
Rozrusznik
Re: Rozrusznik
Pasuje ten objaw do zuzytych tulejek walka rozrusznika.Fred pisze:Szukałem po tematach ale ja mam trochę inny problem. Po wciśnieciu START przekaźnik bzyczy albo cisza - moto nie odpala. Wyciągnałem rozrusznik i podpiałem pod aku (auta) - działa. Sam przekaźnik też działa bo sprawdzałem. Czyli przekaźnik OK, rozrusznik niby OK. Założylem rozrusznik i podpiąłem go bezpośrednio pod akumulator i coś tam stuknie ale nie zakręci. Czyżby jakieś trybko przeskoczyło czy rozrusznik "nie ma siły"?
WTF?
Kiedy jest tam spory luz,walek ustawia sie na skos i czasem nie chce sie obrocic lub obraca sie bardzo powoli.
Sprobuj jeszcze trzymajac wcisniety starter ,tak jakbys chcial zapalic ,stuknac czyms w obudowe rozrusznika.Jesli sa wyjechane tulejki,powinien sie obrocic chociaz odrobine.
Czy jakis czas temu bylo tak,ze rozrusznik obracal coraz wolniej?
Jesli tak bylo,to tez wskazuje na zuzywanie sie tulejek.
Jesli nastapilo to nagle-to niekrecenie-raczej przyczyna elektryczna,a nie mechaniczna.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
No więc styku nie było na włączniku startera - czerwona kostka pod zegarami, oprócz tego:
- napięcie na aku przy WYŁĄCZONYM zapłonie 12,3V
- przy WŁĄCZONYM 11,3 V
- przy włączonych światłach 10,5 V
- przy kręceniu rozrusznikiem (a raczej próbie, przekaźnik strzela jak głupi no ale nie ma czym kręcić) spada do 7,5 V
Jak dla mnie, oprócz złego styku na kostce, aku kwalifikuje sie do wymiany. Co o tym sądzicie?
Rozrusznik na samochodowym akumulatorze kręci.
- napięcie na aku przy WYŁĄCZONYM zapłonie 12,3V
- przy WŁĄCZONYM 11,3 V
- przy włączonych światłach 10,5 V
- przy kręceniu rozrusznikiem (a raczej próbie, przekaźnik strzela jak głupi no ale nie ma czym kręcić) spada do 7,5 V
Jak dla mnie, oprócz złego styku na kostce, aku kwalifikuje sie do wymiany. Co o tym sądzicie?
Rozrusznik na samochodowym akumulatorze kręci.
Tulejki mozna wymienic,nie kupuj od razu calego rozrusznika.Fred pisze:Coś w tym będzie Panowie. Okazało sie że sprzęgiełko jest dobre, akumulator dobry a jednak rozrusznik jest za słaby. Jak jest wyciągnięty to zapier.. ale jak jest w moto "nie ma siły" zakręcić. Składam sprzęta i szukam rozrusznika.
Lepiej wymienic stare tulejki na nowe niz kupowac uzywany rozrusznik,w ktorym moze byc taka sama zabawa z tulejkami niedlugo.
- Twardy161
- klepacz
- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
wiesz, to nie wymagalo miernika-jesli na samochodowym podpietym kreci a sam juz nie to juz jest dowod-a jesli bezpiecznik na przekazniku przy okazji nie leci to jest to dobry znak-ze pobor nie jest ekstremalny,
dla formalnosci jednak moznaby wsadzic na chwile akumulator od jakiegos kolegi i sprawdzic czy kreci tak samo u Ciebie jak u niego-bo rozrusznik moze sie konczyc swoja droga, a co do swojej drogi to jak juz masz ten miernik to sprawdz ladowanie-jesli pisales juz o nim wczesniej to wybacz-poprostu nawet zlomiasty aku jesli jest naladowany powinien troche pokrecic-chyba ze jest przestrzelony ale wtedy bylby spory problem ze swieceniem czymkolwiek a przy tescie "na zwarcie" praktycznie by nie iskrzyl.
dla formalnosci jednak moznaby wsadzic na chwile akumulator od jakiegos kolegi i sprawdzic czy kreci tak samo u Ciebie jak u niego-bo rozrusznik moze sie konczyc swoja droga, a co do swojej drogi to jak juz masz ten miernik to sprawdz ladowanie-jesli pisales juz o nim wczesniej to wybacz-poprostu nawet zlomiasty aku jesli jest naladowany powinien troche pokrecic-chyba ze jest przestrzelony ale wtedy bylby spory problem ze swieceniem czymkolwiek a przy tescie "na zwarcie" praktycznie by nie iskrzyl.
Naładowałem aku, podpiąłem i zakręcił silnik. Nie trzymałem tak długo bo nie było oleju w silniku. Potem znowu lipa. Na aku z auta nie zakręci bo albo te kable rozruchowe (raczej) albo... no własnie.
Przeczysciłem styki i "odswieżyłem" instalacje preparatem.
Szkoda Łukasz że nie przełożyliśmy aku żeby sprawdzić
Przeczysciłem styki i "odswieżyłem" instalacje preparatem.
Szkoda Łukasz że nie przełożyliśmy aku żeby sprawdzić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości