Moto nie odpala, sam już nie wiem o co chodzi
- Twardy161
 - klepacz

 - Posty: 739
 - Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
 - Imię: Łukasz
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
a ja bym sprawdzil czy podczas krecenia pojawia sie napiecie na pompie-i czy masa tez jest-czesto sie o tym zapomina:]
ewentualnie jesli na chwile zapali po zalaniu-w czsie pracy bym sprawdzil to samo-lub poprostu odlaczyl wtedy pompe i zobaczyl czy sika,
Emil masz racje w przypadku kiedy rzeczywiscie kreci ledwo co-bo pomijajac juz, ze za wolne krecenie tez utrudnia lub uniemozliwia odpalenie, to jeszcze mocy moze wtedy nie starczac na cewki-ale nawet wtedy odpalony na pych czy na kable bedzie chodzil:]
rozrusznik potrzebuje ok 20-30A, a cewki zdaje sie ok 6A
			
									
									
						ewentualnie jesli na chwile zapali po zalaniu-w czsie pracy bym sprawdzil to samo-lub poprostu odlaczyl wtedy pompe i zobaczyl czy sika,
Emil masz racje w przypadku kiedy rzeczywiscie kreci ledwo co-bo pomijajac juz, ze za wolne krecenie tez utrudnia lub uniemozliwia odpalenie, to jeszcze mocy moze wtedy nie starczac na cewki-ale nawet wtedy odpalony na pych czy na kable bedzie chodzil:]
rozrusznik potrzebuje ok 20-30A, a cewki zdaje sie ok 6A
- .:BACA:.
 - bywalec

 - Posty: 49
 - Rejestracja: ndz 29 mar 2009, 12:59
 - Imię: Rafał
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Jankowice
 - Kontakt:
 
pomierzone do pompki prąd dochodzi, jadę do kumpla co ma RC 36II i sprawdzimy u niego albo pożyczę od niego pompę czy u mnie chodzi coś się wykombinuje
jakby ktoś miał pompkę na zbyciu a okazało się że jest do wymiany to jestem zainteresowany
[ Dodano: 2010-07-03, 13:30 ]
wziąłem pompę do moto kumpla, najpierw ją rozkręciliśmy niby wszystko ok, jakieś tam sprężynki czy coś poruszał, podłączamy pod moto kumpla i pompa daje paliwo, wziąłem jeszcze od niego na wszelki wypadek przekaźnik, podłączyłem u siebie pompę i odrazu dawała paliwo, podpiąłem węże, pokręciłem jakieś 15sekund bez ssania i już niby łapała ale jeszcze nie, dałem 1/3 ssania i odpaliła odrazu, po 5 sekundach ssanie wyłączyłem i moto chodzi i teraz już normalnie odpala
poskładam i wieczorem pośmigam trochę i pomierzę to ładownie i zobacze
i tu pojawia się moje pytanie, czy to możliwe że pompa się tak jakby zwiesiła ? bo tam w sumie nie ma nic skomplikowanego
			
									
									
						jakby ktoś miał pompkę na zbyciu a okazało się że jest do wymiany to jestem zainteresowany
[ Dodano: 2010-07-03, 13:30 ]
wziąłem pompę do moto kumpla, najpierw ją rozkręciliśmy niby wszystko ok, jakieś tam sprężynki czy coś poruszał, podłączamy pod moto kumpla i pompa daje paliwo, wziąłem jeszcze od niego na wszelki wypadek przekaźnik, podłączyłem u siebie pompę i odrazu dawała paliwo, podpiąłem węże, pokręciłem jakieś 15sekund bez ssania i już niby łapała ale jeszcze nie, dałem 1/3 ssania i odpaliła odrazu, po 5 sekundach ssanie wyłączyłem i moto chodzi i teraz już normalnie odpala
poskładam i wieczorem pośmigam trochę i pomierzę to ładownie i zobacze
i tu pojawia się moje pytanie, czy to możliwe że pompa się tak jakby zwiesiła ? bo tam w sumie nie ma nic skomplikowanego
- Ketchup
 - klepacz

 - Posty: 571
 - Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
 - województwo: lubuskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Chocicz
 
słyszałem, kiedyś o tym, że coś takiego jest możliwe, wystarczy wtedy podobno lekko puknąć kluczem - ale nie wiem czy to przypadkiem nie VOO DOO.:BACA:. pisze: i tu pojawia się moje pytanie, czy to możliwe że pompa się tak jakby zwiesiła ? bo tam w sumie nie ma nic skomplikowanego
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol
						- PETER
 - stary wyjadacz

 - Posty: 4617
 - Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
 - Imię: PIOTR
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: PRUSZKÓW
 
Wynika z tego że pompka pada ,takie zawieszenie może się pojawiać coraz częściej najgorzej że nie będziesz miał na to wpływu czyli  w najmniej oczekiwanym monecie ,taka pompka występowała w kawasaki zzr600 wiec można znaleźć względnie młoda bo do 36-stki to będzie miała parę latek pracy za sobą 
			
									
									"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
						- .:BACA:.
 - bywalec

 - Posty: 49
 - Rejestracja: ndz 29 mar 2009, 12:59
 - Imię: Rafał
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Jankowice
 - Kontakt:
 
a co myślicie o tym, kurde boję się jechać na dłuższą trasę, bo jak poruszaliśmy tymi sprężynkami to zagadała pompa
http://moto.allegro.pl/item1094567046_p ... awczy.html
			
									
									
						http://moto.allegro.pl/item1094567046_p ... awczy.html
- Ketchup
 - klepacz

 - Posty: 571
 - Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
 - województwo: lubuskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Chocicz
 
ktoś, już wcześniej Ci takie rozwiązanie proponował - więc ja powtórzę - "OMIŃ" POMPĘ I SIĘ PRZEJEDŹ - na pewno na 100% nie wykorzystasz mocy motocykla, ale przynajmniej wyeliminujesz inne niewiadome.:BACA:. pisze:a co myślicie o tym, kurde boję się jechać na dłuższą trasę, bo jak poruszaliśmy tymi sprężynkami to zagadała pompa
http://moto.allegro.pl/item1094567046_p ... awczy.html
pozdro
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości