem i wzrokowo kilka cewek bylo ciemniejszych niz pozostale wygladaly na przegrzane a jesli chodzi o przejscie z masa to bylo kilkaset MOHM a zeby bylo ciekawie byl u mnie kolega tez v-ka tylko pare lat starsza i u niego tez pokazalo sie napiecie pomiedzy fazami a masa a ladowanie mial raczej normalne choc wydaje mi sie ze nie do konca powinno tak byc ze przy wyzszych obrotach dpadalo mu do ok 13,5v.

Awatar użytkownika
KidRackBrawura
pisarz
pisarz
Posty: 313
Rejestracja: pt 14 sty 2011, 18:50
Imię: Tomasz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tuliszków

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: KidRackBrawura » pn 27 cze 2016, 19:45

Podczepię się pod temat. Mamy problem z ładowaniem mojego starego moto (RC36B obecnie brat jeździ). Kiedyś upalił mi się regulator (oryginał), wymiana na chińczyka i drugi zapasowy pod siedzenie. Brat przejął maszynę i 2 razy stanęła w szczerym polu/gęstym lesie/ciemnej d$%#e. Raz pomogła na chwilę wymiana regulatora na zapasowego chińczyka i podładowanie aku. Za drugim razem dobre chłopaki poratowali go regulatorem z cbr600, lutownicą i prostownikiem tak że jakoś dojechał do domu. Akumulator nowy, kostka między alternatorem a regulatorem wywalona i kable polutowane, wtyczka do regulatora to samo (inne wejście). I teraz pomiary:

Moto zgaszone mierzone na aku (wcześniej pochodził 10 min): 13.0-13.2V
zapłon: 13.0V
przy rozruchu: 11.8V
jałowe: 14.4-14.5V
pozycyjne: bez zmian
mijania: 14.15-14.3V
drogowe: 12.9V
+stop: 12.7V
+kierunek: 12.4-12.5V

Mierzone przy 4000-5000 obr./min.: 14.4V
pozycyjne: 14.4V
mijania: 14.3-14.4V
drogowe: 14.2V
+stop: 14.1-14.2V
+kierunek: 14.1V

Regulator odpięty
Alternator (między fazami trzyma równo):
jałowe: ~18V
~5000 obr./min.: 65V

Przy pomiarach regulator gorący ale nie parzy. Po trasie już parzył. Po pomiarach dopiero zobaczyłem, że obroty jałowe miał delikatnie za niskie (1000-1100). Dla porównania w mojej Fi na ssaniu przy włączaniu poszczególnych świateł napięcie spadało tylko na pół sekundy i wraca do 14.4. Dopiero przy stopie i kierunku było stabilnie między 13.5 a 14.0 (nie pamiętam ile). Nie ma jakiejś zupełnie tragedii, ale przy tym kierunku i stopie już trochę lipa. Chcemy coś z tym zrobić, bo dość już mamy strachu że moto znów stanie w ciemnej d^&*(. Spróbuję jeszcze zobaczyć co się dzieje z temperaturą regulatora i napięciami po dołożeniu kabli. Tylko czy dobrze kombinuję? 2 Kable do aku. Do minusa i do plusa - w kabel plusowy wpakować nową wtyczkę na bezpiecznik 30A, tak? Który z regulatora do +, a który do -?
It`s that old running wide problem again.
If in doubt, flat out.

Awatar użytkownika
KidRackBrawura
pisarz
pisarz
Posty: 313
Rejestracja: pt 14 sty 2011, 18:50
Imię: Tomasz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tuliszków

Re: Problem z ładowaniem rc36II

Post autor: KidRackBrawura » śr 03 sie 2016, 19:45

KidRackBrawura pisze:Podczepię się pod temat. Mamy problem z ładowaniem mojego starego moto(...)
ogarnięte w ten sposób - strona 10, post 9 (chyba) viewtopic.php?f=19&t=12389&start=135
It`s that old running wide problem again.
If in doubt, flat out.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości