Brak wszystkiego

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
erni
Posty: 3
Rejestracja: sob 11 lip 2009, 13:22
Imię: Ernest
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przasnysz
Kontakt:

Brak wszystkiego

Post autor: erni » sob 11 lip 2009, 13:27

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Dzisiaj pojawił się u mnie dziwny problem z elektryką. Najpierw spalił się bezpiecznik od świateł stopu, kierunków itd. Zacząłem szukać przyczyny. Wstawiłem nowy bezpiecznik i po wciśnięciu przedniego hamulca zgasło wszystko a bezpieczniki pozostały nienaruszone. Także bezpiecznik główny wychodzący od akumulatora. W tej chwili nie działa nic, bezpieczniki są ok, akumulator też. Co może być tego przyczyną? Czy może to być regulator napięcia bo z tego co dowiedziałem się nie jest to najmocniejszy punkt RC46?

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 11 lip 2009, 15:39

A może najpierw"dzień dobry" powitalnia bo tak to ktoś ty ,regulator nie ma wpływu na brak "wszystkiego , sprawdź bezpiecznik przy głównym styczniku , sprawdź połączenie klema minusowa masa pojazdu i marsz do powitalni :twisted:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

erni
Posty: 3
Rejestracja: sob 11 lip 2009, 13:22
Imię: Ernest
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przasnysz
Kontakt:

Post autor: erni » sob 11 lip 2009, 17:45

Oczywiście przepraszam za ten nietakt ale jak jest panika to nie ma czasu na powitania:) Problemem był ten bezpiecznik- nie wiedziałem że istnieje. Wszystko już gra .

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 11 lip 2009, 18:44

no to ok śmigać jak pogoda pozwala :twisted:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
rzoov
bywalec
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: pn 15 sty 2007, 11:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: KRK

Post autor: rzoov » wt 21 lip 2009, 10:59

qrwa mam to samo, czyli "brak wszystkiego". Rano zwarlo mi niebieski kabelek od stacyjki (izloacja musiala sie przetrzec przy maksymalnym skrecie kierownicy...) z laga prawdopodobnie. Wszystko zdechlo, nic sie nie wlacza, dioda HISS nie mruga. Sprawdzilem normalne bezpieczniki - wszystkie ok. Ostatnia nadzieja w tym glownym o ktorym tez nie wiedzialem...

EDIT:

pomoglo :mrgreen:

btw - przynajmniej w Vitku sa dwa bezpieczniki glowne + jeden zapas - normlane plytkowe po 30A kazdy, do kupienia w byle sklepie za grosze. Wiem ze nie odkrywam ameryki, ale jak sie okazuje nie zawsze to takie oczywiste.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości